Elden Ring: Aby zagrać w Shadow of the Erdtree, trzeba pokonać opcjonalnego bossa w „podstawce”

21 czerwca zadebiutuje Elden Ring: Shadow of the Erdtree, ale wiele wskazuje na to, że większość graczy nie jest gotowa na nadejście dodatku. Żeby dotrzeć do Krainy Cienia należy pokonać nie tylko koniecznego do ukończenia gry Radahna, ale i opcjonalnego Mohga, a następnie dotknąć kokonu znajdującego się w Pałacu Mohgwyna.

CohnCarnage opublikował statystyki, które sugerują, że niecałe 38% graczy pokonało obu ww. bossów, co oznacza, że grubo ponad połowa fanów nie spełniła warunków potrzebnych do uruchomienia zawartości z DLC. Liczby dotyczą Steama, ale na konsolach Sony sytuacja wygląda bardzo podobnie. Od reszty (jak zwykle) odstają Xboksy – na platformach Microsoftu Pana Krwi pokonało jedynie niecałe 23% grających.

A wy? Jesteście gotowi na nadejście Shadow of the Erdtree? Nieprzygotowanym przypominam, że żeby zawalczyć z Radahnem należy albo skupić się na wykonywaniu zadań Ranni, albo znaleźć dwie połówki Medalionu Dectus, wjechać Wielką Windą Dectus na Płaskowyż Altus, aktywować tam dowolne miejsce łaski, a następnie udać się do Zamku Lwiej Grzywy w Caelid. 

Z kolei żeby stanąć do walki z Mohgiem trzeba podążać za zadaniami otrzymanymi od Varre’a albo, po dotarciu na Uświęcona Śnieżną Równinę, odszukać teleport, który przeniesie nas do Pałacu Mohgwyna. Tam będziecie mogli zmierzyć się z Panem Krwi.

Do 21 czerwca zostało niewiele ponad tydzień, ale nie śpieszcie się. Paradoksalnie nic nie spowalnia przechodzenia któregokolwiek z soulslike’ów wyprodukowanych przez FromSoftware tak jak pośpiech. Widzimy się w Krainie Cienia?