Destiny 2: Ostateczny kształt – Znamy szczegóły ostatniego dodatku do gry
Ostatnie rozszerzenie do Destiny 2 pojawi się na początku przyszłego roku.
Destiny 2 na rynku utrzymuje się już całkiem długo. Od 2017 roku gra zyskała pokaźną rzeszę fanów, która konsekwentnie daje powody Bungie oraz Activision do dalszego wspierania produkcji. Końca na razie nie widać, chociaż studio zapowiedziało właśnie ostatni dodatek, jaki trafi do gry. Finalnym aktem będzie rozszerzenie o podtytule „Ostateczny Kształt”.
W trakcie kampanii Ostatecznego kształtu Strażnicy odkryją tajemnicze miejsce – znajdujące się wewnątrz Wędrowca Blade serce. W tym ukształtowanym przez Świadka miejscu, na które wpływ miały także historia oraz przygody samych Strażników, znajdziemy pełne nostalgii odniesienia do całej historii przedstawionej w sadze o Świetle i Ciemności, w tym także wersję oryginalnej Wieży z Destiny. Jako pierwsze liniowe miejsce docelowe w historii Destiny Blade serce będzie się stopniowo rozwijać.
To nie koniec nowości. Pojawią się też trzy epizody, które zastąpią dotychczasowy podział na sezony. Każdy z nich będzie zawierał swoją mikrofabułę oraz różne dodatki do rozgrywki.
Standardowo dla Bungie nie zabraknie usprawnień pod kątem rozgrywki. Do produkcji trafią między innymi nowe superzdolności, aspekty, uzbrojenie oraz przeciwnicy. Wraz z premierą dodatku dodane zostaną również nowe tryby gry i usprawnienia matchmakingu, a także PvP. Destiny 2: Ostateczny Kształt zadebiutuje 27 lutego 2024 roku.
To nie wszystko, co Bungie miało nam do przekazania. W chwili, gdy to czytacie, wystartował najnowszy sezon. W Sezonie Czarnoksięstwa będziemy mogli kontynuować pościg za Świadkiem. Interesującą nowością jest wprowadzenie tak zwanych Refleksji na Osi Czasu. Mają nam one pomóc w odświeżeniu historii Destiny 2, i to od samego jej startu. Wszystkie misje związane z Refleksjami są darmowe.
Jeżeli chcecie dowiedzieć się o wszystkich zmianach oraz planach Bungie na rozwój Destiny 2, to z przyjemnością mogę was oddelegować do artykułu tutaj.
Czytaj dalej
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.