07.02.2011
Często komentowane 72 Komentarze

Call of Juarez: The Cartel – Część trzecia westernu Techlandu, rzeczywiście w czasach współczesnych!

Call of Juarez: The Cartel – Część trzecia westernu Techlandu, rzeczywiście w czasach współczesnych!
Nareszcie, po wielu miesiącach wodzenia graczy za nos, nasz rodzimy Techland zapowiedział dziś kolejną odsłonę serii Call of Juarez. Call of Juarez: The Cartel – bo tak nazwana została gra – zgodnie z wcześniejszymi plotkami, które jakiś czas temu krążyły po sieci, przeniesie nas do czasów… współczesnych.

O produkcji nie wiemy na razie zbyt wiele – ta informacja prasowa ma nam jedynie przekazać, że taka gra istnieje, a więcej szczegółów na jej temat poznamy w niedługim czasie. Akcja Call of Juarez: The Cartel toczyć się będzie w czasach współczesnych, gdzie odwiedzimy m.in. Los Angeles a także trafimy do Meksyku – i tytułowego miasta Juarez, stolicy narkotykowych karteli. O nich zresztą – a raczej o walce z nimi – gra będzie opowiadać, na co wskazuje jej podtytuł. Nie wiemy, czy w The Cartel pojawią się bracia McCall, pierwszy screen/grafika przedstawia jednak dwóch facetów (pasują na nowych „braci”), którym towarzyszy jakaś dziewczyna (siostra McCall?)

Jak mówi Caroline StevensUbisoftu, firmy będącej światowym wydawcą gry:

Call of Juarez: The Cartel to przepełniony akcją shooter z mocną fabułą, interesującymi postaciami i wieloma opcjami rozgrywki. Gra przeniesie najlepsze elementy Dzikiego Zachodu do czasów współczesnych, jednocześnie zaskakując odważną, wciągającą, aktualną historią.

Gra ukaże się latem tego roku na PC, X360PS3.

Whoops, there it is! Okazuje się więc, że plotki, które pojawiły się w grudniu na łamach francuskiego serwisu Gamers.fr były rzeczywiście prawdziwe…

72 odpowiedzi do “Call of Juarez: The Cartel – Część trzecia westernu Techlandu, rzeczywiście w czasach współczesnych!”

  1. Haha, to chyba jakis kiepski zart.

  2. jak narazię sprawy układają się tak : BUU BŁEEE NIE ZMIENIAJCIE STAREGO DOBREGO KLIMATU PROSZĘ !!!!!

  3. Hehe, gra już jest 'przepełniona akcją, fabułą, postaciami’ i ma się ukazać już w tym roku, a dopiero co ją zapowiadają. No HIT, proszę państwa, murowany! Jakoś tego nie widzę. A sądziłem, że marka się robi coraz poważniejsza…

  4. You gotta be kiddin’ me…|Już nawet CoJ z Billym jako jedynym bohaterem byłby 100000 x Lepszy!

  5. Czekałem na tą grę, ale w tej chwili jakoś mi cały entuzjazm wziął i poszedł się przejść. Niestety nie wygląda mi to na pierwszą ligę FPSów… Chodziarz na takie przypuszczenia raczej jeszcze za wcześnie.

  6. Nieeeee!!!! A tak właściwie, który z McCallów miał potomstwo PRAWDZIWE? Bo Billy z tego co pamiętam nie był prawdziwym synem Thomasa 😛 Aaaa tak zapomniałem że ci bracia mają kuzynów którzy są jednocześnie ich braćmi i ojcami a także kuzynkę która jest babcią pierwszego kuzyna i siostrą drugiego, a dla Raya dodatkowo jest żoną i córką.

  7. Aaa i zapomniałem dodać że ten obrazeczek kojarzy mi się raczej z niskobudżetowym shitem : /

  8. Jeśli będzie tak dobra jak dwójka to nie widzę problemu 😉

  9. Dwójka była fajna, jedynka troszkę mniej. Ale to będzie szit , już lepiej by było dodać elementy RPG i może było by coś fajnego. Takie coś podobnego do RDR tylko z pierwszej osoby. To byłby jakiś krok na przód. Ale ten pomysł z przenoszeniem dzikiego zachodu do współczesności to przesada. Symbolem westernów i dzikiego zachodów są rewolwery, konie, winchestery, charakterystyczna zabudowa, tego sie nieda przeniesc do tych czasów

  10. NIEEEEEEEEE! tego się obawiałem. Strzelanek osadzonych w czasach współczesnych jest pełno, a takich gier jak Call of Juarez toczących się w XIX jest bardzo mało. Może i bedzie to fana gra ale wątpię żeby się wyróżniała czymś szczególnym z pośród innych gier. Według mnie można było pociągnąć temat dzikiego zachodu dalej, nawet bez braci McCall.

  11. Ten obrazek aż nazbyt pachnie mi Tarantino… 🙂

  12. Czy ta dziewczyna na obrazku nie jest anorektykiem.

  13. Ejze, ejze, ale porzadnego FPSa na terenach Meksyku jeszcze chyba nie bylo.

  14. Było by fajnie gdyby panowie nazywali się Ray i Thomas.

  15. Chmielok- były dwa. Bardzo klimatyczne i grywalne, osadzone w fajnych realiach. Nazywały się Call of Juarez i CoJ: Bound in Blood…

  16. Jestem ciekawy jak się będzie strzelało, bo po zobaczeniu obrazka, przypomniał mi się Total Overdose, El Matador, i ich model strzelecki .. Oby tu takiego nie dali.

  17. @xsawerus|dla mnie pomyłką jest przeniesienie tradycyjnych działań wojennych (CoD2) do jakichś tam współczesnych czasów (MW)…|Z chęcią zagram po Call of Juarez 2 w następce.|Tylko fajnie jakby jeszcze dorzucili interaktywne dialogi typu Mass Effect do strategii typu Starcraft i oczywiście rozwój bohatera z Gothica w świecie Assassins Creed….| czepiasz się, doceń swoich.

  18. A ja bym chciał FPS w starożytnej grecji… a co 😀

  19. Martin1007987 8 lutego 2011 o 07:45

    Mało jest gier w realiach Dzikiego Zachodu,a Call of Juarez było jednym z nich.Moim zdaniem to niezbyt rozsądne posunięcie ze strony Techlandu.No,ale nie narzekajmy.Najpierw niech wypuszczą jakiś trailer czy Gameplay,a na ocenianie przyjdzie czas 😉

  20. NIE! Tylko nie to! Jedynka i dwójka były świetne (poza multiplayerem w dwójce), a tu w czasach współczesnych i jeszcze mowa o narkotykach?? Beee… ;(|A tak wogóle to ona wyjdzie w tym roku!? Miała wyść w 2012, no ale nie nażekam!

  21. @Chmielok Ghost Recon: Advanced Warfighter. 😉

  22. @iiron, zagraj w Will Rock…

Dodaj komentarz