30.11.2022, 16:15Lektura na 2 minuty

GTA: Pierwsza część początkowo miała być grą o... dinozaurze

Grand Theft Auto V już prawie dekadę po premierze robi furorę na całym świcie... a mało brakowało, żeby gra wyglądała zgoła inaczej.


Patryk „Delighter” Żelazny

Trudno byłoby mi uwierzyć w to, że ktoś jeszcze nie zna serii Grand Theft Auto. Sama „piątka” jest już jedną z najlepiej sprzedających się gier na świecie, która po 9 latach od swojej premiery przekroczyła 170 milionów sprzedanych egzemplarzy. Aż ciekawi mnie, czy takie same liczby wywinie szósta część, która nawet ma orientacyjną datę premiery.

Jeśli prześledzimy same początki tej serii-celebryty, to dotrzemy aż do 1997 roku i premiery pierwszego Grand Theft Auto. Jak gra wtedy wyglądała, wielu z nas wie, a jeśli nie, to wszechmocny internet na pewno przypędzi z pomocą. Mniej znanym faktem i ogromną ciekawostką jest za to informacja, którą podzielił się Colin Macdonald – jeden z pierwszych pracowników Rockstar North – w wywiadzie dla BBC. Otóż zdradził, że pierwsza odsłona serii początkowo była poświęcona... dinozaurowi. W samym wywiadzie znajdziemy znacznie więcej smaczków dotyczących przeszłości pierwszego GTA i zachęcam, byście go osobiście przeczytali.


Jeden z pierwszych programistów DMA, Mike Dailly, w zasadzie przeprowadzał eksperyment techniczny, aby pokazać, jak budynki mogą wyglądać w 3D z góry na dół z odrobiną perspektywy. Więc wymyślił grę o dinozaurze. Mieliście miasto, które poruszało się w jakiejś formie 3D, ale byliście dinozaurem szwendającym po okolicy i niszczącym budynki. Od tego zaczęła się seria Grand Theft Auto.


Colin Macdonald

Dopiero później zdecydowano się dodać samochody do gry, żeby trochę wspomniane miasto ożywić. I bardzo dobrze, bo w innym wypadku prawdopodobnie nie padłby pomysł, aby sprawdzić, jakby gra wyglądała, gdybyśmy prowadzili jedno z tych aut. Wtedy gra przeszła dość istotną transformację i została tymczasowo nazwana Race 'n' Chase. Dopiero później twórcy postanowili wprowadzić możliwość opuszczania samochodu. Głównie po to, aby umożliwić zmianę na jakiś inny, naturalnie nieodpłatnie. W tym momencie zaczyna to już coraz bardziej przypominać serię GTA, którą tak dobrze znamy.


Czytaj dalej

Redaktor
Patryk „Delighter” Żelazny

Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.

Profil
Wpisów1762

Obserwujących8

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze