Bieda, zacofanie i rosnąca w siłę Cosa Nostra. Twórcy Mafii: The Old Country chcą pokazać prawdziwą Sycylię z początku XX wieku
Nowa Mafia chce być przede wszystkim autentyczna.
Mówiąc o nowej Mafii, nie sposób raz jeszcze zacząć od kontrowersyjnego i bezsensownego pomysłu wciśnięcia do niej mikrotransakcji, ale poza tą jedną, problematyczną kwestią The Old Country wydaje się krokiem w dobrą stronę względem Mafii 3. Otwarty świat z poprzedniej odsłony odszedł do lamusa, podobnie jak dotychczasowa konstrukcja światów przemierzanych w całej trylogii. Aż do teraz były to tradycyjnie miasta z pierwszej połowy XX wieku, natomiast teraz, jak wskazuje sam tytuł, wrócimy do mafijnej kolebki, czyli na piękną, ale też bardzo smutną Sycylię. W tamtym czasie wyspa zmagała się z licznymi problemami gospodarczymi, znacząco odstając pod kątem gospodarczym od reszty kraju, a wzrastające nierówności społeczne doprowadziły do wzrostu znaczenia Cosa Nostry, czyli lokalnej mafii. To właśnie ten moment w historii zaprezentuje nam Mafia: The Old Country, a developerom zależało na tym, by oddać specyfikę tego miejsca w jak najlepszej formie.
W tym celu ekipa Hangaru 13 odwiedziła Sycylię i zebrała materiał do pracy u źródła, by jak najlepiej zaprezentować ten region z jednej strony bogaty w burzliwą historię, a z drugiej biedny, zacofany i zmuszający coraz więcej ludzi do szukania szczęścia w innych częściach świata. To właśnie o takich szczegółach opowiada najnowszy materiał zza kulis tworzenia nowej Mafii. Całość trwa około 5 minut i choć nie zobaczymy tu nowych ujęć z gameplayu, to tu i ówdzie można wypatrzeć kilka ciekawostek.
Choć wygląda to coraz lepiej, Mafia 3 w przedpremierowych materiałach również zapowiadała się na coś, na co warto czekać – przesunięcie akcji w przyszłość, genialny soundtrack (to „All Along the Watchtower” w menu!), zupełnie nowy klimat i inna część mafijnej historii do odkrycia. Wyszło kiepsko, powtarzalnie, nużąco nawet od strony fabularnej i nawet, gdyby Mafia 3 była tytułem w pełni liniowym jak poprzedniczki, ciężko byłoby jej sprostać oczekiwaniom. Przy The Old Country Hangar 13 próbuje tej samej sztuczki, tylko zamiast przesuwać akcję do przodu, cofa nas do początków. Raz jeszcze wszystko wygląda dobrze, a kolejne materiały zdradzają spore przywiązanie do szczegółów i zaangażowanie w to, by stworzyć godnego sukcesora klasycznych odsłon. Czy historia z Mafią 3 się powtórzy? Oby nie...
Mafia: The Old Country wyjdzie 8 sierpnia. Zagramy na pecetach, PS5, a także Xboksach Series X|S.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.