Cyberpunk 2077: Jak polski podcaster wywalczył pewną drobną zmianę
Wspomniana drobna zmiana w Cyberpunku 2077 wiąże się z odgłosem „om nom nom nom”.
Leszek Krupiński z CD Projektu Red podzielił się genezą pewnej bardzo specyficznej funkcji, którą dodano do Cyberpunka 2077. Chodzi o dźwięk chrupania, który słyszymy, gdy chcemy nakarmić V z poziomu ekwipunku. Odgłos ten występował już wcześniej w Cyberpunku 2077, ale chrupanie w menu zostało dodane dopiero w najnowszej aktualizacji 2.11.
Krupiński twierdzi, że włożył całe serce w aplikację tego odgłosu, a do wprowadzenia tej zmiany zainspirował go prowadzący podcast „Niezatapialni”, który podobno często pytał o tę funkcję. Komizmu tej sytuacji dodaje fakt, że tajemniczym podcasterem jest Dominik Gąska – dziennikarz growy z ponad 20-letnim stażem, który współpracował również z redakcją CD-Action.
Tak, brak tego dźwięku był przeoczeniem, ale nie wiem, czy tego nie zauważono, czy też miał niski priorytet, więc nigdy tego nie dodano. Postanowiłem coś z tym zrobić. To wykraczało poza moje obowiązki, ale mimo to zacząłem działać. Rozmawiałem z producentami i menedżerami ds. wydania, czy nie jest za późno na dodanie nowych funkcji (było to po wydaniu wersji 2.0). Nie odmówili od razu, więc była szansa.
Aktualizacja 2.11 naprawia wiele błędów i problemów z balansem gry. Naprawiono m.in. finishery, doskoki, błędy związane z craftingiem i częstotliwość pościgów samochodowych. Krupiński twierdzi, że odgłos jedzenia jest jego „najbardziej znaczącym wpływem” na grę i dzięki temu, że korzystający z ekwipunku gracze usłyszą „munch munch”, może teraz umrzeć w spokoju.
Czytaj dalej
CD Projekt Red nie przestaje zaskakiwać. Cyberpunk 2077: Turf Wars to coś dla fanów automatów
Forbes zaktualizował listę 100 najbogatszych Polaków. W czołówce znajdziemy przedstawicieli świata gier wideo
W Cities: Skylines odwzorowano kultowe miasto z Cyberpunka 2077. Night City to ogromne wyzwanie techniczne dla komputera
Zwiastun Wiedźmina 4 bez tajemnic. CD Projekt Red i Platige Image zabierają nas za kulisy
Posiadam Game & Watcha wydanego z okazji 35-lecia serii The Legend of Zelda. Bardzo dobrze pokazuje godzinę. Polecam.