rek

Elon Musk chce kupić Twittera

Elon Musk chce kupić Twittera
Grzegorz "Krigor" Karaś
Niedawno było głośno o tym, że właściciel Tesli kupił pokaźny pakiet akcji Twittera. Cóż, teraz chce kupić resztę – proponowana przez niego kwota przyprawia o zawrót głowy.

Jak podaje CNBC, ekscentryczny miliarder chce otworzyć portfel naprawdę szeroko. Za każdą akcję proponuje 54,20 dolarów, co sumarycznie przekłada się na kwotę ok. 43 miliardów dolarów.

Ma gest

W chwili powstawania tego newsa jedna akcja firmy była wyceniona na 45,72 dolarów – Elon Musk zaproponował więc kwotę o ok. 20% wyższą. Jakie ma motywy? Jak sam napisał w liście do szefostwa Twittera:

Zainwestowałem w Twittera, ponieważ wierzę w jego potencjał na to, aby stał się platformą wolności słowa na całym świecie i uważam, że wolność słowa jest imperatywem społecznym dla funkcjonującej demokracji.

Ponadto uważa, że przejście firmy w prywatne ręce jest dla niej i dla wolności słowa w istocie jedynym ratunkiem. Władze platformy nie podjęły jeszcze decyzji, co z tym fantem zrobić. Jak obwieściły, rozważą propozycję miliardera i podejmą decyzję zgodną z najlepszymi interesami firmy i akcjonariuszy.

Na początku kwietnia Elon Musk ujawnił, że posiada 9,2% udziałów w spółce, szybko też znalazł się wśród jej władz. Przy okazji deklaracji zakupu miliarder jednak stwierdził, że jeśli do transakcji nie dojdzie, to najpewniej upłynni on wspomniane walory, co najprawdopodobniej poskutkowałoby znaczącym spadkiem kursu akcji Twittera. Nie sposób nie odczytać tej ostatniej informacji jako swego rodzaju delikatnego szantażu.

4 odpowiedzi do “Elon Musk chce kupić Twittera”

  1. Jak rozumiem, gość zapłaci z własnej kieszeni? Nie przecenionymi akcjami firmy Tesla?

  2. Normalni faceci idą po rozstaniu pić.

Dodaj komentarz