Deus Ex Remastered czekają zmiany. Twórcy posłuchali graczy i przełożyli premierę odświeżonego klasyka

Deus Ex Remastered czekają zmiany. Twórcy posłuchali graczy i przełożyli premierę odświeżonego klasyka
Avatar photo
Sam Goldman
Presja po raz kolejny dała oczekiwane rezultaty.

Są gry, które powinny do nas wrócić w formie takiej, jaka była zbyt ambitna w czasach ich świetności. Z wielu produkcji wydobyłoby to głębię albo pozwoliło zatrzeć złe wrażenie, które po sobie zostawiły. Jestem jedną z niewielu osób, które chciałyby remake’u Daikatany, bo to nie był zły pomysł, tylko źle wykonana gra; dziś John Romero zajęty jest tworzeniem uratowanej przed cięciami Microsoftu strzelanki, jednak sądzę, że jako dojrzalszy facet mógłby zmierzyć się jeszcze raz z tytułem, który w sumie zniszczył mu karierę i tym razem wyjść z tego pojedynku z tarczą. Tymczasem rynek nasycają kolejne remastery stosunkowo nowych gier lub remastery remasterów, tworzone głównie z myślą o wyciskaniu kasy, jak odświeżony Blood, którego jedyną wartością dodaną jest premiera na konsolach – nic nie stało przecież na przeszkodzie, by wypuścić na nich pierwotnego remastera.

Gry, które trzeba znać. Perełki, crapy i średniaki

Jest jeszcze kategoria produkcji niepotrzebujących nowych wersji lub takich trzymanych w dobrym zdrowiu przez społeczność. Do nich właśnie zalicza się pierwszy Deus Ex. Dzieło Ion Stormu skończyło w tym roku ćwierć wieku, co jest czasem jak najbardziej kwalifikującym tytuł do lekkiego liftingu. Wrześniowe State of Play pozwoliło nam rzucić okiem na Deus Ex Remastered, które spotkało się ze słusznym protestem ze strony fanów. Mechanicznie gra pozostała identyczna, ale podciągnięto tylko stronę wizualną. Tym samym gra z 2000 roku zaczęła wyglądać jak coś wydanego w 2005 roku, a chyba nie o to chodzi w remasterach, prawda? Po raz kolejny głośny wyraz niezadowolenia sprawił, że developerzy zostali zmuszeni do zmiany planów i tym samym Deus Ex Remastered nie pojawi się już 5 lutego 2026 roku. Gra została przesunięta na nieokreśloną przyszłość, co ujawniono w lakonicznym oświadczeniu:

Dziękujemy społeczności za opinie dotyczące Deus Ex Remastered. Wysłuchaliśmy ich i żeby lepiej spełnić wasze oczekiwania oraz zapewnić jak najlepsze wrażenia z rozgrywki, zdecydowaliśmy nie wydawać gry 5 lutego 2026 roku. Podzielimy się nowymi szczegółami, kiedy przyjdzie na to odpowiedni czas.

Aspyr o przesunięciu premiery Deus Ex Remastered

Jeśli jakimś zrządzeniem losu wylądowaliście w gronie ludzi składających zamówienia przedpremierowe, Aspyr zamierza wszystkie anulować i zwrócić pieniądze. To oznacza, że odświeżony Deus Ex będzie potrzebował nieco więcej czasu, co w kontekście wrześniowego zwiastuna może wyjść już tylko na dobre.

O ile z zasady jestem przeciwnikiem odświeżania dobrych produkcji, Deus Ex jako cała seria mógłby na tym tylko skorzystać. Kolejna odsłona przygód Adama Jensena została przecież skasowana, Eidos Montreal szukał sposobów na wskrzeszenie marki, jednak chyba nic z tego nie wyszło, a samo studio znajduje się w dziwnym limbo outsourcingu. Jeśli więc Deus Ex Remastered miałby być warunkiem otrzymania zielonego światła przez pełnoprawną kontynuację Mankind Divided lub nowego otwarcia cyberpunkowej serii, chętnie po niego sięgnę. Ba, kupię nawet dwa egzemplarze, ale dopóki nie będzie to coś godnie reprezentującego pierwowzór, pozostanę przy oryginale albo sięgnę po Revision, co również wam polecam.

Jedna odpowiedź do “Deus Ex Remastered czekają zmiany. Twórcy posłuchali graczy i przełożyli premierę odświeżonego klasyka”

  1. Mam flashbacki z remaku Księcia Persji XD

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *