9
około 23 godziny temuLektura na 2 minuty

Hideo Kojima narzeka, że dzisiejsze gry AAA wyglądają tak samo. „Nawet oprawa wizualna i systemy są praktycznie takie same”

Słynny projektant gier jest zawiedziony stanem branży.


Adam „Adamus” Kołodziejczyk

Wielu graczy zwraca obecnie uwagę na to, że od jakiegoś czasu gry wysokobudżetowe niewiele się od siebie różnią. Duże studia bardzo często podbierają od siebie najróżniejsze rozwiązania i mechaniki, a naprawdę oryginalną rozgrywkę oferują teraz głównie produkcje indie, które zdecydowanie zyskują na popularności.

Podobnego zdania jest Hideo Kojima, który przyznał w wywiadzie z SSENSE, że obecnie bardzo rzadko sięga po produkcje z półki AAA. Słynny japoński projektant gier wytłumaczył, że wynika to z tego, iż gry wysokobudżetowe wydają mu się takie same.


Nawet oprawa wizualna i systemy są praktycznie takie same, co wiele ludzi lubi i rozumiem to, ale wprowadzanie czegoś nowego jest bardzo ważne dla branży.


Kojima kieruje więc swój wzrok w stronę gier AA oraz indie, takich jak chociażby Clair Obscur: Expedition 33. Nie tak dawno projektant spotkał się zresztą z twórcami gry, czym pochwalił się na platformie X (dawniej Twitter).

W trakcie wywiadu z SSENSE Kojima wspomniał też o rozczarowującej wizycie w dużym studiu, którego nazwy nie podał. Jak wyjaśnił, został tam zaproszony, aby pomóc przy tworzeniu pewnej skradanki. Okazało się jednak, że developerzy odpowiedzialni za ów produkcję nie wydawali się dla Kojimy odpowiednimi osobami do zaprojektowania takiej gry.


Ludzie, którzy tworzą gry militarne, prawdopodobnie nie wiedzą nawet, jak rozmontować broń albo jak z niej strzelać. I jest to trochę smutne.


Kojima wytłumaczył, że sam przechodził specjalne szkolenia i chciał dowiadywać się takich rzeczy, aby móc później wykorzystać tę wiedzę przy tworzeniu gier. A propos militariów, ciekawe jak z tego zadania wywiąże się Electronic Arts, które dopiero co zapowiedziało Battlefielda 6.


Czytaj dalej

Redaktor
Adam „Adamus” Kołodziejczyk

Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.

Profil
Wpisów726

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze