16.09.2020
19
Hogwarts Legacy w końcu zapowiedziane! [WIDEO]
![Hogwarts Legacy w końcu zapowiedziane! [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/c9c70383-6951-4151-81ac-eb7048efb6af.jpeg)
Oj, czekaliśmy, czekaliśmy i nareszcie się doczekaliśmy.
Gra, która wyciekła już dawno temu, nareszcie została oficjalnie zapowiedziana. I z jakiegoś powodu ma muzykę z… Avengersów? Przyznajcie, trochę tak brzmi.
Hogwarts Legacy zabierze nas do XIX wieku i pokaże świat Harry’ego Pottera, jakiego jeszcze nie widzieliśmy. Gatunek? „Open world action RPG”. Gra wyjdzie w 2021.
Czytaj dalej
19 odpowiedzi do “Hogwarts Legacy w końcu zapowiedziane! [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Tak! Zapowiada się świetnie! Wreszcie nielegogra, na którą uniwersum Pottera zasługuje! Tylko, żeby ludzie nie shejtowali przez Rowling…
Taaa, to akurat jest zabawne, bo w oficjalnym reddicie i grupie facebookowej, nikt nawet nie wypowiada jej imienia, ludzie mówią tylko o „autorze” książek o Harrym Potterze, stała się dosłownie Tym, którego Imienia Nie Wolno Wymawiać. Przepyszna wręcz ironia, biorąc pod uwagę jak bardzo chciała się przypodobać skrajnym lewakom i ich ideologi, rewolucja zjada własne dzieci. A hejt tylko się zwiększył po premierze jej ostatniej książki ;D
Hmmm ta gra mi wygląda na jakąś tanią sieciówkę zrobioną w uniwersum Harego pottera i tyle.
MMO? Przygodówka?
@ja0lek – na stronie zalinkowanej w trailerze jest jasno napisane, że to będzie open world RPG
Jeśli wyjdzie również na PC to zapewne się sprawdzi. |Jeśli ograniczono wydanie do PS5 to lipaaaa.
@Gavriel6|Kobieta zdobyła worek branżowych nagród, przyniosła radość dziesiątkom milionów czytelników robiąc przy okazji karierę, o której 99,9% pisarzy może tylko marzyć i na dobre zapisała się w historii literatury, ale zdaniem chłopców-prawicowców sen z oczu spędzają jej niepochlebne komentarze na forach internetowych. OK.
@Shaddon chłopcy-prawicowcy to stara pieśń, teraz atakują ją chłopcy-lewicowcy po tym, jak okazała się być TERFem.
@Shaddon Ludzie wracają do emocjonalnego status quo. Ludzie sparaliżowani, albo którzy stracą kończyny w tragicznym wypadku nie są bardziej nieszczęśliwi od ludzi którym to się nie stało po roku czy dwóch. Ona jasne, osiągnęła prawie wszystko o czym pisarz może marzyć, ale to było już dobre lata temu. Teraz musi się mierzyć z relatywnym brakiem sukcesów jej nowych książek i pogardą fanów. Byłbym bardzo zdziwiony gdyby jej to nie bolało.
Śmierdzi grą-usługą na odległość kilometra, a fakt, że robi je średnie studio nie zachęca.
Czy to jeszcze te czasy, gdy czarodzieje wypróżniali się tam, gdzie stali, i usuwali ekskrementy przy pomocy magii?
@Eglab|Nawet nie chcę wiedzieć, co to właściwie oznacza. Poważnie.
Widzisz Shaddon, na chama starasz się komentować przeciwko ludziom nazywających innych lewakami (bo nimi są, biorąc pod uwagę ich poglądy wyrażane na mediach społecznościowych) a przez to pchasz się w tematy, o których gówno wiesz i jeszcze się z tym obchodzisz. Rowling, od ok. 3 lat, otrzymuje bardzo negatywny imidż na mediach społecznościowych, która szkodzi jej karierze i neguje jej sukcesy. Co z tego, że osiągnęła sukces dekadę temu, kiedy fani Pottera nie wypowiadają jej imienia przy dyskusjach o serii
A wszystko przez to, że starała się przypodobać progresywnym lewicowcom i, podobnie jak autorzy Avatara, zaczęła zmieniać fluff własnych książek, np. Hermiona, która nagle okazała się czarna i jej komentarze na temat seksizmu, panującego w świecie czarodziejów. I, jak zawsze w takich sytuacjach, ludzie, którym chciała się przypodobać, zaczęli żądać więcej. A kiedy odmówiła, rzucili się jej do gardła i zaczęli jechać po niej, jak po starej kobyle. A motywy jej nowych książek również nie ułatwiały sprawy.
nie wiem czy kupiem
Zapowiada się ciekawie. Zresztą, cokolwiek by to nie było, gorsze niż niesławne Insygnia Śmierci raczej nie będzie.
@Gavriel6 Okazała się czarna czy Rowling stwierdziła, że mogła być czarna? To jednak jest jakaś różnica.
Przypomnę tylko, że J.K. Rowling nie jest jedyną osobą, która pracowała nad rozbudowywaniem tego uniwersum. Widać też, że niektóre modele ewidentnie były inspirowane filmami, a nie książkami. Rowling też chyba nie miała nic wspólnego z fabułą tej gry, więc nie rozumiem bojkotu gry, tylko dlatego, że Rowling jest poprawna politycznie do porzygu.
To brzmi epicko