12
26.08.2024, 10:19Lektura na 3 minuty

Bethesdo, pomyśl o zmianie cen dla polskich graczy

Cena gry Indiana Jones and the Great Circle jest bardzo wysoka w porównaniu z innymi krajami. Dotyczy to także innych tytułów Bethesdy.


Filip „Chrzuszczu” Chrzuszcz

W sieci znów zrobiło się głośno o akcji #PolishOurPrices, a Bonkol oraz MKwadrat Podcast sprawdzili ceny mocno oczekiwanego przez graczy Indiany Jonesa. 

Rundę drugą rozpoczniemy od mocnego uderzenia, bo od Bethesdy. Jak zauważył jako pierwszy Bonkol, Valve zasugerowało (oczywiście po starym, niezmienionym kursie) cenę nadchodzącego Indiana Jones and the Great Circle na 324,99 złotych (drożej jest tylko w Szwajcarii). Na tym się jednak nie skończyło, bo wydawca dodatkowo podbił cenę o 25 złotych, przez co za tytuł o najsłynniejszym archeologu świata polscy gracze muszą zapłacić 349,99 złotych. Jeżeli macie chrapkę na Edycję Premium z przedpremierowym dostępem to gry, to przygotujcie się na wydatek rzędu 499 złotych. 

Z apelem przyszli inicjatorzy akcji #PolishOurPrices i wystosowali odpowiednie zapytania do Bethesdy. Lecho z polskiego oddziału Bethesdy dostrzegł wpisy i poinformował, że sprawa została przekazana dalej. 

Damian Perka z MKwadrat Podcast sprawdził pozostałe gry Bethesdy i z jego analizy wynika, że podobna sytuacja ma miejsce również ze Starfieldem, remasterami Dooma, Wolfenstein: The New Order oraz The Old Blood, a także z Falloutem 1, 2 i 3 w wersji GOTY. 


O co chodziło z #PolishOurPrices?

Dwa lata temu Valve zaktualizowało zalecenia cenowe dla poszczególnych regionów, w tym Polski. Gigant dystrybucji cyfrowej oferuje automatyczne przeliczniki producentom, którzy często musieliby korzystać z wielu kosztownych i czasochłonnych zasobów na śledzenie wszystkich walut i dostosowywać wartość swoich produktów dla każdej z osobna. Jest to użyteczne narzędzie ułatwiające życie developerom, szczególnie tym posiadającym mniejsze zespoły lub tworzącym swoje tytuły w pojedynkę. 

Tym samym w Polsce 0,99 dolara, które dotąd było warte 3,59 zł, przeliczone zostało na 4,49 zł, co daje aż 25% podwyżki. Od tamtej pory gra kosztująca 40 dolarów wyceniona zostanie na 180 zł, chociaż obecny kurs wskazuje na około 140 zł. 

Minęły dwa lata, a kurs złotówki znacznie się umocnił. Nie doszło jednak do aktualizacji przelicznika na Steamie, przez co drożej od nas płacą najczęściej jedynie Szwajcarzy, których najniższa pensja krajowa wynosi ok. 19 560 zł. Jest to pomyłka, którą w prosty sposób można zweryfikować.

MKwadrat prowadzi listę gier, które są za drogie, dodając do nich dobrze brzmiący opis „Price is not polished”. Jak wspomina Szymon Baliński z Android.com.pl, Valve powinno zainteresować się tematem, bo sprawa działa na szkodę nie tylko jemu samemu, ale również developerom. Przy tak wygórowanych cenach użytkownicy Steama częściej sięgną po tańszy klucz i trudno im się dziwić. Nie pozostało nic innego, jak podawanie wspomnianych wcześniej postów z platformy X (dawniej Twitter) jak najdalej!

Gamescom 2024 w CD-Action napędza Fantasyexpo, wiodąca grupa agencji gamingowych. Sprawdź, co oferujemy – https://www.fantasyexpo.pl/.


Czytaj dalej

Redaktor
Filip „Chrzuszczu” Chrzuszcz

Rodowity bałuciarz i entuzjasta popkultury. W wolnych chwilach czyta sporo pulpy. Kontakt: filip.chrzuszcz@cdaction.pl

Profil
Wpisów659

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze