DirectSR: „Brakujące ogniwo” pomiędzy technologią super rozdzielczości i grami
Microsoft zapewnia, że najnowsze API Windowsa pozwoli deweloperom korzystać z możliwości DLSS, FSR i XeSS bez potrzeby skupiania się na każdej z tych technologii z osobna.
W ubiegłym miesiącu w wersji testowej 24H2 Windowsa 11 (Insider Preview Build 26052) dostrzeżono zakładkę poświęconą funkcji „Automatic super resolution”. Wówczas też zaczęły pojawiać się spekulacje, jakoby Microsoft pracował nad autorską technologią upscalingu i chciał sprawdzić się w starciu z Nvidią, AMD i Intelem. Zdaje się jednak, że nic takiego nie nastąpi, a gigant z Redmond postanowił obrać zgoła odmienne podejście do tematu i zamiast dążyć do dalszych podziałów, wybrał pokojowe rozwiązanie.
Jeden, by wszystkimi rządzić
Jak możemy przeczytać na blogu deweloperów Microsoftu, opracowywana przez korporację technologia nazwana DirectSR to w rzeczywistości API (interfejs programowania aplikacji), który ma umożliwić płynną integrację upscalingu i Super Rozdzielczości z grami nowej generacji. DirectSR powstaje przy udziale największych graczy na rynku kart graficznych, a więc wspomnianych już Nvidii, AMD i, od względnie niedawna, Intela.
Zaproponowane przez Microsoft rozwiązanie ma znacznie ułatwić życie deweloperów poprzez dostarczenie im wspólnego zestawu wejść i wyjść, umożliwiając tym samym aktywację m.in. DLSS Nvidii, FidelityFX Super Resolution od AMD i intelowskiego XeSS za pomocą pojedynczej ścieżki kodu.
DirectSR zostanie udostępniony do testów w ramach AgilitySDK, a stać się to ma już wkrótce. Microsoft liczy przy tym, że pozyskane od programistów opinie pomogą udoskonalić technologię i przygotować ją do oficjalnej premiery. Więcej na ten temat mamy dowiedzieć się w trakcie prezentacji DirectX State of the Union, która odbędzie się w trakcie trwającej od 18 do 22 marca konferencji Game Developers Conference.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.