Black Myth: Wukong ze sporymi problemami na PS5. Zdaniem Digital Foundry można je naprawić

Black Myth: Wukong ze sporymi problemami na PS5. Zdaniem Digital Foundry można je naprawić
Krzysiek "Gwint" Jackowski
Digital Foundry nie jest do końca usatysfakcjonowane konsolową edycją gry.

Black Myth: Wukong to zdecydowanie jedna z najlepiej wyglądających gier obecnej generacji, co z pewnością mogło martwić dużą część użytkowników PS5. Wersja PC, pomimo że wygląda zjawiskowo, też ma swoje poważne kłopoty. Jeden z nich sprawił nawet, że naszej recenzji gry jeszcze nie ma. Digital Foundry postanowiło zatem sprawdzić, czy konsolowcy mają powody do obaw. 

Wobec produkcji Game Science pojawiło się sporo zarzutów skierowanych głównie w stronę trzech trybów graficznych oraz jakości. Dla szybkiego przybliżenia sprawy: Black Myth: Wukong posiada trzy tryby graficzne – jakość, balans, wydajność. Każdy z nich niestety ma swoje bolączki. Dwa ostatnie operują na tej samej rozdzielczości 1080p, jednak w standardowej rozgrywce ciężko doszukać się różnic. Najistotniejszą różnicą pomiędzy nimi jest wykorzystanie opcji generowania większej ilości klatek przez tryb performance, co sprawia, że zdarza się mu osiągnąć 60 fps-ów. W takiej sytuacji opcja pośrednia jest według Digital Foundry bezsensowna. Zbyt mało płynna, aby zaoferować komfort rozgrywki, do tego nie prezentuje się wcale lepiej od podstawowego trybu.

https://www.youtube.com/watch?v=hHAY56cmdu0

A jak wygląda najbardziej „dopieszczony” tryb? Poprawnie, chociaż dziwnie. Digital Foundry zwraca uwagę na to, że Game Science udało się dostarczyć bardzo dobrze wyglądającą oprawę, która na PS5 stanowi najwyższy poziom, jednak nie obyło się bez wspomnianych wcześniej dziwactw. Tryb, który działa przez większość czasu w ok. 1440p i celuje w blokadę 30 fps-ów… działa w przedziale powyżej 30 klatek na sekundę. Do tego podkreślone zostały problemy z motion blurem oraz mocnymi „chrupnięciami” podczas bardziej wymagających scen.

Mimo wszystko są to bolączki, które są możliwe do naprostowania. Sukcesem Black Myth: Wukong jest wprowadzenie tak wysokiej jakości oprawy graficznej przy w miarę przyzwoitym działaniu na konsoli. Jest to dobry fundament pod dalszy rozwój techniczny.

Gamescom 2024 w CD-Action napędza Fantasyexpo, wiodąca grupa agencji gamingowych. Sprawdź, co oferujemy – https://www.fantasyexpo.pl.

16 odpowiedzi do “Black Myth: Wukong ze sporymi problemami na PS5. Zdaniem Digital Foundry można je naprawić”

  1. fajny ten artykul, taki akurat nie za pochwalny, slowa o tak wielkim sukcesie za to kolejna proba dyskredytacji…

    • Aleksandra „Doksa” Jung 22 sierpnia 2024 o 11:54

      Ta „próba dyskredytacji” zowie się obiektywnym dziennikarstwem nieograniczającym się do pieśni pochwalnych

    • taaaa, w swietle tego co ing wypisuje, akcji z bobaskiem, jakos smiem kurwa watpic. To gdzie ten obiektywizm i wzmianka o tak olbrzymim sukcesie mimo problemow technicznych? No wlasnie…

    • Tekst opiera się tylko i wyłącznie na analizie DF, według której stan techniczny Black Mytha nie jest tak wyśmienity. Jeśli uważasz, że pomijamy sukces, jaki niewątpliwe gra obecnie osiąga, to z przyjemnością odsyłam cię do przedwczorajszej informacji odnośnie tłumów graczy na Steamie.(https://tinyurl.com/yc575zsz)

      PS ING to bank.

    • G*acze próbują nie być dziwni challenge

    • @zlociutki No właśnie przez takich ludzi jak ty, na premierę Cyberpunka, polskie redakcje growe złego słowa nie mogły napisać, bo wściekły motłoch ostrzył już widły.

    • taaa wlasnie dlatego nie zajakneli sie o stanie wersji na starsze konsole? Ten motloch jest teraz nami w pokoju? Tam wyzej kolega moze bardziej kwieciscie ale jasno powiedzial o co mi chodzi. Jak nie zalapales twoj problem

  2. Mało grałem w chińskie gry (głównie dema na steamie), ale wydaje mi się, że kiepski stan techniczny jest czymś naturalnym dla gierek z ChRL.

    Ich sytuacja kojarzy mi się trochę z tym co przechodzili polscy twórcy, czyli z powodów polityczno-gospodarczych bycie 100 lat za murzynami. I o ile Chińczycy mają dziś znacznie łatwiej (technologia i Internet), to jednak doświadczenia tak łatwo nie przeskoczą.

    Oczywiście, to tylko taka luźna myśl.

    • Akurat „kiepski stan techniczny” jest zjawiskiem niezależnym od barier geopolitycznych i chińskie gry wcale nie wypadają tu gorzej np. od japońskich. Co najwyżej mniej im się wybacza, bo zapewniam cię, że taki Elden Ring działał znacznie gorzej od Black Myth wyglądając przy tym jak gra sprzed dwóch generacji i branżowe media nie miały z tym problemu.

    • Dobrze, że polskie gry dobrze działają.

  3. CDA jak zwykle tendencyjnie. Nic na temat olbrzymiego sukcesu Black Myth: Wukong? Dziś stuknęło prawie DWA i PÓŁ MILIONA graczy jednocześnie na STEAM, gdzie jest o tym jakaś wiadomość? Co nie warto informować, że gra mało znanego studia osiągnęła taki sukces? Przecież to pierwsza singlowa gra w historii z taką liczbą graczy jednocześnie. Aaaa wiem, przecież już w poprzednim newsie wszystko ładnie sobie wytłumaczyliście, bo przecież większość to tylko Chińczycy, ok, ok można się rozejść. A co to Chińczycy to według was ludzie drugiej kategorii? Tylko dlatego, że Chińczycy to można ten wynik zdyskredytować? Czy to w tym przypadku nie jest rasistowskie podejście z waszej strony? Jakoś nie słyszałem przy loriankach baldurkach tekstu: „prawie 900 tys? aaa no tak, w końcu zoofile z całego świata zebrały się na rykowisko, nie ma się czym ekscytować”. Gdyby takie liczby jak BM wykręcały tęczowe lorianki baldurki, newsy o tym pojawiałyby się co pięć minut przez miesiąc. Przecież o samym dymaniu niedźwiedzia pojawiło się tu chyba z dziesięć wątpliwej jakości artykułów. Ale jedno mnie cieszy, że takie wasze ignorowanie pokazuje jak bardzo musi was boleć sukces gry, która stanowczo odrzuciła DEI i zachodnie popapranie polityczne, że mimo oszczerczych kampanii próbujących zniszczyć to studio, ludzie nie dali się nabrać i pokazali, że gdzieś mają wciskaną na siłę propagandę. Bardzo mnie to cieszy. A i jeszcze przy okazji, gra nie ma żadnych problemów, działa płynnie i nie zawiesiła mi się ani razu, a grałem ok. 3 godziny bez przerwy (na PC).

  4. Free Tibet, a nie tam jakieś chińskie bajki.
    I dlaczego główny bohater jest biały? Nazis i komunis. Literalnie

Dodaj komentarz