Elden Ring: Problemy z wydajnością na PC, gracze zasypują produkcję negatywnymi recenzjami
Wiele osób wyczekiwało Elden Ringa, z niecierpliwością odliczając dni do premiery. Pecetowi fani FromSoftware mogą nie być jednak zachwyceni – problemy z wydajnością w grze mogą być bardzo bolesne.
Jak opisuje DigitalFoundry, Elden Ring okazuje się mieć niemałe problemy z wydajnością na pecetach, a gra niejednokrotnie potrafi zaciąć się na kilka sekund, np. podczas ładowania nowej lokacji. Zazwyczaj do czynienia mamy z krótkimi zacinkami co kilka minut, głównie podczas podróżowania lub przechodzenia z jednego obszaru do drugiego. Mogą też zdarzyć się dłuższe spadki fps-ów, z 60 do nawet 40 klatek na sekundę.
Niestety wiele problemów pojawia się również, kiedy na ekranie pojawi się nowy element rozgrywki, nieważne, czy jest to obszar, przeciwnik, czy jakiś niewiele znaczący efekt – słaba optymalizacja daje się we znaki.
Pomimo niezwykle pozytywnych recenzji Elden Ringa na Steamie zebrał już do tej pory ponad 20 tysięcy ocen, z których średnia to w tym momencie mieszane. Niestety, pecetowa wersja ewidentnie ma niedociągnięcia odbijające się na wydajności.
Elden Ring nie wspiera też na razie ekranów 21:9, a ich posiadacze muszą się liczyć z czarnymi paskami po bokach, dodatkowo w samej grze nie ma możliwości wyłączenia synchronizacji pionowej.
Część recenzji na Steamie twierdzi wręcz, że na ich sprzęcie produkcja jest niegrywalna. Twórcy opublikowali wraz z premierą patcha, który miał rozwiązać problem zacięć, ale wiemy już, że na pewno ich nie wyeliminował.
Pozostaje nam czekać na łatki, które, miejmy nadzieję, pojawią się niebawem. Do tego czasu warto przemyśleć odpuszczenie sobie rozgrywki – po tak długich oczekiwaniach na pewno nie będzie to łatwa decyzja, jednak jeśli komuś zależy na dobrych wrażeniach, może nie mieć innego wyjścia.
Warto zaznaczyć, że w produkcję po premierze w szczytowym momencie grało na Steamie ponad 764 tysięcy osób.
Recenzję Elden Ringa na PS5 znajdziecie TUTAJ.
Czytaj dalej
10 odpowiedzi do “Elden Ring: Problemy z wydajnością na PC, gracze zasypują produkcję negatywnymi recenzjami”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
XDDD ja rozumiem problemy z optymalizacją, ale funkcje typu 21:9 czy synchronizacja pionowa?
Panie, w Dark Souls 2 jak miałeś mysz i klawiaturę, to sygnał z jednej „blokował” z drugiej. Jak były kombo, np. skok + ruch w przód + atak (chyba atak z wyskoku), to nijak nie mogłem ich wykonać, aż się nie zorientowałem, że tak samo nie mogę np. blokować (klawisz) i atakować zza tarczy (lewy myszy). W oddzielnym programie ustawiłem wszystkie klawisze myszy na nieużywane literki na klawiaturze i bam, działało! FromSoftware gry robi super, tylko nie wiem na czym, bo kompów to chyba się boją czasem.
Pamiętam, jeszcze pada nie miałem więc nawet nie próbowałem nic kombinować. Tylko to była gra z 2014 roku, ER to jedna z najbardziej wyczekiwanych gier więc ogromnie mnie to dziwi
Średnia ocen wersji pecetowej wg Metakrytyka: 95/100. From Software zdecydowanie ma wam za co dziękować, panowie recenzenci – może nawet kartkę na święta przyśle? Graczami zaś nie przejmujcie się wcale – mieliście na nas wywalone obsypując pochwałami Cyberpunka (wiecie, tę Grę Roku według czasopisma „CD-Action”, którą twórcy łatają już 14 miesięcy i załatać nie mogą), więc nie dziwi, że odwracacie wzrok od problemów trapiących najnowszą produkcję zupełnie innego pupilka branżuni. Gra ledwo działa? A kogo to obchodzi? „10/10, chwalmy Słońce!”. Nie zapytam, czy nie czujecie się przypadkiem ciut skompromitowani, bo wiem, że branżowe dziennikarstwo wstydu nie ma już żadnego.
Pewnie grali na konsoli. Za to jak Twój tekst całkiem jest ok – napisz go może w otwartym liście do wszystkich recenzentów, a nie w stronę w sumie jednej osoby – nie jesteśmy Chrystusami.
Grali na konsoli i wystawiali recenzję wersji pc? XD
Zdziwienie? Nie. Zasmucenie? Tak. Hotel? Trivago. Akurat z From’em to od DS1 wiadomo, że PC to dla nich to, czym dla graczy jest takie Blighttown. Chciałoby się, żeby po tylu latach, mimo wszystko trochę lepiej im to wychodziło, ale same gry są na tyle dobre, że nawet jak trzeba czekać na cudotwórców od DSfix, nawet jeśli trzeba używać makr żeby sterowanie klawiaturą działało, nawet jeśli perspektywa stabilnego 60fps to futuryzm, to wciąż warto pójść w ten loch, zobaczyć tego bossa, achnąć, żeby 3 godziny później znaleźć losowy itemik, od którego opisu trybiki w głowie się poruszą i będzie to dłuższe „aaaaaaach”.
Można się pocieszać, że FS zawsze wydaje średnio działające gry na premierę… ale nigdy gorzej, jak Cyberpunk xD
G**** prawda…znaczy to o makrach.
…znaczy w kontekście Dark Souls, bo reszty nie znam 😉
BTW Ciekaw jestem jakie to magiczne makra mogą sprawić, że menu przyzywania będzie reagować na polecenia myszy.
Jakoś wielce zdziwiony nie jestem, trend wydawania kiepskich portów na PC się utrzymuje od lat, a Bandai Namco od dawna było wydawca konsolowym, który głównie przykłada uwagą do liczby sprzedanych egzemplarzy niżeli jakości.