Call of Duty: Modern Warfare 3 na nowym zwiastunie. Wiemy już wszystko

O najnowszym Call of Duty, czyli Modern Warfare 3, plotkuje się  już od wielu miesięcy. A mimo to dopiero na początku sierpnia dostaliśmy oficjalne potwierdzenie, że będzie na nas czekać gra o takim właśnie podtytule. Choć nieoficjalnie wiedzieliśmy o „trójce” już w maju. No i dopiero wczoraj wieczorem mieliśmy okazję obejrzeć zapowiadany pokaz najnowszego Call of Duty. Ewentualnie jeszcze przed tym poznać garść mało precyzyjnych szczegółów. Na deser dostaliśmy nowy zwiastun rozgrywki – kampania zapowiada się klimatycznie i dość mrocznie.

To jednak tylko wierzchołek góry lodowej, bo na wczorajszym pokazie Activision oraz producenci – czyli Sledgehammer Games, tak jak się mówiło już bardzo dawno temu, we współpracy z Infinity Ward – ujawnili masę szczegółów i potwierdzili trochę plotek. Jeszcze więcej szczegółowego omówienia tych wszystkich elementów znajdziecie w 2 wpisach na oficjalnym blogu Call of Duty. TUTAJ znajdziecie informacje o rozgrywce z pokazu, a TUTAJ detale odnośnie do edycji gier i benefitów z nimi związanych.

Zacząłbym klasycznie, czyli od ceny. Już wcześniej pisałem, że Modern Warfare 3 będzie kosztować tyle samo, co poprzedniczka. To się jednak tyczyło głównie ceny w dolarach i zawsze istniała ta szansa – niewielka, ale zawsze – że przeliczenie na złotówki cokolwiek tu zmieni. Niestety nie zmieniło. Standardowa edycja Call of Duty: Modern Warfare 3 kosztuje 349 złotych. Jest także edycja Vault w cenie 459 złotych i dodatkowo ma zaoferować 2 skarbce broni, Black Cell, pakiet operatorów (Nemesis), pakiet operatora Soapa oraz token umożliwiający natychmiastowe wskoczenie na 50. poziom w przepustce bojowej pierwszego sezonu.

Co ciekawe, plotka o wcześniejszym dostępie do otwartej bety dla posiadaczy konsol Sony też się potwierdziła. Właściciele PS4 oraz PS5 wskoczą do zabawy jako pierwsi. Jednak każdy, kto zdecyduje się na preorder, może liczyć na dostęp do kampanii tydzień wcześniej.

Ponownie zagramy też na mapach sprzed kilkunastu lat. A to, przypominam, także było obiektem plotek pod koniec czerwca. Otóż w „trójce” znajdziemy każdą z 16 premierowych map z Call of Duty: Modern Warfare 2 (tym razem chodzi o to z 2009 roku). Zostały oczywiście zmodernizowane i wyposażone w nowe tryby i funkcje rozgrywki. Ponadto w grze od początku będzie kilkanaście całkowicie nowych map:

• Afghan,
• Derail,
• Estate,
• Favela,
• Karachi,
• Highrise,
• Invasion,
• Quarry,
• Rundown,
• Rust,
• Scrapyard,
• Skidrow,
• Sub Base,
• Terminal,
• Underpass,
• Wasteland.

Uznałem, że ta informacja zasługuje jeszcze na szczególniejsze wyróżnienie, bo tryb zombie był czymś, co w Call of Duty zawsze bardzo lubiłem. A tutaj doczekamy się dość dużej zmiany – a konkretnie bardzo dużej mapy. Ponadto po raz pierwszy będzie możliwość zakumplowania się z innymi drużynami, by walczyć z zombie (tryb PvE). Będą też nowe misje i fabuła z sekretami do odkrycia. Cały tryb zyskał miano Modern Warfare Zombies (MWZ).

Call of Duty: Modern Warfare 3 zadebiutuje 10 listopada na PC, PS4, PS5, Xboksie One oraz Xboksach Series X/S. W swoim czasie powinna pokazać się także na Nintendo Switchach, w końcu dziesięcioletnia umowa po coś była podpisywana.