Embracer kasuje projekt ze świata Deus Eksa. Czy te tortury kiedyś się skończą? [AKTUALIZACJA]
Anulowanie (podobno) remake’u Knights of the Old Republic było dla mnie sztyletem w serce, zniszczenie Piranha Bytes ciosem w twarz, ale skasowanie nowego Deus Eksa to kula w plecy. Embracer Group nie zwalnia tempa w zwolnieniach. Wielokrotnie pisaliśmy o uśmiercaniu projektów przez tego zdolnego wydawcę i niestety, kolejnym pokrzywdzonym jest Eidos Montreal.
Embracer miał kasować projekty będące na wczesnym etapie produkcyjnym, ale najwidoczniej poszerzył sobie ten zakres do dwóch lat, bo podobno tyle trwało tworzenie nowej gry osadzonej w świecie Adama Jensena i JC Dentona. Embracer Group kontynuuje cięcie kosztów, a liczba zwolnionych osób nie jest na ten moment znana. Eidos Montreal ma skupić się od teraz na zupełnie nowej marce.
Wciąż czekamy na oficjalny komunikat firmy oraz więcej informacji od samych zainteresowanych, którym podobno zakazano rozmów z prasą. Zapewne muszą zachować ciszę do momentu oficjalnych oświadczeń, tak jak miało to miejsce w przypadku Piranha Bytes.
Aktualizacja, 29.01.2024
Eidos Montreal wydało oficjalne oświadczenie. Zwolniono 97 osób.
Czytaj dalej
12 odpowiedzi do “Embracer kasuje projekt ze świata Deus Eksa. Czy te tortury kiedyś się skończą? [AKTUALIZACJA]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
O ile ewentualne zamknięcie Piranha Bytes nie obeszłoby mnie wcale, o tyle demolowanie studia odpowiedzialnego za jedną z najlepszych gier ever traktuję osobiście. Jeszcze nie tak dawno naiwnie uważałem wyrwanie Eidosa z rąk zupełnie nieporadnego Square Enix za dar losu, a teraz okazuje się, że był to odłożony w czasie wyrok śmierci. Kolejny raz brakuje mi słów, by wyrazić swój żal…
Pelna zgoda, Embracer to jedno z najgorszych raczysk toczacych te branze. Szkoda wielu utalentowanych pracownikow zespolu, oby dostali dobre odprawy.
„No i cały misterny plan w p**du!”
I po co ten cały Embracer robił takie zakupy? Żeby teraz wszystko kasować, likwidować? Niech jeszce skasują Tomb Raidera, a potem.. potem niech się sami skasują.
Studiu Crystal Dynamics i nowemu Tomb Raiderowi się nie oberwie. To zupełnie inna liga.
Tomb Raidera finansuje Amazon, jest bezpieczny.
Już kiedyś pisałem, że jak Embracer padnie to będzie największa strata dla branży. Tyle fajnych marek mieli u siebie, na które inne studia by nawet nie spojrzały. Ale przeszarżowali z zakupami i zaczęło się kasowanie gier i likwidacja studiów. Destroy All Humans, Deus Ex, Jagged Alliance, Desperados, Darksiders, Biomutant to gry, które raczej na pozytywne spojrzenie Ubi, EA czy Acti nie mają co liczyć. Dlatego fajnie, żeby jednak takie Embracery nadal istniały.
… i kasowały te projekty zanim je nawet ogłoszą
Ciekawe co było powodem tej decyzji. Czyżby nowa część Deus Ex była zbyt kosztowna lub bez szans na sukces? Hmm…
Raczej kwestia w tym, że Embracer przeinwestował w ostatnich kilku latach, a ich „super pewny, lukratywny, sto procent panie Areczku” deal z Arabią Saudyjską przepadł i zostawił ich z opuszczonymi majtami. I zaczęło się paniczne wyprzedawanie.
Wygląda na to, że Embracer zainspirowało się słowami pewnego sław(et)nego polityka” „Niech nie będzie niczego!” Pamiętam czytanie news’ów o kolejnych firmach przejętych przez nich i już wtedy wiedziałem, że to sie nie skończy dobrze dla kogokolwiek
Embracer jest takim rakiem, że sami siebie powinni skasować i mam jednak jakąś nadzieję, że z nowym Deus Ex’em wszystko jest w porządku.