Elektrycznego samochodu Apple jednak nie będzie

Elektrycznego samochodu Apple jednak nie będzie
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Zaledwie miesiąc temu sieć obiegła plotka, jakoby Apple nie miało w planach przerywać pracy nad swoim elektrycznym samochodem, teraz z kolei docierają do nas zgoła przeciwne informacje.

Swoje plany co do stworzenia autonomicznego pojazdu Apple snuło już od dekady i mimo upływu lat, względnie niedawno dowiedzieliśmy się, że gigant z Cupertino nie ma zamiaru porzucać tego ambitnego projektu. Zdaje się jednak, że rzeczywistość wygląda zgoła inaczej, a samochód sygnowany nadgryzionym jabłkiem prawdopodobnie nigdy nie wyjedzie na ulice miast.

Samochodu nie będzie

Wedle najnowszych doniesień Apple postanowiło definitywnie wstrzymać prace nad swoim elektronicznym samochodem, z kolei osoby odpowiedzialne za jego rozwój zostaną przeniesione do działu korporacji zajmującego się badaniami nad sztuczną inteligencją. Doniesienia te pochodzą od niezależnych źródeł zaznajomionych z tematem, samo Apple zaś odmówiło udzielenia komentarza w tej kwestii, należy więc podchodzić do nich z pewną dozą sceptycyzmu.

Pierwotna wersja projektu Titan (bo pod taką nazwą był znany elektryczny samochód Apple) zakładała opracowanie w pełni autonomicznego pojazdu, który byłby w stanie poruszać się bez potrzeby ingerencji ze strony człowieka. Wraz z upływem czasu założenia przedsięwzięcia uległy zmianie, a koniec końców podjęto decyzję, że samochód miał po prostu zostać wyposażony w zaawansowane funkcje wspierające kierowcę podczas jazdy, tak, jak ma to miejsce w tworach konkurencji.

A będąc już w temacie konkurencji, nie sposób zapomnieć o tym, że Tesla nosi się z zamiarem rozpoczęcia produkcji nowych modeli elektrycznych pojazdów jeszcze w połowie przyszłego roku. Czy tak jednak się stanie – to się dopiero okaże, jako że firma Elona Muska nie słynie ze swojej terminowości, czego dowiodła już przy okazji premiery Cybertrucków.

Dodaj komentarz