Doom Eternal pozbywa się anti-cheata Denuvo tydzień od jego wprowadzenia
Zdecydowały o tym negatywne reakcje fanów.
Najnowszy Doom zachwycił wszystkich i nic nie wskazywało na to, że cokolwiek mogłoby zwrócić przeciwko niemu fanów. Okazuje się jednak, iż łaska graczy na pstrym koniu jeździ – wprowadzenie przed tygodniem anti-cheata Denuvo doprowadziło do bombardowania gry negatywnymi recenzjami.
Dla porządku: nie mówimy o znanym i nielubianym zabezpieczeniu pirackim Denuvo, tylko jego kuzynie, którego celem jest walka z oszustami. Jego dodanie wzbudziło wśród graczy spore kontrowersje, ponieważ działa (jak niektóre inne anticheaty, w tym kontrowersyjny Vanguard od Valoranta) na poziomie jądra systemu – a bez jego uruchamiania nie włączymy nawet trybu single. Dlatego ku zaskoczeniu chyba wszystkich id Software zdecydowało się usunąć zabezpieczenie już po tygodniu. Jak napisał w oficjalnym redditowym wątku Marty Stratton, producent wykonawczy studia:
Pomimo naszych najlepszych intencji reakcja graczy jasno pokazała, że musimy ponownie ocenić nasze podejście do integracji anti-cheatu. Z tego powodu usuniemy technologię anti-cheat z gry w naszej kolejnej aktualizacji na pecetach. Analizując przyszłość anti-cheatów w Doom Eternal, jako minimum musimy potraktować danie osobom grającym wyłącznie w kampanię możliwości zabawy bez oprogramowania anti-cheatowego. Podobnie musimy upewnić się, że moment integracji z anti-cheatem będzie odpowiadał oczekiwaniom graczy w konkretnych przypadkach – jak rozgrywkach rankingowych czy zawodowych – gdzie żądania system anti-cheatowego są o wiele głośniejsze.
Stratton dodał też, że decyzja o dodaniu do gry Denuvo została podjęta przed id Software, a nie Bethesdę, jak chcieliby niektórzy. Podjął również kwestię wpływu zabezpieczenia na wydajność – według wiedzy studia problemy, jakie u niektórych pojawiły się po aktualizacji, nie były powodowane przez anti-cheat, a zmianami wprowadzonymi w samym patchu (związanymi m.in. z VRAM-em). Developer odniósł się też do irytacji związanej z wymogiem używania Denuvo także w kampanii – miało to być gwarancją, że nadchodzący moduł Inwazji (mieszający singla z multi) będzie wolny od oszustw.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.