Dying Light 2 dostanie koszmarny poziom trudności
Techland wprowadzi do Dying Lighta 2 nowy poziom trudności. Tryb Koszmar sprawdzi umiejętności najbardziej doświadczonych graczy.
Rozwój Dying Lighta 2 trwa w najlepsze – po lutowym wprowadzeniu broni palnej Techland doda do gry nowy poziom trudności. Tryb Koszmar przetestuje umiejętności najbardziej doświadczonych fanów polskiej produkcji. Twórcy nie ukrywają, że inspirowali się analogicznym wyzwaniem, które było dostępne w pierwowzorze z 2015 roku.
Większość developerów podchodzi do tego typu rozwiązań bardzo leniwie – najwyższe poziomy trudności często charakteryzują się tylko zwiększoną wartością obrażeń i punktów zdrowia przeciwników. Techland podszedł do sprawy nieco bardziej ambitnie – gra na Koszmarze będzie wiązała się z brakiem możliwości korzystania z większości elementów interfejsu, co zmusi graczy do wytężenia słuchu i wzroku. Twórcom zależy na tym, żeby nowy tryb oferował jak najbardziej klimatyczne i immersyjne doświadczenie – zmieniono więc balans niektórych przedmiotów wspierających tak, żeby korzystanie z nich stawiało gracza przed trudnym wyborem. Na temat update’u wypowiedział się game designer Jan Rajtar-Kruczyński:
Zauważyliśmy, że wraz z każdą aktualizacją postacie graczy rozwijają się coraz bardziej i często stają się zbyt silne, by nowe wyzwania sprawiały im trudność. Celem wprowadzenia koszmarnego poziomu trudności było przywrócenie wam zabawy z gry i zaspokojenie potrzeb tych, którzy czuli, że są zbyt potężni. Chcemy, by społeczność Dying Light 2 Stay Human mogła znowu popisywać się kreatywnością.
Na tym nowości się nie kończą – Koszmar pożycza z pierwszego Dying Lighta migające latarki, modyfikuje sposób zarządzania wytrzymałością i wprowadza nowy, 5. poziom pościgu. Techland podkreśla, że nowy tryb powstał w oparciu o konsultacje ze społecznością i zachęca do dzielenia się swoimi wrażeniami na temat zarówno najnowszego update’u, jak i Dying Lighta 2 samego w sobie. Koszmarny poziom trudności trafi do gry już 18 kwietnia, a więcej szczegółów na jego temat znajdziecie TUTAJ.
Czytaj dalej
Posiadam Game & Watcha wydanego z okazji 35-lecia serii The Legend of Zelda. Bardzo dobrze pokazuje godzinę. Polecam.