Call of Duty: Twórcy poprawiają skina, a gracze chcą zwrotu pieniędzy

Jeśli jakikolwiek twórca w jakiejkolwiek grze multiplayer powie wam, że zamierza dodać skórki, które w żaden sposób nie wpływają na rozgrywkę… to albo kłamie, albo sam nie wie, co mówi. Są oczywiście też inne problemy ze skinami (czy ogólnie kosmetycznymi dodatkami), jak na przykład oskarżenia o plagiat, co spotkało również Activision. Najpierw w sprawie dzielnego psa samojeda (za co studio przeprosiło), a potem za rzekomą kradzież skina z gry Dr Disrespecta.
Dzisiejsza sprawa wygląda… dość klasycznie. Infinity Ward dodało do najnowszych Call of Duty (Modern Warfare II i Warzone 2.0) skórkę LA Thieves. Jej cechą charakterystyczną i głównym problemem był mocno przerażająco przeważający czarny kolor. Naturalnie dało to przewagę graczom, którzy nawykli do chowania się w cieniu, ponieważ stawali się znacznie trudniej dostrzegalni. A warto zaznaczyć, że skórka kosztuje ponad 40 złotych.
Inifinity Ward zdecydowało się zadziałać w tej sprawie i dodało do skina jaskrawe, czerwone elementy. To jednocześnie znacznie poprawiło balans w grze (co trzeba przyznać), lecz również jest postrzegane jako nóż wbity w plecy graczy, którzy kupili skórkę, oczekując przewagi w grze. Efekt? Społeczność podzieliła się na dwa obozy. Jeden z nich się cieszy, a drugi wyszedł z widłami i pochodniami po zwrot pieniędzy. Oczywiście należy pamiętać, że wśród tej drugiej grupy są też gracze, którym zwyczajnie nowy wygląd skórki się nie podoba – za co nawet trudno ich winić – i powinni mieć pełne prawo do odzyskania swoich pieniędzy.
Activision rzeczywiście idzie na ugodę, ale nie ze wszystkimi. Jak zauważył CharlieIntel, na współpracę z twórcami mogą głównie liczyć gracze na Xboksach oraz Battle.necie.
Czytaj dalej
3 odpowiedzi do “Call of Duty: Twórcy poprawiają skina, a gracze chcą zwrotu pieniędzy”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
ten skin to był ewidentny skok na kasę. Weterani Warzone 1 wiedzą jakie były jaja z Roze.
Z drugiej strony wiadomo było, że prędzej lub później tego skina znerfią. No i na stronie sklepu Steam/Battle.net jest informacja, że skin może zostać zmieniony lub usunięty. To zresztą dotyczy wszystkich skinów postaci czy broni:
„Activision może w każdej chwili usunąć tę zawartość gry, uaktualnić ją lub zamienić na inną.”
No ale jak ktoś wydaje 10 dolców na skina to pewnie czytać mu się nawet nie chce…
Skracając cały wywód z mojej pustej głowy do jednego zdania: czekam jak za 10 lat wezmę BMW w leasingu, a po miesiącu wymienią mi na Toyotę Corollę XD
Dokładnie tak będzie. Inni kierowcy zgłoszą, że BMW ma przewagę na drodze i będzie wymiana na Corollę.