Blasphemous 2: Nowe DLC lub kontynuacja w drodze
Wszystko wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec pokuty…
Pierwsza część Blasphemous była mroczną, trudną w odbiorze i gameplayu metroidvanią, a wydane w ubiegłym roku Blasphemous 2 w niczym jej nie ustępowało. Wręcz przeciwnie: „dwójka” wiele rzeczy robiła lepiej i chociaż nie ustrzegła się kilku błędów, to była wzorowym sequelem – więcej przeczytacie w recenzji Ottona. Najwyraźniej nie jest to jeszcze koniec bluźnierczej podróży, ponieważ twórcy zapowiedzieli… coś.
Krótkie wideo nie mówi niczego konkretnego, ale blisko rok po wydaniu Blasphemous 2 to idealny moment na ogłoszenie jakiegoś dodatku. W końcu pierwsza część miała ich kilka, a druga jak dotąd żadnego. Tę logikę zaburza nieco obecny w filmie miecz z „jedynki”, którego nie ma w „dwójce” – pierwotna historia jest już przecież domknięta i biorąc pod uwagę kanoniczne zakończenie, nie bardzo widzę przestrzeń do kontynuacji. Może zatem Blasphemous 3 jako hipotetyczny prequel, który zamknie opowieść w zgrabnej trylogii?
Przekonamy się już niedługo, bo jesienią tego roku. Natomiast jeśli lubicie metroidvanie, a wydany właśnie na Stamie Prince of Persia do was nie przemawia (a powinien, bo to świetny tytuł), to Blasphemous 2 dostaniecie aktualnie w promocji: na Steamie trzeba wysupłać nieco ponad 90 zł, w PSN zdecydowanie mniej, bo tylko 64,50 zł.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.