Fortnite niczym Garry’s Mod! Wyciekł potężny Unreal Editor
To część tzw. Fortnite Creative 2.0, czyli edytora, który pierwotnie miał zadebiutować w grudniu.
Fortnite naprawdę nie schodzi z języków. Gra jest nieprzerwanie rozwijana i modyfikowana przez Epic Games. Niedawno zadebiutował w niej Rozdział Czwarty – megaaktualizacja zmieniająca całą mapę, mechanikę rozgrywki, dodająca nowe opcje graficzne oparte na Unreal Enginie 5.1 czy… Geralta jako skina do odblokowania w przyszłości.
Pierwotnie miało się tam znaleźć także Fortnite Creative 2.0 – nowa wersja obecnego już w grze edytora map. Twórcy nie dzielili się zbytnio szczegółami na jego temat; zapowiadali ogólnikowo „rewolucję” w tworzeniu treści. Obecnie premiera została przesunięta na pierwszy kwartał 2023 (prezes Epica Tim Sweeney zażartował, że przez opóźnienie „to będzie coś między 31 a 90 stycznia”), ale jednej z osób zajmujących się wyciekami z gry udało się dotrzeć do kluczowego komponentu całości – Unreal Editora.
Jak Garry’s Mod
Czy ktoś obecny na sali próbował swoich sił w tworzeniu własnych map w Garry’s Modzie, Dreams czy Simsach 3? Unreal Editor ma pozwolić na to samo w Fortnite. „Ale jak to?” – można zapytać. „Przecież w tej grze już jest tryb Creative, gdzie gracze tworzą własne mapy”. Owszem, natomiast nowy program pozwoli to robić w osobnej aplikacji, niczym developerzy Fortnite’a. Dotychczas gracze musieli biegać lub latać po planszy swoją postacią i stawiać obiekty we własnej osobie, co bardziej przypominało np. Minecrafta.
Możliwości edytora, do którego przed czasem dostał się leaker GmatrixGames, są naprawdę imponujące. Obok standardowych funkcji – jak przeglądarka map, wgrywanie gotowców czy stawianie obiektów – znajdują się naprawdę zaawansowane. Bardziej ambitni gracze będą mogli grzebać w AI przeciwników, kodować, używać pluginów czy ściągać zewnętrzne modele 3D. Brzmi to niesamowicie i pozwoli prawdopodobnie na tworzenie całych „gier w grze”.
Oczywiście wszystko jest jeszcze w trakcie prac i może ulec znaczącym zmianom. Niektórzy zauważają też, że całość wygląda skomplikowanie w porównaniu do obecnej formy Creative. Być może Unreal Editor pozostanie opcją dla ambitniejszych osób czy firm, które będą mogły w profesjonalny sposób przygotowywać mapy reklamowe lub w ramach współpracy z Epikiem.
Czytaj dalej
Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.