21.03.2012
Często komentowane 82 Komentarze

Guild Wars 2: ArenaNet ujawnia szczegóły dotyczące mikrotransakcji

Guild Wars 2: ArenaNet ujawnia szczegóły dotyczące mikrotransakcji
Choć Guild Wars 2 nie jest grą F2P, pojawią się w niej mikrotransakcje. Na szczęście z informacji ujawnionych przez przedstawicieli ArenaNet wynika, że wirtualne przedmioty kupowane za prawdziwe pieniądze nie powinny psuć rozgrywki.

Mike O’Brien, producent wykonawczy Guild Wars 2, we wpisie na oficjalnym blogu ArenaNet wyjawił szczegóły dotyczące mikrotransakcji. Zaznaczył przy tym, że nie dadzą one przewagi graczom z wypchanym portfelem.

Jak pisze:

Wierzymy w mikrotransakcje ponieważ finansują one dalsze prace nad grą w prosty i otwarty sposób. Ty – konsument – decydujesz, ile wydasz na produkcję po jej premierze, opierając się na tym, jak bardzo cię ona wciąga. Kupując naszą sieciówkę, otrzymujesz kompletną i grywalną grę bez względu na wszystko, ale możemy dostarczyć ci dodatkową zawartość i usługi, za które będziesz chciał zapłacić. A jeśli to zrobisz, wesprzesz Guild Wars 2 w sposób, który pomoże wszystkim graczom.

Jak dodaje:

Oto nasza filozofia dotycząca mikrotransakcji: uważamy, że gracze powinni móc wydawać pieniądze na przedmioty, które wpływają na wygląd postaci i oferują więcej sposób na wyrażanie siebie. Powinni móc wydawać pieniądze na usługi i przedmioty zaoszczędzające czas. Ale nigdy nie jest w porządku, jeśli kupują grę i nie mogą cieszyć się tym, za co zapłacili, bez dodatkowych płatności i nigdy nie jest w porządku, jeśli gracze, którzy przeznaczyli dodatkowe pieniądze, maja nieuczciwą przewagę nad innymi.

W Guild Wars 2 dostępne będą trzy główne waluty. Karma gromadzona będzie wraz z postępami w rozgrywce i pozwoli odblokowywać unikalne nagrody, którymi jednak nie można handlować. Złoto będzie powszechnie dostępną walutą świata gry, zaś klejnoty to środek płatniczy nabywany za prawdziwe pieniądze. To nimi gracze dokonają zakupów w sklepie dostępnym z poziomu Guild Wars 2.

Wytrwali gracze nie będą musieli jednak wydawać ani złotówki (tudzież euro lub dolara) na dodatkowe przedmioty. Tym co ma odróżniać system mikrotransakcji w produkcji ArenaNet od innych sieciówek będzie możliwość wymiany złota na klejnoty i vice versa. Oznacza to, że jeśli upatrzymy sobie drogą rzecz, będziemy mogli uzbierać odpowiednią ilość złota, wymienić ją na klejnoty w porozmieszczanych w świecie gry centrach, a potem kupić wymarzony przedmiot.

82 odpowiedzi do “Guild Wars 2: ArenaNet ujawnia szczegóły dotyczące mikrotransakcji”

  1. Choć Guild Wars 2 nie jest grą F2P, pojawią się w niej mikrotransakcje. Na szczęście z informacji ujawnionych przez przedstawicieli ArenaNet wynika, że wirtualne przedmioty kupowane za prawdziwe pieniądze nie powinny psuć rozgrywki.

  2. System wydaje się klarowny. Wolę taki kompromis -> jednorazowa opłata + drobiazgi niż abonament.

  3. Faktycznie lepiej niż abonament ale „Powinni móc wydawać pieniądze na usługi i przedmioty zaoszczędzające czas.” nie brzmi dobrze, to może być nawet dopałka do XPków. A znając życie przelicznik złota na klejnoty będzie okropnie nieopłacalny. Mimo to GW2 nie mam zamiaru odpuszczać. 😉

  4. @Sciass Nie mów bo abonament się całkiem dobrze sprawdzał… Do pewnego momentu. Widzę, że ArenaNet wprowadza coś na kształt LoLa – nawet lepsze bo tam nie można zaminić IPków na rioty. Podoba mi się to co mówi ten facet. I pomimo mojej całej miłości (wygasającej) do WoWa myślę, że się skusze na GW i pogram. Bo w sumie czemu nie!

  5. Wymienić złoto na diamenty? Ile znajdzie się takich którzy po serwisach aukcyjnych będą sprzedawali złoto taniej niż warte są normalnie klejnoty?

  6. Zly pomysl. Jakikolwiek inny system niz zloto/ honor moze skonczyc sie spamem jak w gw1 wts 5 zkeys 5k ea -.-

  7. „Gra F2P za która trzeba jeszcze zapłacić?” Pewnie! Dawać! przecież jestem tylko głupim konsumentem…

  8. Mi się podoba, podobnie jak w Team Fortress 2 tam jest sklep z bronimi i czapkami które można wylosować w grze a jak mamy pecha i nie możemy znaleźć tego czego chcemy to wymieniamy sie z kolegami. Mi to pasuje

  9. @Airoder: Nie TRZEBA, ale jestem na 100% przekonany że będą ułatwiacze gry w item shopie.

  10. Jeśli to będą tylko skórki do postaci i zwierzątek to ok, mi to nie przeszkadza (nawet w WoWie są płatne skórki, np. skórka do konia zmieniającego go w Celestial Steeda), ale jeśli za pojęciem „przedmioty zaoszczędzające czas” oni rozumieją buff zwiększający ilość zdobywanego doświadczenia o ileś tam % to już jest chamstwo, takie rzeczy to są w grach free to play. Miejmy nadzieję że producenci gry mają trochę oleju w głowie i zepsują jej tak jak Blizzard zepsuł Diablo 3 (dom aukcyjny = ostre mikropłatności)

  11. ciniasty1_ Nie rozumiesz, żeby już zagrać muszę ją kupić, a potem by nie być w tyle, będę musiał kupić wspomagacze…. stąd mój komentarz w cudzyłsowie mialem nadzieje, ze nie bede musial tego wyjaśniać : )

  12. Wygląda na to że jesteś 'głupim konsumentem’ jeśli nie wiesz jak działa rynek. To nie jest akcja charytatywna, twórcy chcą ZARABIAĆ na swojej grze, utrzymanie serwerów do mmo i wydawanie nowego contentu też swoje kosztuje – stąd abonement/ewentualnie mikropłatnośći. Z dwojga złego wolę to 2.

  13. Nie, nie nie i jeszcze raz NIE. Mam nadzieje, ze zastanowia sie jeszcze raz i pozbda sie tego czegos…

  14. dragonrider01 21 marca 2012 o 11:39

    Nie znam się na MMO ale jeśli klejnoty kupowane za prawdziwą kasę można wymieniać na złoto, to nie jest to znaczące ułatwienie? Gracz który wyda kupę kasy na klejnoty, sprzeda klejnoty za złoto i w 2 dni zbierze sobie najdroższe, najlepsze itemy będzie miał olbrzymią przewagę nad graczem który nie korzysta z mikropłatności i na uzbieranie takich przedmiotów potrzebuje kilku miesięcy. W takim wypadku co z tego że za klejnoty nie można kupić lepszych itemów, skoro za złoto uzyskane z wymiany już tak?

  15. Nie o to chodzi. Mowa jest tu o przedmiotach TYLKO za klejnoty które są lepsze od swoich odpowiedników za złoto. Klejnoty mają przyspieszyć rozwój, nie oszukujmy się, jeśli zgadzasz się na wydanie dodatkowych pieniędzy.

  16. Sciass_ A to oznacza, że ty jesteś „inteligentnym konsumentem”, który rozumie jak działa rynek i będzie siedział cicho wyrzucając się z groszy… To nie jest akcja charytatywna gdzie ja płace za gre by potem jeszcze płacić za nią więcej… Gdy kupuje gre to mam nadzieje, że będę grał w nią na równych warunkach bez dodaktowych wspomagaczy x3 gold x4 xp itd Gdy sciągam F2P gre jest mi to już raczej obojętne bo gra nie jest tak wiążąca gdy nic na nią nie wydałem

  17. Nie nie. Developerzy ni są aż tak głupi, żeby dawać nam lepsze przedmioty za klejnoty. Dadzą nam ŁADNIEJSZE, ale nie lepsze. Tego jestem pewien. Myślę, że ludzi bardziej martwi zdanie o te „przedmioty zaoszczędzające czas”. To brzmi bardzo niebezpiecznie.

  18. @Airoder|F2P to F2P. Możesz nazwać grą Free to play powiedzmy Farmville na Facebooku, ale Guild Wars to MMO, żawsze było i zawsze będzie. Na ludzki rozum wymaga to CIAGŁEGO nakładu pracy, utrzymywania serwerów itd. Nie jest to zwykła gra, poza tym Buy2Play nadal tu jest, a sklep jest dodatkiem, i tyle. Ja chętnie zapłacę w sklepie GW2, ponieważ kocham GW1 i życzę twórcóm jak najlepiej za wspaniałą, oryginalną robotę. Nie chcesz, nie płać, whatever.

  19. Ludzie, ludzie, najpierw dowiedzcie się czegoś o GW2, a potem narzekajcie 😛 Boosty XP będą sprzedawane – tak. No i…? W Guild Wars 2 to nie daje ŻADNEJ przewagi nad innymi graczami, ponieważ udając się do lokacji niskolevelowej nasz poziom jest obniżany, nie ma PvP w świecie gry, a samo PvP działa tak, że automatycznie każdy jest podbijany do 80 poziomu. Więc boost XP to tylko… Właściwie nie wiem po co komu to potrzebne :f Oprócz boostów będą dostępne przedmioty zmieniające WYGLĄD itemów. Więc…?

  20. @dragonrider01: Problem polega na tym że takie zjawisko było by obecne tak czy siak. W MMO ludzie często kupują sobie złoto za prawdziwą kasę od firm które się tym zajmują. Wprowadzając możliwość wymiany gemów na złoto twórcy mają nadzieję ograniczyć ten proceder. Nie jest to na pewno rozwiązanie idealne.Znając filozofię Arena Net (w przynajmniej GW1) przedmioty w item shopie będą raczej umożliwiać zmianę wyglądu, skórki broni, dostęp do skrzynki w dowolnym miejscu itd. A nie dawać bonusy do doświadczenia

  21. Poza tym, doświadczony gracz w GW2 zrobi max lvl równie szybko co z boostem, ponieważ wszystkie poziomy lecą z jedną prędkościa. Nie uwzględniając, że (mam nadzieję) tak jak w GW1, max lvl nic nie znaczy.|A boosty dmg? Śmiem wątpić. ArenaNet ma manię na punkcie balansu postaci 😉

  22. Niech mi ktoś przypomni jak wyglądało granie w Guild Wars 1? Tam płaciło się za grę i kolejne dodatki prawda? Były jakieś mikropłatności? (Pytam bo grałem tylko w podstawkę). Przedmioty zaoszcazędzające czas to np. przenośny bank, skrzynka pocztowa, dom aukcyjny ograniczone czasowo. Oczywiście może też to przybrać inne formy jak mikstury zwiększające zdobywany exp, gold. Ktos kto płaci zyskuje przewagę. Taka forma mikropłatności jest znana w grach F2P np Runes of Magic.

  23. Jest napisane wyraźnie, że chodzi o oszczędzanie czasu oraz wygląd. Max zgaduję inny wygląd wierzchowców czy czegoś takiego… a nie ułatwiacze, to by zabiło grę.

  24. Nic dobrego taka forma nie wróży. Dysproporcje między graczami mogą zniechęcić, a podział waluty jest rajem dla farmerów. Czyżby GW miałbyć grą w której zdobycie przedmiotów zależne jest od ilości posiadanego złota? Będę miał sprzęt z instancji których na oczy w życiu nie zobaczę? Szczerze bardzo się zmartwiłem tą informacją. Gra ma być opłacona raz przy kupnie tak jest reklamowana i tego sie konsument spodziewa. Jak ArenaNet zamierza finansować grę mało mnie obchodzi – sami obrali taką a nie inną strategie

  25. Czapki?

  26. @Ochi – to coś mało wiesz o GW2, bo o item-shopie było wiadomo od początku oO Zresztą jakie itemy z instancji? ocb? Skąd wy bierzecie jakieś informacje, z kosmosu? :f Item shop = sloty na postacie, boosty, kosmetyczne przedmioty, okazjonalne stroje do miasta itp. Jaka tu będzie dysproporcja? Poza tym moim zdaniem możliwość sprzedaży gemów właśnie odstraszy farmerów…

  27. Czyli identycznie jak w pierwszym GW- grę kupujesz raz i grasz do woli, a w IS możesz kupić sobie pety, przebrania, możliwość zmiany wyglądu postaci/imienia i ew. sloty jeśli nadal będzie istniało ograniczenie jak w „jedynce”. IS w żaden sposób nie wpłynie na balans między płacącymi, a nie płacącymi, a możliwość kupienia przedmiotów za zwykły gold sprawia, że jest to jeszcze bardziej przystępne rozwiązanie.

  28. GW2 crash & burn|sprzda się dobrze ale to bedzie najwieksze rozczarowanie tego roku, szkoda bo 1 lubiłem i po zapowiedziach otwartego swiata w 2 liczyłem na wiele. Wszystko wskazuje jednak że to nie przejdzie. Zresztą nawet sama grafika się nie broni, wygląda niewiele lepiej od 1, a detale postaci i setów to już w ogóle fiasko.

  29. @ZdeniO Owszem mówiono o mikropłatnościach ale nie w formie przedmiotów oszczędzających czas, stąd moja obawa. Grałeś w Runes of Magic? Wiedziałbyś o czym piszę. Osobiście wolę jasne zasady i równość w osiaganiu zawartości danej produkcji.

  30. hmm na 100% grę kupię .|p.s:jedyną malutką wadą brak napisów PL ale mimo wszystko jakoś poradzę bo tak rozumiem trochę „anglika”.

  31. @ZdeniO Właśnie kupiłeś GW2, jesteś nowym graczem, ale masz realną kasę. Kupujesz gemy. Sprzedajesz je na rynku w Divinity’s Reach za spore ilości złota. Mimo spędzenia w grze godziny jesteś do przodu o grubą kasę wirtualną, którą bez dysponowania RM ciułałbyś przez dwa tygodnie. Złoto przeznaczasz na zakup ekwipunku wytwarzanego przez crafterów, może i brzydszego, ale posiadającego statystyki równe gratom z lochów. Jeśli to nie jest sprzedawanie przewagi w grze za realny pieniądz, to nie wiem, co nim jest.

  32. ArenaNet pominęła też w swym genialnym inaczej pomyśle pewien drobiazg – złoto pozwala m.in. nabywać bonusy do influence w World vs World. Gildia dysponująca sporymi ilościami złota dzięki „spekulowaniu” gemami będzie w stanie zapewniać sobie nieustanny dopływ większych ilości influence. Tym sposobem RM wkracza na święty grunt PvP, gdzie nie powinno jej być wcale.

  33. Monk jako weteran GW powinien pisać newsy o GW2, nie trzeba by było tłumaczyć w komentarzach takich faktów jak tutaj. 😛

  34. Niektórzy chyba tu myślą, że da się zrobić tak dużą grę MMO, która mogłaby się utrzymać za jedynie jednorazową zapłatę. Przecież trzeba utrzymać serwery i jeszcze zarobić. Moim zdaniem dobra polityka, bo kupuje się jedynie czas i „lepszy” wygląd. Chyba na razie lepszej nie wymyślono, więc ok.

  35. AlexZander1991 21 marca 2012 o 13:09

    Ja mam nadzieje, że ArenaNet to jakoś rozwiaże, np. przez to ze itemy od crafterów, bedą jednak gorsze od tych z instancji. Jak by na to nie patrzeć ,jest to ograniczanie sobie rozrywki, bo skoro taki czlowiek kupi sobie set lepszy niz ten z lochów,to po co ma chodzic i starac sie o niego, przy tym omijajac jakiś fajny content. Przecież stopniowe ubieranie sie w lepsze itemki ,a szczególnie zdobywanie ich jest nieodłacznym elementem każdego RPG czy MMORPG.

  36. AlexZander1991 21 marca 2012 o 13:15

    A co do diamentow,to mam nadzieje ze przelicznik na zloto bedzie tak wysoki ,ze zabardzo nie bedzie sie oplacalo wymieniac albo ArenaNet sie obudzi i wyrzuci calkowicie takową wymiane.

  37. Póki co, ANet zapewnia, że mikrotranskacje nie zapewnią przewagi graczom, którzy będą kupować gemy (zrobili to nawet parę minut temu na oficjalnym twitterze 😛 ). Mają zamiar je udostępnić na becie, która odbędzie się w ten weekend i w którym będzie uczestniczyć prasa. Jako, że (z plotek tak wynika) w poniedziałek prasa będzie miała zniesione NDA, prawdopodobnie dowiemy się czegoś więcej. Nie ma co panikować. Trzeba poczekać i zobaczyć jak to wszystko będzie wyglądać i czy ANet naprawdę idzie złym kierunku.

  38. @Monk zajmij się plz newsami o GW osobiście. xD

  39. @Qrko, w ten weekend w becie nie uczestniczy tylko prasa. Szczęśliwsy czyli zwykli zjadacze chleba, którzy mają na skrzynce od Anetu invity również będą grać.

  40. @Monk Prawda, już widzę te ogłoszenia „Przyjmę fajnych ludzi do gildii. Warunkiem przyjęcia kupowanie co tydzień klejnotów za 10 euro i wpłacanie ich na konto gildii!!!!1111”

  41. @iHS Najwyraźniej różnie postrzegamy pojęcie „przewagi w grze”. Dla mnie to, że zamiast zasuwać dwa tygodnie celem zarobienia na pełną zbroję (i wystrzelania się tym zakupem z całego posiadanego złota, które potrzebne w grze na naprawdę wiele rzeczy) w zamian kupuję ją sobie od ręki za realny pieniądz to JEST najbardziej oczywista z przewag. Nie każdy ma czas na granie 24/7, wiadomo, ale w modelu abonamentowym czy znanym z GW1 tak bardzo to nie boli – bo widzisz, że każdy z limitem czasu „cierpi” tak samo.

  42. @Luqu Zdaje się, że ten Beta Weekend Event jest jeszcze tylko dla prasy i fansajtów, pierwszy „normalny” BWE odbędzie się bodaj 20-22 kwietnia.

  43. Nie po to kupuję grę, żeby jeszcze po premierze kilka razy za nią płacić bo „ci co puacom som lepsi”. Rozumiem taki system w grach F2P, ale tutaj nie. W pierwszym GW takiego czegoś nie było i miałem nadzieję, że nie będzie też w drugim. Jak widać się myliłem.

  44. @Monk to jest przewaga w postaci czasu, lecz zapominasz, że fundamentalne założenia tej gry całkowicie się różnią od założeń gier abonamentowych (z WoWem na czele). W WoWie masz SZTUCZNE limity które mają powstrzymać Cię od zjadania contentu zbyt szybko żebyś przypadkiem nie przestał opłacać abonamentu (na przykład 40 dni grindowania firelands, limity na valor i conquest pointsy). Założeniem GW2 nie jest przykuć gracza do gry jak najdłużej, lecz sprawić by gracz się przy grze dobrze bawił.

  45. @Kamika http:www.guildwars2guru.com/forum/first-bwe-scheduled-for-20th-t31803.html

  46. kolega z niemiec dostal kluczyk na ten weekend , w piatek o 18 jakos sie zaczyna wiem bo ma mi odstapic konto do diablo bety na ten czas 😀 | wiec to nie zadne dla prasy

  47. Dlatego też grind by „przejść content” zostanie ograniczony do minimum, natomiast będzie „dodatkowy” grind w postaci zdobywania ładnych rzeczy. Mi osobiście nie przeszkadza, że ktoś sobie wyda kasę żeby mieć trochę bardziej kolorowe piksele. Pomyśl o tym systemie jak o Riot Pointsach z League of Legends z tym wyjątkiem, że w GW2 walutę którą kupujesz za realne pieniądze będziesz mógł także nabyć za złoto zdobywane w grze.

  48. @DonVadim|Dokladnie juz mi sie zaczyna to niepodobac skoro kupuje gre chce miec 100 % mozliwosc customizacji … jak maja zrobic jakies mikrontransakcje na to to niech beda tez dostepne za golda w grze jak i za real money albo .. niech bedzie mozliwa odsprzedaz tych „przedmiotow” na aukcji na golda …

  49. @iHS Wyrównywanie różnic za realny pieniądz? Jestem na nie. Mówimy o grach MMO, gdzie – skoro już przywołujesz nieszczęsnego WoW-a – ludzie nie widzą problemów w płaceniu 20 dolarów za zmianę rasy swojego huntera, bo z tabelki na ElitistJerks wynika, że dodatkowy 1% crit u trolla daje potencjalnie 0,23% wyższy DPS niż bonus do AP u orka. Wielkie gildie i tak będą robić wszystko, by wykorzystać każdą możliwą przewagę, tam pojęcia „marnotrawstwa” nie ma. Nie chodzi o wielkość różnic, ale o fakt ich istnienia.

  50. @Monk ja bym potwierdził że beta startuje 23-25 marca ale przez NDA nie mogę:D

Dodaj komentarz