Google Gemma: Szał na modele językowe AI wciąż trwa
Dopiero co swoją oficjalną premierę zaliczyło Gemini i jego bardziej zaawansowany model Pro, a Google już chwali się swoim kolejnym dużym modelem językowym
Google nie zwalnia tempa i w dynamicznym tempie poszerza swoje portfolio produktów bazujących na sztucznej inteligencji. Niespełna dwa tygodnie temu gigant z Mountain View odesłał Barda na emeryturę, a na jego miejsce powołał Gemini, zaś już tydzień później udostępniony został model Pro 1.5 rzeczonego czatbota. Na tym jednak niespodzianki się nie kończą, jako że wczoraj zaprezentowana została Gemma – cała rodzina lekkich otwartych modeli AI inspirowanych technologią stojącą za Gemini.
Gemma
Nazwa „gemma” pożyczona została z języka łacińskiego i oznacza ona „wartościowy kamień”. Google zapewnia, że nie została ona wybrana przypadkowo, a wszelkie skojarzenia z kamieniami szlachetnymi są jak najbardziej na miejscu.
Za stworzenie Gemmy odpowiada DeepMind, któremu to asystował szereg innych związanych z AI zespołów Google. Efektem ich pracy jest rodzina lekkich i nowoczesnych otwartych modeli sztucznej inteligencji bazujących na technologii napędzającej Gemini. Na ten moment amerykańska korporacja zdecydowała się na udostępnienie swojego tworu w dwóch rozmiarach: 2B i 7B. Każdy z nich został wstępnie wytrenowany i wyposażony w dostosowane do instrukcji warianty.
To, co wyróżnia Gemmę, to możliwość uruchomienia jej bezpośrednio na komputerze. Google chwali się przy tym niesamowitą wydajnością swojego otwartego modelu AI i jego osiągnięciami w starciu z produktami konkurencji.

Gigant z Mountain View nie omieszkał się przy tym pochwalić, że Gemma od samego początku była projektowana z uwzględnieniem zasad sztucznej inteligencji opracowanych przez korporację. Oznacza to mniej więcej tyle, że podczas wstępnego treningu modeli Gemma zastosowano zautomatyzowane techniki filtrowania niektórych danych osobowych i innych wrażliwych danych z zestawów treningowych oraz wykorzystano szeroko zakrojone dostrajanie i uczenie się ze wzmocnieniem na podstawie informacji zwrotnych od ludzi celem wpojenia Gemmie odpowiedzialnych zachowań.
A będąc już w temacie odpowiedzialnych zachowań i przestrzegania zasad nie sposób zapomnieć o tym, że wielokrotnie wspomniane już Gemini zostało pozbawione możliwości tworzenia obrazów. A wszystko to przez specyficzne podejście sztucznej inteligencji do kwestii poprawności politycznej i parytetów, jako że Gemini nie oszczędzało nikogo i nawet w roli nazistowskiego żołnierza z okresu II wojny światowej potrafiło obsadzić każdego – od czarnoskórej kobiety po wąsatego Azjatę.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.