Duke Nukem Forever: Prace ukończone! Koniec świata bliski?
Czyżby zbliżał się koniec świata? Na to wygląda – 2K Games poinformowało, że gra-widmo, Duke Nukem Forever, nareszcie osiągnęła tzw. „złoty” status. A to oznacza, że prace nad nią zostały ukończone!
Jak poinformowali przedstawiciele 2K Games, Duke Nukem Forever osiągnął „złoty” status, a płyta-matka powędrowała do tłoczni. Po kilkunastu latach prace nad grą dobiegły końca. Jak mówi prezes firmy, Christoph Hartmann
Duke Nukem Forever jest grą uważaną niegdyś za taką, która nie zostanie wydana, a teraz jesteśmy tutaj, w przełomowym punkcie historii. To niesamowity dzień w dziejach branży gier, dzień, gdy legendarne Duke Nukem Forever zostało ukończone i pozostał jeszcze jeden krok, by stało się rzeczywistością.
Głos zabrał także George Broussard, dyrektor kreatywny nieistniejącego już studia 3D Realms, początkowo odpowiedzialnego za grę:
Duke Nukem Forever i jego podróż na półki sklepowe jest legendą. Jest to epicka opowieść o czterech studiach, które połączyły się i dokonały rzeczy niemożliwej i wydały grę nie do wydania. Kiedy zagrasz w nią, każdy jej element będzie przypominał ci o tej epickiej opowieści. Bohater, jego postawa, interaktywność, rozgrywka i polityczna niepoprawność tworzą razem z gry o Duke Nukemie niepowtarzalne doświadczenie. Przytaczając ponadczasowe słowa Księcia,
Swoje trzy grosze dorzucił również Randy Pitchford, prezes studia Gearbox Software i „wybawiciel” Duke’a:
Zawsze stawiałem na Duke’a. Stawiałem również na wszystkich developerów, którzy kiedykolwiek byli częścią tego legendarnego projektu i stawiam także na to, że nikt z nas nie chciałby żyć w świecie bez Księcia. Grałem w pełną wersję gry i było to niesamowite przeżycie – zdarzające się raz w życiu wielkie dzieło interaktywnej rozrywki, które przypomina mi, dlaczego Duke jest naszym królem. Twórcy Duke Nukem Forever z 3D Realms, Triptych, Piranha i wreszcie z Gearbox Software zasługują na naszą wdzięczność i szacunek za to, że nigdy się nie poddali oraz, iż pokazali nam, że naprawdę mają jaja ze stali!