Boisz się pająków? W Dragon Age: The Veilguard nie będzie trybu dla arachnofobów

Pająki towarzyszyły grom, jak i innym tekstom kultury od lat. Fani Harry’ego Pottera z arachnofobią zapewne mocno utożsamiali się z nienawidzącym wielonogów Ronem, a jakiś czas temu na Reddicie pojawiło się bezpośrednie pytanie do BioWare’u, czy w grze będzie dostępny tryb dla osób z pajęczą fobią. 

Odpowiedź jest niezwykle prosta, a udzielił jej jeden z pracowników EA – nie będzie możliwości włączenia takiej modyfikacji, bo w The Veilguard pająków po prostu nie uświadczymy. Wiadomość menadżera społeczności o pseudonimie blackhairvioleteyes (czyżby fan Yennefer?) spotkała się z miłym odbiorem wśród społeczności, chociaż pojawiły się głosy, że bycie zawijanym w sieć i otoczonym przez pająki to tradycja tej serii. 

Tryby dla osób z arachnofobią są już w wielu grach, szczególnie w ostatnim czasie. Przykładem może być Star Wars Jedi: Survivor, które całkowicie usuwa pająkopodobne stwory z gry. W inną stronę poszło Grounded – tytuł stworzony przez Obsidian Entertainment pozwala graczom wybrać poziom Arachnophobia Safe Mode’a. Oznacza to, że im wyżej przesuniemy wskaźnik, tym mniej „pajęczo” będą wyglądać. Dla przykładu, jedynka oznacza mniejszego ośmionoga, a piątka zmienia go w dwa urocze kółka z oczami. 

Co do najnowszej produkcji BioWare’u, ostatnią wiadomością dotyczącą gry jest liczba dostępnych poziomów trudności w Dragon Age: The Veilguard. Najniższym jest Kronikarz dla osób zainteresowanych wyłącznie fabułą, a najwyższym Koszmar wymagający najwyższego skupienia. Ten drugi to jedyny tryb, którego nie będziemy mogli zmienić w trakcie rozgrywki. 

Dragon Age: The Veilguard ukaże się 31 października na PC, PlayStation 5 oraz Xboksach Series X|S. Gra już teraz spotkała się z ogromną krytyką, szczególnie ze względu na zaprezentowany w pierwszych zwiastunach styl graficzny. Trailer miał nie spodobać się nawet ekipie BioWare’u. Zapewniają jednak, że gra jest bardzo dopracowana i nie bez powodu powstała tak długi czas. Przekonamy się o tym sami za jakiś czas.