rek
03.09.2019
12 Komentarze

Fifa 20: Przed państwem Zinedine Zidane [WIDEO]

Fifa 20: Przed państwem Zinedine Zidane [WIDEO]
A właściwie: kilku Zidane'ów.

O tym, że Zizou trafi na okładkę nowej Fify (w jednej z jej licznych edycji), wiedzieliśmy już jakiś czas – podobnie jak to, iż będzie jedną z Ikon w najnowszej odsłonie. Nikt chyba z tego powodu nie protestował, w końcu to jeden z bardziej utytułowanych i utalentowanych piłkarzy (a także trenerów) w historii piłki nożnej.

Z tego powodu doczekał się on własnego zwiastuna prezentującego każdego z trzech Zidane’ów z różnych okresów jego kariery – zdolnego piłkarza dopiero zaczynającego międzynarodową karierę w Girondins Bordeaux (z którym dotarł do finału Pucharu UEFA), mistrza świata z ’98 odnoszącego sukcesy z Juventusem i tego chyba najlepiej znanego, związanego z Realem Madryt zwycięzcę Ligi Mistrzów czy Euro 2000.

Zinedine nie będzie jednak jedyną legendą, która trafi do Fify 20: wśród 14 innych zawodników znajdziemy np. Pirlo, Garrinchę czy Zambrottę. Wypróbujemy ich w Fifie 20 już 27 września na PC, PS4 i XBO. A także Nintendo Switchu, ale tam gracze dostaną edycję Legacy, czyli odświeżoną „dziewiętnastkę” (która z kolei na tej konsoli była odświeżoną switchową „osiemnastką” – ta zaś nie miała wiele wspólnego z wersjami z innych platform i była specjalnie stworzona dla sprzętu Nintendo).

Wrażenia Ninho z grania w nową Fifę na Gamescomie możecie przeczytać tutaj.

12 odpowiedzi do “Fifa 20: Przed państwem Zinedine Zidane [WIDEO]”

  1. Inne ważne pytanie – który z nich jest najlepszy?

  2. Żeby to jeszcze ode mnie zależało, a nie od hazardowych loo-boxów, gdzie szansa na wylosowanie Zizou to pewnie jakieś 0,00001%.

  3. Dobrze, że nie korzystam z tego trybu w ogóle. Niektóre karty są tak bezsensowne, jak ten Zidane na przykład, przy którym Messi nagle robi się przeciętnym graczem (a to pewnie dlatego, że Barcelona ma umowę z Konami).

  4. Messi zawsze był przeciętnym graczem, zresztą tak jak Cristiano Ronaldo. Obaj nagrody dostawali od zawsze za ładne buźki i marketing.

  5. A będzie możliwe wykonanie ruchu specjalnego- cios z dyńki?

  6. kondiq91|Nie jestem fanem obu panów,| ale pisząc takie farmazony widać, że nie znasz się na piłce

  7. Tak zapewne kupi tą grę tłum ludzi, który utwierdzi EA, że polityka z mikropłatnościami, loot-boxami oraz grami kopiuj wklej (z drobnymi zmianami) jest prawidłowa. To samo 2K.

  8. @kondiq91 Przestałem interesować się piłką klubową gdy kasa stała się ważniejsza od całej reszty. Obecnie trudno o jakieś niespodzianki i nie ma sensu oglądać ciągle tych samych drużyn w CL. Oglądam jeszcze turnieje reprezentacji bo tam zawodnicy grają dla swoich krajów i nikt nikogo nie podkupuje za grube miliony. Dwóm wymienionym wcześniej zawodnikom daleko do klasy zawodników jak Ronaldinho, Ronaldo Nazario, Kaka, Inzaghi, Henry. CR7 tylko płacze i się turla na boisku a Messi bez drużyny nie istnieje.

  9. Miało być @shrbr … Tak to jest jak się komentuje przed pracą zanim się dobrze obudzi. Właśnie Zidane był jednym z ostatnich zawodników, który naprawdę dyrygował grą całej drużyny i potrafił poprowadzić ją do zwycięstwa utrzymując się przy piłce, rozgrywając i obsługując partnerów z drużyny dokładnymi podaniami, a w ważnych momentach potrafił też strzelić bramkę. Zostawiał serce na boisku i nie marudził jak coś nie szło po jego myśli. Fakt, dał się sprowokować na koniec kariery, ale to jedno potknięcie.

  10. @kndiq91 – chyba kolego żartujesz. Ronaldo sam prowadzić gry nie potrafi, ale potrafił zmotywować zawodników do lepszej gry. Messi natomiast sam co chwila wygrywa mecze, prawie osobiście ciągnąć Barcelonę w zeszłym sezonie czy zabierając Argentynę na mistrzostwa świata, na które by nie pojechali bez niego. Umiejętnościami Zidane nawet nie stał obok Messiego, Ronaldinho był zdecydowanie lepszy od Francuza a tez ustępuję Messiemu (a przypomnę, że grali razem).

  11. Z resztą o czym mówimy, Ronaldinho, który był najlepszym z całej grupy którą wymieniłeś został wywalony z Barcelony za złe prowadzenie się. Taka klasa.

  12. @AoS Gdyby nie imprezowy styl życia, Ronaldinho zostałby zapewne najlepszym piłkarzem w historii i osiągnąłby znacznie więcej niż Cristiano Ronaldo. W swoim najlepszym okresie kariery był lepszy od Messiego i CR7.

Dodaj komentarz