Gdzie jest tron? Mapa pokazująca miejsca, do których możemy udać się za potrzebą, to rewelacyjny pomysł na wakacje
Ręka do góry, kogo choć raz przycisnęło, kiedy był na wakacjach w nieznanym miejscu. Jeśli mieliście tego typu problem i chcielibyście uniknąć kłopotliwej sytuacji w przyszłości, to koniecznie zajrzyjcie na tę stronę.
To kampania społeczna firmy WCTron – brzmi to może trochę jak żart, ale temat jest jak najbardziej poważny.
Za potrzebą na wakacjach
Odwiedzając witrynę gdziejesttron.pl, znajdziecie mapę toalet, do których dostęp jest otwarty – chodzi o ubikacje publiczne znajdujące się w instytucjach kulturalnych, budynkach administracji czy nawet w obiektach gastronomicznych. Każdy rzeczoną bazę może uzupełnić we własnym zakresie, a nawet dodać opis, podstawowe informacje, godziny otwarcia czy… zrecenzować, wystawiając ocenę.
Twórcy zachęcają też do oznaczania miejsc, które są przyjazne dla dzieci (chodzi np. o pisuary zainstalowane na odpowiedniej wysokości czy przewijaki) oraz tych, gdzie znajdziemy ułatwienia dla osób z niepełnosprawnością czy darmowe środki higieniczne. Co ciekawe, mapa dostępna jest również w formie aplikacji na urządzenia pracujące pod kontrolą Androida lub iOS-a. Jak na razie w bazie znajduje się ponad 5600 obiektów na terenie całego kraju.
Może i nie jest to doniesienie tak wielkiej wagi, jak choćby globalna awaria systemów Microsoftu, ale sądzę, że szczególnie latem tej zacnej inicjatywie należy się trochę uwagi. Kibicujemy! :)
Foto: gdziejesttron.pl
Czytaj dalej
Legimi: Abonamet bez limitu? No to dopłać 15 złotych za książkę
To najpewniej koniec domeny .io. Wszystko wskazuje na to, że za jakiś czas znikną wszystkie adresy z niej korzystające
Badacze chcą wskrzesić nośniki optyczne. Pomóc ma mieszanka pierwiastków i defektów kwantowych
DC i Marvel tracą znaki towarowe związane z superbohaterami
Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.