Na forum serwisu Gamespot pojawił się wpis „kolegi kogoś, kto został zwolniony z Rockstara”. W ramach zemsty ów jegomość wypisał długą listę informacji związanych z GTA V. Sami oceńcie, na ile to wiarygodne.
Zgodnie z postem, w Grand Theft Auto V czeka nas:
Jeden główny bohater, pół-Latynos Albert de Silva, który przeniósł się do Los Santos z Vice City, gdzie był członkiem jednego z gangów. Teraz chce rozpocząć nowe życie ze swoimi dziećmi – to ta postać, którą w trailerze widać raz z profilu, a drugi raz w samochodzie Deceptor (stylizowanym na Audi R8). Ważną rolę w grze odegra jego syn, Kevin DeSilva, stylizowany na „typowego gracza Call of Duty”, a więc znudzonego i leniwego chłoptasia, który spędza całe dnie grają w multi i wykrzykując do headseta obraźliwe komentarze na temat innych graczy To brzmi dość wiarygodnie – zgadza się z treścią pierwszego trailera, pasuje też do Rockstarowej ambicji „komentowania” współczesności w swoich grach.
Multiplayer będzie pozwalał na wspólną grę 32 osobom. W sieci będzie można tworzyć swoje gangi, dla których gra będzie generowała różnego rodzaju misje. Dużą rolę dogrywał będzie lider gangu, który będzie mógł wyznaczać jego członkom konkretne zadania, lub też podnosić ich rangę. Znów – pasuje do to zapowiadanych przez Rockstar „innowacji w multiplayerze”.
Mapa gry ma być gigantyczna, rozmiarem zbliża się do pięciokrotności mapy GTA IV, z czego samo Los Santos zajmować ma mniej więcej połowę.
Samochody i bronie będzie można modyfikować – np. nakładać tłumik pistoletom lub instalować nitro w samochodach.
Pojawią się samoloty – od replik maszyn z czasów II wojny światowej po prywatne odrzutowce.
Stacje radiowe będą jeszcze bardziej interaktywne – gdy wskaźnik Wanted bohatera osiągnie określony poziom, audycje będą przerywane, by nadać komunikat o groźnym przestępcy grasującym po Los Santos. Gdy na jakiejś ulicy pojawi się korek – również usłyszymy o tym w radiu (np. z podpowiedzą „Kierowcy, by dostać się do XXXX, jedźcie drogą YYYY” – gdzie XXX dobrane będzie w zależności od naszej misji).
Pojawi się system przestępczej ekonomii (podobny trochę do GTA: Chinatown Wars), będzie więc można handlować narkotykami, jak również je zażywać.
Premiera gry ma odbyć się w maju 2013 roku, ale już na E3 zobaczymy jej grywalną wersję.
Co wy na to?
92
Mam nadzieję że te informację to tylko wyssana z palca plota, bo jeśli to prawda to będziemy mieli „San Andreas 2”, a San Andreas to moim zdaniem najgorsza część cyklu – zbyt rozciągnięta, nudna, bez klimatu, świat gry wielki i jednocześnie nużący, bez polotu, 100 razy bardziej podobało mi się Vice City które było zwarte, ciekawe, miało świetny klimat i cudowne miasto.
@damianyk – zgadzam się z Tobą, co prawda w SA też te kilka dzielnic się ogarniało na pamięć, ale w piątce to już cięższy orzech do zgryzienia był. Ale tak czy siak – mam nadzieję, że będzie lepiej zaktualizowana teraz 😀
Tfu – zoptymalizowana…
Fake… Autor tych plotek zainspirował się wiadomościami lub innymi domysłami od Rockastara i graczy… Resztę samemu dopisał 🙂
@sebaomar – to właśnie nudna jest gra kiedy musisz cały czas jeździć tym wielkim i byle jakim miastem. To właśnie San Andreas mnie nużyło, żeby pojechać na misję trzeba było jechać przez te szare miasta i tereny pozamiejskie nawet 15 minut, a jak miasto jest mniejsze ale bardzo klimatyczne to ile razy bym nie przejeżdżał tą samą drogą to nie czuję znużenia tylko zagłębiam się w tym klimacie (tak jak było w Vice City).
@THERON23 – Gadasz jakbyś w GTA nigdy nie grał. Pay n Spray nie są na każdym rogu, zwłaszcza jak jedzie się przez pustynię albo ucieka łodzią. Zresztą rozmiar mapy nie ma znaczenia, chodzi o rozmieszczenie misji i urozmaicenie tej mapy. Nawet mały świat może być bardzo zróżnicowany. Czwórka miała ten problem że kopiował NY, przez co twórcy nie mogli zaszaleć.|@2real4game – Windows 8 nie będzie miał DX12, więc GTAV na pewno takie wersji nie będzie obsługiwało.
Ty grałeś 350 godzin w San Andreas, i co z tego ? Ja nie mam zamiaru zostać „no-livem” tak jak ty, no chyba że przechodziłeś tą grę przez rok, ale ja bym już tą grą rzygał jakbym miał tyle czasu przy niej spędzić, tyle to nie przegrałem w Morrowinda, Obliviona i Skyrima razem. Ja chcę dobrej, zwartej, ciekawej, wciągającej i niezwykle klimatycznej gry na góra 35 godzin, ja mam zamiar większość czasu się cieszyć grą a nie dojeżdżając na misję i z powrotem !
mateo91g – Myślisz ze tyle godzin przesiedziałem przez miesiąc. Kiedyś jedna gra wystarczała na parę lat i nie chodzi tu żeby ciągle przechodzić od nowa tylko np. z kumplami w multi pograć, czy coś innego. Zawsze coś się tam wymyśliło. Jak bym siedział tyle przez pół roku to nawet SA by mi zbrzydło. Jeżeli w GTA V będzie ciekawa fabuła, misje poboczne będą trzymały poziom i cała reszta to wydaje mi się, że duża mapa nie będzie problemem. I nie, nie jestem „no-livem”. 🙂
To będzie pierwsza gra z serii Grand Theft Auto, od której zacznę swoją przygodę.
mateo91g Znasz termin nolife nie nolive tak po pierwsze (naucz się angielskiego) . Po drugie jeśli spędzenie w ciągu kilku miesięcy 350h przy jednej grze która sie nie nudzi i wciaga po tylu godzinach dalej to jest minus bueh… Chyba że myślisz o 350 h w ciągu 2 tyg rofl
Jestem zachwycony, już nie mogę się doczekać !
Z Vice City przeniósłby się niby do Los Santos dla pogody (jak mówił w zwiatunie)? Coś mi to nie pasuje… Ja tam czekam dalej na info potwierdzone przez Rockstara. |A tak btw tu na tej stronie możecie zobaczyć opisy postaci do grania których Take-Two szukał aktorów. Chodzi mi o tych poniżej CJ’a:|http:www.igta5.com/characters
Ja bym chciał mape 5x większą niz w IV. Nie wiem jak mozna w sandboxie marudzic ze mapa za wielka, albo ze za duzo jezdzenia pojazdami… GTA zawsze takie było i zawsze będzie… SA własnie było [beeep]iste, do dzis pamiętam jak nawet po ukonczeniu gry, wkręcałem sobie że jestem harleyowcem i woziłem sie po tych miasteczkach i wsiach… to jest właśnie SANDBOX, kazdy robi to co chce… polowa z was chyba nie rozumie co to znaczy sandbox…
… to samo tyczy sie RDR… do dzis gram w singla mimo 100%… wkrecam sobie tyle mozliwych scenariuszy ze głowa mała i po prostu grał i to jest własnie magia SANDBOXÓW. Jak wam sie taki system nie podoba to polecam Mafie albo la noire… a GTA zostawcie takie jakie jest.
Jak dla mnie jest to możliwe i to nawet bardzo, plotki o nowym gta mówią głownie te same rzeczy lub podobne
w artykule pisze ze polowa terenu ba byc pod los sanstos tylko zeby starczylo miejsca by zaprezetowac inne klimaty tak jak to w san andreas(wioski z wiejska muzyka i pojazdami albo pelne swiatelek i kasyn las ventures) jeszcze zeby spowrotem dodali elemety takie jak silownia itp bo przeciez gangster 24 na dobe tylko nie zabija i zeby zrobili normala grafike nie jak w gta 4 szczegolnie te ekrany wczytywanie- plastikowy czlowiek na tle kartonowego miasta
Dopiero maj 2013 ?! Nie no, ja myślałem, że w tym roku wyjdzie 🙁
Tak sobie wczoraj gram w GTA 4 i myślę, czemu ludzie mówili że liberty city jest małe… a ty 5 razy większe troolololol będzie zabawa 😀
Szkoda, że tak późno, też spodziewałem się premiery w tym roku. Mnie z kolei ekrany wczytywania z GTA IV bardzo przypadły do gustu, oraz nie chciałbym żeby powróciły takie elementy jak pakowanie na siłce. Do dzisiaj nie ukończyłem GTA: SA bo do jednej misji miałem za słabo rozwiniętą umiejętność pływania, a poza tym dla mnie to tylko niepotrzebny zapychacz.
@kumpel33333 W grze nie będzie ani LV ani SF, będzie samo Los Santos i okolice z tego co mi wiadomo.|Co do samego newsa zaś to po prostu rewelacja, już się nie mogę doczekać 😀
O nie! 2013?! Czyli zdążą tak spartolić wymagania abyśmy w zalecanych ujrzeli GTX 660 i procesory na nowej podstawce… FU!
Wypuszczą dopiero za rok żebym nie zdał matury , well played Rockstar …
Stwierdzam, że nie ma. Bo upadło… Dajcie większe mieszkanie!!!! Co myślicie o zakończeniu tej gry??!!!
Czekamy, czekamy. Ale po co komunikaty o korkach w GTA ? Jedziesz na „silca”;)
skoro bedzie samo los santos to juz moge stwierdzic ze ta czesc bedzie gorsza od san andreas i to juz chyba nigdy sie nie zmieni 🙁 , wolał bym jak by zrobili poprostu dodatek do SA albo VC :]
A będzie w końcu na PC czy na razie niewiadomo?
Ja chce w końcu możliwość zmiany wyglądu postaci ;
O to że wydadzą na PC nie ma raczej co się martwić skoro La Noir które jest przecież o wiele mnie popularne od GTA wydali. Gorzej jak ta plotka się potwierdzi i będziemy grali tym 60 – letnim dziadkiem.|Nie trawię starych postaci w grach dlatego ciągle mam nadzieję że będziemy kierować tym który ucieka czerwonym samochodem na trailerze. Poza tym stara postać = brak jakiegokolwiek rozwoju postaci, czy wojen gangów jak w San Andreas co byłoby ogromną stratą.
@Vantage Liberty City bardzo duże? Zagraj w Just Cause 2 albo w TES III Morrowind to zobaczysz co to znaczy porządna mapa. Przy nich LC w GTA IV jest malutkie.
Fajnie to brzmi, oprucz daty premiery:/
Just Cause to jest duza mapa ale co tam jest 90% procet to lasy tak poukladane se jak losowo, maja one na celu tylko element graficzny i zeby zrobic troche dluzsza droge z 1 do 2 miejsca np podczas misji co jest wedlug mnie calkowicie bez sensu, mam nadzieje ze nie zrobia tego w gta 5 :S
jak ostatnio sprawdzalem na gol to data miala byc vi 2012, nie chcialo mi sie wierzyc, ale myslalem, ze jesszcze dadza rade w tym roku jakos kolo pazdziernika :/ no i asasyn tez oczywiscie pewnie kolo stycznia na pc :/
Ah fajnie gdyby jeszcze dialogi byly po polsku
@kumpel33333, mi się podoba to że będzie samo Los Santos. Pamiętaj że w Las Venturas i San Fiero (chyba nie pomyliłem się w nazwach miast) misje były dość nudne i klimaty odbiegały zbyt daleko od gangsterskich.. Teraz samo LS ma być większe od LC więc na miejsce w mieście nie ma co narzekać. 🙂 |Mam tylko nadzieje że będzie dużo miejsc do skakania motorami jak w SA, jedziesz pod lotnisko w LV, rozpędzasz się przez most w strone kasyna i przed krzakami podnosisz przednie koło, tak aby motor wyskoczył. 😀
ja sie zmeczylem tego typu grami po Saints Row mam nadzieje zw 5tka mnie wyleczy
GTA V ma byc w naszych a teraz juz nie ma w usa takich gangow, bardziej teraz tam terrorysci grasują, wiec nawet jak by zrobili nie wiadomo jakie super los santos to i tak nie dorowna klimatowi z san anderas
why did i move here? maybe i guess for the weather. vice city – los santos? nie ma sznas, fake
Kumpel, terrorystów to Ty masz w Afryce, a nie w LA. [beeep] wiesz o tamtejszych gangach widzę. Do dziś istnieje masa przeróżnych gangów. Nawet w Waszyngtonie jest wiele gangów – a to przecież stolica – to co dopiero w takim LA…
no moze sa ale nie ma takego jedynego w swoim rodzaju klimatu, na takich filmach chociazby to widac, przypominaja mi sie teraz filmy np z segalem co se zabijal zlych a z tych nowszych to jedyny film gangsterski co mi przychodzi do glowy to komedia gang dzikich wieprzy ;] a raszte to o zlodziejach albo ze chca zawladnac swiatem i tym podobnym bzdury
no i w wersji PC instalacja zacznie się po hebrajsku, od włożenia płyty do napędu, do momentu zobaczenia menu gry minie z 3 godziny 😛 A kompa który to uciągnie jeszcze nie ma nawet w planach 😛
tylko ja w trailerze gta5 zobaczyłem tego murzyna (głównego bohatera) z san andreas ?
Gra jest w dużym stopniu lepsza grywalnie ponieważ ma byc owiele mnie bugów niż w gta IV grafika ma byc jeszcze lepsza niz w gta IV ogulnie nie moge sie doczekac premiery