Gracze odnaleźli w Kingdom Come: Deliverance 2 odwołanie do Elden Ringa. Słynny gracz uhonorowany przez Warhorse Studios
Sława Let Me Solo Her wykracza poza bańkę graczy Elden Ringa i znajduje swoją emanację w Kingdom Come: Deliverance 2.
Premiera Kingdom Come: Deliverance 2 ledwo za nami, a gracze już węszą za easter eggami. Nie dziwi zatem, że przy tak licznym ich gronie już teraz niektóre z poukrywanych smaczków wychodzą na światło dzienne (a w zasadzie na Reddita). Odkryto już choćby nawiązania do polskiego bohatera narodowego, na którego Czesi patrzą zgoła inaczej. Teraz zaś znaleziono odwołanie do gry z zupełnie innej bajki.
Jeden z graczy Kingdom Come: Deliverance 2 pochwalił się swoim znaleziskiem na Reddicie, którym jest szkielet człowieka, za życia noszącego na sobie wyłącznie podarte spodnie i… garnek na głowie. Znaleziono przy nim także dwa miecze i jeżeli na myśl przyszedł wam Let Me Solo Her, słynny gracz Elden Ringa, to dobrze pomyśleliście.
Niewtajemniczonym wyjaśnię, że Let Me Solo Her zasłynął z pokonania Malenii, jednego z najtrudniejszych bossów w Elden Ringu, mając na sobie wyłącznie garnek. Samo w sobie nie byłoby to może nic nowego – jest wiele przykładów osób, które przechodziły całe Soulsy w ten sposób lub wręcz nie otrzymując żadnego obrażenia.
Unikatowość tego przypadku polega jednak na tym, że Let Me Solo Her nie zrobił tego raz, a kilka tysięcy razy, pomagając osobom mającym trudności z Malenią, spędzając przy grze ponad 1200 godzin. Stał się tym samym jednym z bardziej rozpoznawalnych graczy Elden Ringa, którego sława przeniosła się widocznie poza fandom gry, w tym również na nasze specjalne wydanie magazynu o Soulsach, gdzie przeczytacie wywiad SztywnegoPatyka z Let Me Solo Her. Został on też zauważony przez samo Bandai Namco, które wysłało mu paczkę z fantami, m.in. mieczem.
Niewątpliwie nie jest to koniec easter eggów, które twórcy Kingdom Come: Deliverance 2 przygotowali nam, byśmy je odnaleźli i wraz z upływającymi dniami wypłynie ich więcej.
Czytaj dalej
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.