Baśniowy i jednocześnie niezwykle mroczny. Nowy zwiastun The Eternal Life of Goldman przypomina o nadchodzącej platformówce
DuckTales w ponurym, ale jednocześnie bardzo kolorowym i zachwycającym wydaniu.
Po sukcesie Cupheada stylistyka retro chyba na dobre zadomowiła się w grach wideo, choć na kolejne produkcje musimy czekać dość długo – jak chociażby na Mouse, o którym czasami słyszymy już od 2 lat. Weappy Studio, czyli twórcy ciepło przyjętego This is the Police rok temu pokazali po raz pierwszy The Eternal Life of Goldman, czyli platformówkę osadzoną w rozległym, ręcznie rysowanym świecie inspirowanym starymi baśniami. Developerzy celują w bardzo trudne do odtworzenia uczucie odpalania po raz pierwszy platformówki 16-bitowej i towarzyszącego temu zachwytu. Nasze zadanie będzie proste, co nie oznacza, że łatwe – przybędziemy na malowniczy Archipelag w celu zabicia tajemniczego Bóstwa, o którym wszyscy mówią, ale nikt go jeszcze nie widział.
Oprócz własnego sprytu i zręczności, do pomocy otrzymamy wierną laskę, którą będzie można ulepszać za pomocą znajdowanych po drodze części oraz ułatwić sobie starcia z ukrytymi w zakamarkach tego miejsca stworami. Całość wymaga dużej precyzji, aczkolwiek podobno nie frustruje i nie ucieka w marnowanie czasu. Na dzisiejszym THQ Nordic Showcase pokazano kolejny zwiastun The Eternal Life of Goldman. Jest tu sporo fragmentów gameplayu – zobaczymy walkę, przemierzanie świata i różne mechanizmy rozgrywki zmieniające się w kolejnych etapach czy fragmentach zabawy. Do tego narracja, robiąca z kolorowej, sympatycznej opowieści coś o zdecydowanie bardziej mrocznym wydźwięku. Zobaczcie sami:
Przyjemnym dodatkiem jest Yasunori Nishiki, który odpowiada za muzykę w grze. Możecie kojarzyć go jako twórcę muzyki do Octopath Travelera, zeszłorocznego Final Fantasy VII Rebirth i wielu innych produkcji na przestrzeni ostatniej półtorej dekady. Oczywiście będą mieli rację ci, którzy w The Eternal Life of Goldman zobaczą współczesne DuckTales, bo bohater korzysta z laski dokładnie w ten sam sposób, co Sknerus McKwacz. Mimo tego produkcja nie wydaje się w żaden sposób kopiować ani odnosić do tamtego tytułu.
The Eternal Life of Goldman nie ma jeszcze niestety konkretnej daty premiery. Wiemy tylko, że zagramy na większości współczesnych platform, tj. na pecetach, PS5, Xboksach Series X|S oraz Nintendo Switchu 2.
Chyba powinienem kupić sobie laskę…
I have no mouse and I must click.