Były pracownik Toys for Bob opowiedział o anulowaniu 2 gier, w tym Crasha 5
Niestety mamy przykrą wiadomość dla fanów Crasha Bandicoota. Wygląda na to, że piąta odsłona serii była w produkcji, ale została anulowana. Tak przynajmniej twierdzi były pracownik Toys for Bob, Nicholas Kole. W studiu zajmował się on projektowaniem postaci i miał okazję pracować przy Spyro Reignited Trilogy oraz Crash Bandicoot 4: It’s About Time.
[…] pewnego dnia ludzie dowiedzą się o Crashu 5, który nigdy nie powstał, i to złamie im serca.
Choć nie dostaliśmy żadnych szczegółów dotyczących produkcji, to już sam fakt, że została skasowana, na pewno mocno zasmuci wielu fanów serii. Być może jednak dowiemy się w przyszłości nieco więcej tym o tytule, jak zasugerował Kole.
To jednak nie koniec informacji o anulowanych projektach. Kole przekazał również, że skasowano także produkcję, nad którą obecnie pracował, czyli Project Dragon. Miał to być inspirowany Minecraftem i Zeldą: Breath of the Wild erpeg fantasy z silnym nastawieniem na przekształcanie świata. Nad grą pracowano już 3 lata, tak więc można przypuszczać, że znajdowała się na stosunkowo zaawansowanym etapie produkcji.
Wydaje się zatem, że branża gier jeszcze trochę poczeka na Crasha 5 – prawdopodobnie otrzymamy wcześniej kolejne Spyro, co mogli zresztą zasugerować sami developerzy z Toys for Bob. Niestety jesteśmy też ubożsi o całkiem intrygująco zapowiadającą się produkcję, która mogłaby wprowadzić coś oryginalnego do gatunku erpegów.
Czytaj dalej
-
Twórcy Dead Island 2 zrezygnowali z Denuvo. Piraci coraz częściej...
-
Czy nowy dodatek do Kingdom Come: Deliverance 2 dorównuje wielkością rozszerzeniom...
-
W Warhammer 40,000: Boltgun 2 zagramy Siostrą Bitwy. Ujawniono drugą...
-
Czuliście, że wasze strzały w Battlefieldzie 6 nie trafiały wrogów? Twórcy gry...
2 odpowiedzi do “Były pracownik Toys for Bob opowiedział o anulowaniu 2 gier, w tym Crasha 5”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Well shit :/
Microsoft miał ,,świetny,, pomysł z tym przejmowaniem nowych marek, tylko po to by były martwe jak dotychczas..