GTA VI pozwoli zagrać kobietą i ukaże się najprędzej za 2 lata

GTA VI pozwoli zagrać kobietą i ukaże się najprędzej za 2 lata
Jakub "rajmund" Gańko
Jason Schreier podzielił się nowymi rewelacjami na temat GTA VI. Rockstar podobno naprawdę się zmienił.

Plotek na temat GTA VI nie brakuje. Nie tak dawno informowaliśmy o nowych miejscach pracy stworzonych przez Rockstara, co jasno wskazywało na to, że prace nad szóstą częścią Grand Theft Auto ruszyły z kopyta. Teraz jednak do tematu dorzucił swoje trzy grosze jeden z najbardziej wiarygodnych informatorów naszej branży: Jason Schreier.

https://twitter.com/jasonschreier/status/1552277826669248514

Na łamach Bloomberga poinformował, że Rockstar miał zrobić porządek z tzw. kulturą bractwa studenckiego. Koniec ze wspólnymi wypadami twórców na wódkę czy do klubów ze striptizem. Mnóstwo zmian trafi także do serii Grand Theft Auto. I tak w GTA VI po raz pierwszy w historii marki (przynajmniej za czasów trójwymiarowych odsłon) będziemy mogli wcielić się w postać kobiecą.

Kobieta pochodzenia latynoskiego będzie jedną z dwójki głównych postaci w opowieści inspirowanej historią Bonnie i Clyde’a. Twórcy są bardzo ostrożni, by nie przesadzać z żartami o mniejszościach, w odróżnieniu od poprzednich gier serii.

Akcja GTA VI będzie rozgrywała się w fikcyjnym mieście wzorowanym na Miami. Pierwotne plany były o jeszcze ambitniejsze, ale firma musiała z nich zrezygnować. Mimo to czekać nas ma ogromny świat i więcej zamkniętych lokacji niż kiedykolwiek wcześniej.

Ponadto mapa gry ma być stale aktualizowana i twórcy planują do niej dodawać nowe misje oraz całe miasta. Mimo że brzmi to jak scenariusz z gry-usługi, mówimy cały czas o kampanii dla jednego gracza. Wszystko po to, aby uniknąć crunchu podczas tworzenia gry.

To właśnie zmiany w kulturze graczy mają leżeć u podstaw nowej odsłony serii. Rockstar miał przebudować cały swój dział projektowy i bardzo teraz dba o ograniczanie nadgodzin. Do tego stopnia, że nie będzie spieszył się z wydaniem GTA VI. Premiery gry powinniśmy się spodziewać nie wcześniej niż za dwa lata. Warto wspomnieć, że prace nad nią ruszyły ponoć… w okolicach 2014 roku.

22 odpowiedzi do “GTA VI pozwoli zagrać kobietą i ukaże się najprędzej za 2 lata”

  1. Czyli biorąc pod uwagę powyższe informacje i to, że z Rockstara w międzyczasie odszedł Dan Houser (ze względu na różnice zdań), najpewniej oznacza, że w nowym GTA polityczna poprawność będzie goniła polityczną poprawność. Fajnie. Pasuje to do gry, która zasłynęła głównie tym, że za nic miała polityczną poprawność.

    • Dobrze gadasz! Wystarczyło babom trochę poluzować obroże, a te od razu pouciekały z kuchni i do gier się pchają. A część mężczyzn na to pozwala! I w imię czego, ja się pytam? W imię pieprzonej politycznej poprawności. Gdzie zaś jest Dan Houser, gdy na naszych oczach lewactwo demoluje jego dziedzictwo? Poza Rockstarem, bo wszyscy wiedzieli, że ostatni prawdziwy facet w firmie nigdy by na to nie pozwolił.
      PS. Dałem kciuk w górę zarówno pod twoim, jak i moim własnym komentarzem w tej bulwersującej sprawie, bo aż tak się z nami zgadzam.

    • Masz jeszcze kciuk ode mnie, odwdzięczam się w imię praworządności!! 😉

    • Shadon, doskonale wiesz, że problemem nie jest kobieta jako grywalna postać, więc czemu robisz z siebie pajaca?

    • Ech… Ty tak na poważnie? :/

  2. Och nie, PrawdziwiGracze™ będą jęczeć całymi miesiącami, GTA już nie ma, upadek R*, #gtagonewoke.

    A potem rekord sprzedaży i do następnego.

    EDIT @Glassowski: DOSLOWNIE NAWET NIE DALI MI SKONCZYC PISAC KOMENTARZA.

    • Ja nie mówię, że GTA już nie ma, skąd mam wiedzieć, może i nawet dobra gra z tego wyjdzie. Niemniej zawsze jest jednak trochę lepiej, kiedy twórcy nie mają z góry określonych granic, tylko dać im robić swoje (a już zwłaszcza w tytule, który słynął z ich przekraczania).

      Ach, no i ilość sprzedaży nie ma nic wspólnego z jakością tytułu. Wiadomo, że GTA się sprzeda, przecież to GTA. Alarmujące jest jednak to, że nawet scenarzysta wszystkich części (od GTA London po RDR 2) przestał wierzyć w ten projekt i zdecydował się na odejście z firmy. Z drugiej strony on pewnie też jest PrawdziwymGraczem, który jęczy od miesięcy i nie ma sensu brać jego zdania pod uwagę, co on tam wie, konserwa zasrana.

    • „zawsze jest jednak trochę lepiej, kiedy twórcy nie mają z góry określonych granic, tylko dać im robić swoje” – pełna zgoda, choć nie wiem dlaczego piszesz o tym w kontekście R*, które same zapowiedziało zmiany w swoim podejściu.

      Próbowałem ogarnąć o co ci chodzi z Houserem, bo nie ma go w firmie ani nie wypowiedzial się o tym tytule, więc po co o nim tu wspominać?

    • Piszę o tym w kontekście R* ze względu właśnie na te zmiany, które wprowadzają 🙂 A o Houserze piszę, ponieważ trzeba patrzeć na szerszy kontekst. To była najważniejsza postać w firmie i prace zaczęły się jeszcze z nim na pokładzie jeśli wierzyć powyższym informacjom, kilka lat później Houser nagle odchodzi i nikt nie wie dlaczego, a dziś mamy takie info jak powyżej.

      Powodów jego odejścia może być wiele, tutaj tylko gdybam, ale jest prawdopodobne, że niemożność dogadania się z Take-Two, które zaczęło wymuszać pewne kreatywne ograniczenia było jednym z nich.

      Ale tak jak mówię, ja nic nie wiem, jestem tylko jednym z wielu gości w internecie, którzy chcieli coś tam popisać komentarzach 😉 To, jaka ta gra będzie, okaże się dopiero jak ją zobaczymy lub w nią zagramy. Mimo wszystko trzymam kciuki.

  3. Ja już w 2013 liczyłem że stworzą DLC w którym będziemy mogli pograć kobiecymi postaciami. No ale wyszło jak wyszło.

  4. Przecie w GTA 1 można było grać kobitkami, fakt, że tylko portret to sugerował no ale liczy się.

  5. W sumie pomysł grania kobietą nie brzmi na kiepski pomysł

  6. Od lat popkultura ma fajne kobiece postacie w klimatach około GTA. Wystarczy chociażby przywołać serię szybkich i wściekłych. Aż się dziwię, że R* dopiero teraz na to wpadł.

  7. i tak nie gram w GTA

  8. KapitanŻbik 28 lipca 2022 o 04:54

    News: „W nowym GTA będzie grywalna kobieca postać”; Menszczyźni: „Hm, no w sumie całkiem niegłupi pomysł, tak, może być ciekawie, interesujące, zobaczymy co z tego wyjdzie” xD

  9. Wszyscy już liczą na wielkie, falujące poślady podczas sprintu, a tu okaże się, że to będzie Rafalalak xD.

  10. W1NTER_MU7E 28 lipca 2022 o 14:38

    Jedyne na co liczę to że nie będzie tej typowo badassowej laski, lejącej w pierwszej scenie jakiś twardzieli rodem z tanich filmów z Hollywood tylko na serio jakaś dobra postać. Chociaż r* chyba z tym dużego problemu nie ma

  11. Ravensblade 28 lipca 2022 o 23:06

    Bardziej mnie martwi ta próba ugrzecznienia całości, tak by w grze de facto o przestępcach nich nie poczuł się urażony, a żarty były godne wyższych, uduchowionych sfer.

    Co do postaci to mi tu obojętna ich płeć.

    • Seria, która zaczęła od iścia pod prąd teraz będzie uważać, żeby aby nie podpaść.

      Cóz, tak upadają wielcy.

    • PatrykPatryk 29 lipca 2022 o 12:01

      Pierwszy God of War – erotyczne minigierki i agresywny mięśniak.
      Ostatni God of War – dojrzała, świetna opowieść o ojcostwie.

      Pierwszy Wiedźmin – kolekcjonujemy karty z gołymi babami po seksie.
      Ostatni Wiedźmin – świetnie napisane postacie kobiece z ciekawymi relacjami.

      Dojrzalej nie znaczy gorzej. Jak wyjdzie zobaczymy w praniu.

  12. Taaaaa kobieta…problem w tym że seria była popularna dlatego że robiła jaja ze wszystkiego. Takie ugrzecznienie nie wyjdzie GTA na dobre.

Dodaj komentarz