Europa Universalis 5 z datą premiery. Znamy też wymagania sprzętowe i cenę preorderów

Wielkim (nie tylko w skali) przegranym wczorajszego Opening Night Live, które dzielnie z Cezarym relacjonowaliśmy, była Europa Universalis 5. Pomiędzy mniej i bardziej ciekawymi zwiastunami na inauguracji Gamescomu, wiadomość o dacie premiery zapowiedzianego w maju EU5 gdzieś zaginęła, ale przy okazji kolejnych wieści nadrabiam i spieszę z informacją, że Europa Universalis 5 ukaże się 4 listopada 2025. Gra cofnie nas do 1337 roku i zabierze w podróż przez wieki aż do 1836, kiedy rozpoczyna się Victoria 3. Developerzy obiecują, że „piątka” zostanie zbudowana na solidnych podstawach wypracowanych przez serię na przestrzeni lat. Możemy spodziewać się usprawnień w kwestii modeli gospodarczych czy bardziej drobiazgowej dyplomacji. Zmianom mają ulec także kwestie logistyczne – nawet najwięksi weterani podobno będą musieli zmierzyć się z nowym wyzwaniem.
Różne zmiany i nowości, a także fragmenty rozgrywki pokazuje najświeższy zwiastun z Europy Universalis 5:
Preordery i mapa rozwoju Europy Universalis 5
Choć do premiery pozostało jeszcze kilka miesięcy, najbardziej niecierpliwi stratedzy już mogą zamawiać najnowszą część Europy Universalis. Podstawowa edycja to koszt absurdalnych 274,99 zł. Jak to ostatnio często bywa, więcej niż my płacą tylko Szwajcarzy, co z jednej strony mogłoby nam schlebiać, ale Steam nie uwzględnia przecież realiów lokalnych gospodarek przy wycenach. Jeśli chcecie, by cena gry była niższa, zachęcam do aktywnego zawracania głowy developerom na forum Steam i w social mediach – takie akcje już wielokrotnie przynosiły oczekiwany skutek.
Natomiast jeśli ostrzycie zęby na Europę Universalis 5 w edycji Premium, to tym bardziej warto się zaangażować w akcję wymuszania obniżki, ponieważ aktualnie jest to koszt 389,99 zł. Ta wersja zawiera pakiet kosmetyczny Sacred Sites, odblokowywany już na starcie przygody. Do tego dostajemy dostęp do 3 dodatków: Fate of the Phoenix, Across the Pillars oraz The Auld Alliance. DLC będą wydawane regularnie w kolejnych kwartałach przyszłego roku i będą zawierały nowe opcje gameplayowe dla Rzymu, Kastylii, Maroka, Francji i Szkocji. Trochę szkoda, bo Europa Universalis 5 byłaby idealnym poletkiem do zegranizowania sławnej Bitwy pod Empikiem. Może następnym razem się uda…
Wymagania Europy Universalis 5
Na deser zostawiam temat nieco kontrowersyjny, choć dla niektórych to zapewne tylko mała burza w szklance wody. Wraz z datą premiery pojawiły się oficjalne wymagania sprzętowe Europy Universalis 5. Minimalne wyglądają następująco:
- Procesor: Intel Core i7-8700K lub AMD Ryzen 5 3600;
- Karta graficzna: GeForce GTX 1060 6GB lub Radeon RX 580 8GB;
- RAM: 16 GB.
Nie ma informacji na temat zajmowanego miejsca na dysku. Konfiguracja zalecana wygląda zgoła inaczej:
- Procesor: Intel Core i7-14700K lub AMD Ryzen 7 7800X3D;
- Karta graficzna: GeForce RTX 3060 Ti 8GB lub Radeon RX 6700 XT 12 GB;
- RAM: 32 GB.
Europa Universalis to przecież w zasadzie gra w mapę i przy okazji jeden z niewielu przypadków, gdzie większa szczegółowość świata przedstawionego może wpływać negatywnie na przejrzystość rozgrywki. Skąd te wymagania? Czy chodzi o gameplay w 4K, czy to cichy zwiastun kolejnej gry pozbawionej dokładniejszej optymalizacji? Przekonamy się już za mniej niż 3 miesiące, a do tego czasu doradzam to, co zawsze podpowiada zdrowy rozsądek w przypadku zamówień przedpremierowych gier wideo: cierpliwie poczekać.
Czytaj dalej
4 odpowiedzi do “Europa Universalis 5 z datą premiery. Znamy też wymagania sprzętowe i cenę preorderów”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
3060 Ti to nie jakiś demon jeśli chodzi nawet o 2k, za to i7 na pewno pomoże przy rozgrywce, w końcu wszystkie frakcje ruszają się jednocześnie. Mam nadzieję, że zoptymalizowali silnik pod kątem późniejsze fazy gry, bo obecnie nawet na mocnych procesorach gra nie wyrabia maksymalnego przyspieszenia czasu pod koniec, gdy każdy ma ogromne armie.
„3060 Ti to nie jakiś demon jeśli chodzi nawet o 2k,”
Zgadza się, ALE Europka to gra „w mapkę”. Bez przesady, by nawet taka karta była potrzebna.
Co innego procesor – ale to już kwestia założeń samej gry – do dziś nie rozumiem czemu Europa Universalis to tak naprawdę RTS, zamiast gry turowej.
Ta jedna zmiana spowodowałaby, że wymagania spadłyby drastycznie – procesor liczyłby kolejne ruchy podczas tur, a karta graficzna tam naprawdę niewiele ma do roboty.
Niestety, wygląda na to, że gra jest kiepsko zoptymalizowana.
Do tego dodajmy to z czym EU od zawsze ma problem – late game. Gra zapamiętuje wszystko co się działo w trakcie rozgrywki (np. liczy geny naszych potomków jak i każdej innej ważnej postaci podczas gry), a to powoduje, że koniec rozgrywki jest naprawdę obciążający zarówno procesor jak i pamięć. W tej części nawyraźniej obciążona będzie jeszcze karta graficzna.
Nie brzmi to dobrze – szczególnie, że Paradox w ostatnim czasie zalicza wpadkę za wpadką.
Nawet na mapce można bardziej szczegółowo odwzorować teren, czy dać więcej/bardziej szczegółowe elementy ozdobne typu drzewa, karawany itp.
Co do przerobienia gry na turową – wymusiłoby to tak duże zmiany, że byłaby to zupełnie inna gra. Czasy przemarszu wojsk, podróży dyplomatów, trwania bitew dodają grze głębi. Sam system bitewny nie sprawdziłby się w turach, trzeba by użyć systemu podobnego do gier Total War, albo Cywilizacji.
Od miesięcy śledzę bloga deweloperów na temat tego co będzie i nie mogę się doczeka. Zapowiada się nierealnie dobrze i oby im w końcu premiera jakaś wyszła porządnie. Martwi jedynie chwilowo zerowa zapowiedź jakiegoś realnego kontentu na ostatnie lata gry, bo na razie wszystko co było zapowiadane skupiało się na pierwszych latach gry