Grammy 2023: Soundtracki z gier po raz pierwszy nominowane do nagrody

Nagrody Grammy, czyli muzyczny odpowiednik Oscarów, przyznawane są od 1959 roku za nadzwyczajne osiągnięcia w branży muzycznej. Wczoraj poznaliśmy pełną listę nominacji do przyszłorocznego rozdania nagród. Tym razem Amerykańska Narodowa Akademia Rejestracji Sztuki i Nauki zdecydowała się wprowadzić pięć nowych kategorii, m.in. związanych z poezją słowa mówionego i americaną. Nas jednak spośród tych nowości najbardziej interesuje Najlepsza ścieżka dźwiękowa do gry wideo i innych mediów interaktywnych.
W nowej kategorii nominowano pięć pozycji:
- Austin Wintory – Aliens: Fireteam Elite;
- Bear McCreary – Call of Duty®: Vanguard;
- Christopher Tin – Old World;
- Richard Jacques – Marvel’s Guardians of the Galaxy;
- Stephanie Economou – Assassin’s Creed Valhalla: Dawn of Ragnarök.
Jak widać amerykańską akademię zachwyciły zarówno najgłośniejsze hity ostatnich miesięcy, takie jak najnowsze odsłony serii Call of Duty i Assassin’s Creed, jak i nieco mniej doceniane Marvel’s Guardians of the Galaxy czy Aliens: Fireteam Elite. Pojawiło się nawet miejsce dla mniej głośnej, strategicznej gry historycznej Old World.
To miłe, że przy rozdawaniu tak szanowanych nagród jak Grammy dostrzeżono w końcu naszą branżę. Nawet jeśli ich prestiż w ostatnich latach nieco przygasł, z pewnością informacja o nominacji czy otrzymaniu Grammy będzie prezentować się doskonale w CV kompozytora. A tych niestety wciąż traktuje się w gamedevie różnie, o czym ostatnio przekonał się Mick Gordon, autor muzyki m.in. do Doom Eternal…
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “Grammy 2023: Soundtracki z gier po raz pierwszy nominowane do nagrody”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Grammy widzę jak Oscary – same Hamerykańskie nominacje, tam gdzie Japonia niszczy konkurencję: soundtracki i filmy animowane. Wiem, że mój profil sugeruje bias, ale o te dwa przypadki jestem gotów się bić, że mam rację x)
Zależy które japońskie soundtrack’i. Nachalne wokale, czy bardziej coś w stylu Devil May Cry.
Top kek, soundtrack z Aliens:Fireteam nominowany do Grammy, te nagrody to jakiś żart, ta gra ma tak słaby, pozbawiony emocji soundtrack, że ludzie, którzy streamowali tą grę i mieli włączone propozycje muzyczne z donate-ów, dostawali donate-y z muzyką z Obcego 2, ludzie w kółko wysyłali Futile escape…. Ja wiem, że te wszystkie konkursy i nominacje to zawsze była korporacyjna ściema, ale do tej pory nie była aż tak bezczelnie ewidentna…
Gdzie nominacja za soundtrack z Darktide? Przecież ten gothsynth rozwala wszystkie gry z tego roku na łopatki.
A premiera już była?
Nope, dopiero 30 listopada. Fatshark wrzuca co jakiś czas nowe kawałki Jespera Kyda na swojego YouTube’a.
No to jak gra, której jeszcze, de facto, nie ma ma dostać nominację?
Szkoda, że nie wprowadzili tego wcześniej. Za Doom 2016, czy też obie części Ori jak najbardziej należy się nagroda.