Cheaterzy już grasują w becie Call of Duty: Black Ops 7. Studio Treyarch zapewnia, że zawzięcie walczy z oszustami

Call of Duty: Black Ops 7, które w tym roku będzie musiało powalczyć z Battlefieldem 6, wystartowało niedawno z wersją beta. I choć oczywiście mnóstwo graczy chętnie zajrzało do wczesnej wersji gry, znalazło się też niestety wielu cheaterów, którzy chcieli popsuć zabawę innym.
Jak dowiedzieliśmy się już jakiś czas temu, najnowsze Call of Duty (jak również Battlefield 6) wymaga grzebania w komputerze, aby znaleźć dla gry odpowiednie ustawienia systemowe. Na razie jest to najlepsza opcja dla twórców, by wyłapać jak największą liczbę cheaterów. Jak jednak pokazują gracze, developerom wcale nie idzie najlepiej wykluczanie oszustów z rozgrywki. Wiele osób wrzuca klipy pokazujące uprzykrzających grę cheaterów, a jeden z takich filmików możecie zobaczyć poniżej.
Studio Treyarch już odniosło się do części takich zgłoszeń. Pod jednym ze wspomnianych filmów opublikowanych na platformie X (dawniej Twitter) developerzy zapewnili, że cheater ukazany na danym wideo został już zbanowany.
Mimo wszystko wygląda na to, że starania twórców są niewystarczające, a wielu oszustów trafia do gry. Zrozumiałe jest więc, że gracze mają pretensje do studia, iż nie udaje się wyłapać cheaterów, jeszcze zanim dostaną się oni do rozgrywki. Wszystko uprzykrza także fakt, że są to stare, dobrze znane cheaty, które jakimś cudem dostają się do zupełnie nowej gry. Pozostaje nam tylko kibicować Treyarchowi i liczyć też na to, że taka sytuacja nie powtórzy się za chwilę w Battlefieldzie 6.
Czytaj dalej
-
Hollow Knight: Silksong ukończony na saksofonie. Nie musieliśmy długo czekać na sfinalizowanie...
-
Październikowe zestawy Humble Bundle zadowolą miłośników Warhammera. Space Marine –...
-
Borderlands 4 z poważnymi zmianami w balansie. Nowy patch wzmocnił wszystkie...
-
FIFA Heroes zapowiedziana. Tak wygląda nowa gra Międzynarodowej Federacji Piłki...