Black Myth: Wukong – Małpi Król pokazuje, co potrafi [WIDEO]
Rynek gier wideo w Chinach wciąż kojarzy się niektórym przede wszystkim z produkcjami mobilnymi i F2P raczej niestrawnymi dla zachodnich odbiorców. Hitowe Genshin Impact udowodniło jednak, że developerzy z tego kraju są w stanie zdobyć serca graczy całego świata. Podobne ambicje ma studio Game Science, które planuje podbić branżę swoimi przygodami Małpiego Króla.
Black Myth: Wukong mogliśmy zobaczyć na dłuższym gameplayu już w zeszłym roku. Ów erpeg akcji oparty jest na XVI-wiecznej „Wędrówce na Zachód”, jednej z ważniejszych powieści chińskiej kultury. W grze wcielimy się w tytułowego Wukonga, wspomnianego już Małpiego Króla, postać znaną na równi ze swojej odwagi, co – powiedzmy – niesforności.
Choć do premiery jeszcze daleka droga z okazji zbliżającego się Chińskiego Nowego Roku twórcy uraczyli nas nowym zwiastunem, na którym zobaczyć możemy m.in. garść umiejętności głównego bohatera.
Black Myth: Wukong na pecetach i konsolach ukaże się w 2023.

Mam tę grę na radarze, odkąd zobaczyłem jakiś czas temu prezentację rozgrywki. Nie dość, że wygląda świetnie, to jeszcze bardzo cenię produkcje z oryginalnym settingiem, które pozwalają mi liznąć kultury, realiów albo okresu historycznego, o których wiem niewiele.
Cormac, a tak z ciekawości zapytam, dalej bronisz tych assasynow z mikrotranzakcjami Vallhalla i Odyssey. Czyli kopiuj wklej od origins w innych settingach?
@gamingman21 Nie grałem ani w Valhallę (czekam z nią, aż kupię PS5), ani w Odyssey, więc wątpię w to, żebym gdziekolwiek bronił tych konkretnych gier.
Jaram się, ale do premieryjeszcze długo
Małpi król – jest. Magiczny kijek – jest. Jeszcze tyłko magiczna chmurka i biere to 😀 Ale faktycznie, nie dość że prezentuje
Grimuald chmurka już była w zapowiedzi tego tytułu. Sprawdź bo fajny trailer. Ile z tego zostanie w grze, o to jest pytanie. Cormac a to nie ty pisałeś na temat Vikingow w assassynach coś bliżej zapowiedzi Valhalli? Bronić nie broniłem ok. Ale seting chyba twój ulubiony 🙂
@gamingman21 Napisałem do CDA 04/2018 artykuł o tym, że powinien powstać Asasyn osadzony w epoce wikingów, i jak mógłby wyglądać.
Czyli dobrze pamiętałem, swoją drogą świetny artykuł. Dzięki.
Bardzo podoba mi się kolorystyka tej gry. Kolory są dobrane z dużym wyczuciem, stonowane, nie przesadnie nasycone, jak to zazwyczaj w grach i produkcjach filmowych bywa. Na zwiastunie widać, ile można wycisnąć z jednej tonacji (na przykład najróżniejszych odcieni brązu).
Wygląda to naprawdę obiecująco.
Wygląda to tak dobrze, że aż człowiek nie wierzy, że coś takiego może się udać. Niech się nie spieszą i niech wydadzą faktycznie – when it’s ready.