24
1.02.2023, 13:45Lektura na 2 minuty
Wideo

Gothic II to za dużo dla rosyjskiego CPU

W sieci pojawiło się nagranie, na którym możemy zobaczyć w akcji rosyjski procesor Elbrus-8SV. Okazuje się, że jego wydajność ledwie wystarcza, żeby pograć w Gothica II.


Grzegorz „Krigor” Karaś

Jak możecie się domyślać, rosyjski procesor nie należy do najwydajniejszych jednostek. I to mówiąc oględnie.


Echa przeszłości

Elbrus-8SV to układ stworzony z wykorzystaniem procesu technologicznego 28 nm, został wyposażony w osiem rdzeni, pracuje z częstotliwością 1,5 GHz i ma 16 MB pamięci cache L3. Deklarowana przez producenta wydajność to 576 Gflops. Na potrzeby testów został on sparowany z kartą graficzną Radeon RX 580, platformę zaś wyposażono w 32 GB pamięci RAM (CPU obsługuje DDR4-2400 w trybie czterokanałowym). Co istotne, autorzy nagrania korzystają z systemu operacyjnego Elbrus, który jest pochodną Linuksa.

Tak wyposażony komputer, jak się okazuje… ma poważne problemy z uciągnięciem popularnych gier. I nie mówimy tu o nowych tytułach, gdyż przetestowano m.in. tak leciwe pozycje jak Morrowind, CS:GO, Gothic II, czy S.T.A.L.K.E.R.


Potężna wydajność!

Skutki? Cóż, opłakane. Gothic II nie potrafi rozpędzić się do 30 klatek na sekundę, często zaliczając spadki do połowy tej wartości. Również przygody stalkerów będziemy najczęściej oglądać, mając kilkanaście fps-ów, a w cut-scenkach – całe 10. CS:GO podczas strzelania z kałacha notuje ok. 20 klatek, zaś Morrowind na otwartych przestrzeniach trzyma 30-60 klatek, przebijając jednak granicę 200 fps-ów, gdy wejdziemy do zamkniętych pomieszczeń.

Jakiś kanciasty ten Doktor Strange.

Oczywiście kwestią dyskusyjną jest, czy tak wyborne wyniki zależą wyłącznie od procesora, czy jednak swoje trzy grosze, co bardzo prawdopodobne, dorzucił tu rosyjski system operacyjny i jego optymalizacja pod gry. Tak czy inaczej jednak jak na dłoni widać, że Rosja sobie świetnie radzi bez zachodnich technologii i potrafi stworzyć własny CPU. Telefon zresztą też.


Czytaj dalej

Redaktor
Grzegorz „Krigor” Karaś

Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.

Profil
Wpisów562

Obserwujących23

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze