Hogwarts Legacy: Wbrew plotkom gra ma się pojawić jeszcze w tym roku

Świat Czarodziejów powoli wraca do łask mimo kontrowersji spowodowanych transfobicznymi poglądami J.K. Rowling, twórczyni uniwersum Harry’ego Pottera. W Nowy Rok premierę miał wspominkowy dokument z okazji dwudziestej rocznicy „Kamienia filozoficznego”, „Powrót do Hogwartu”, niedawno pojawił się zwiastun trzeciej części „Fantastycznych zwierząt” o podtytule „Tajemnice Dumbledore’a” oraz o podmiance Johnny’ego Deppa na Madsa Mikkelsena.

Marka jak zbierała nostalgiczne żniwo, tak zbiera nadal, jednak ze wszystkich potterowych produkcji jedna zdawała się mieć naprawdę konkretne problemy – Hogwarts Legacy studia Avalanche Software. Twórcy obawiali się, że afera wpłynie na sprzedaż i odbiór gry, gdy nad tą pracowały osoby, które nie zgadzają się z poglądami pisarki. Z Dziedzictwem pożegnał się nawet główny projektant, Troy Leavitt, niegdyś angażujący się w aferę Gamergate czy krytykujący Feminist Frequency. No i developerów spotkało też jedno z wielu pandemicznych opóźnień.

Colin Moriarty we współprowadzonym przez siebie podcaście Sacred Symbols+ wspomniał, że RPG w otwartym świecie niestety spotkało kolejne przesunięcie daty premiery. Dziennikarz growy miał „usłyszeć za kulisami, że tytuł nie wyjdzie w tym roku i przeżywa swego rodzaju kryzys”. Moriarty nie rozwinął swoich słów, ale można było w nie uwierzyć, zważywszy na brak większych wieści czy zwiastunów od dłuższego czasu.

Plotki dementuje jednak samo Wizarding World, które na swojej oficjalnej stronie poinformowało o nadchodzących produkcjach ze świata Harry’ego Pottera. Między przypomnieniem o „Tajemnicach Dumbledore’a”, info o dokumencie o Fantastycznych zwierzętach z narracją Stephena Frya czy ogłoszeniu o międzynarodowych wersjach spektaklu „Przeklęte dziecko” znajduje się wieść o tegorocznej premierze gry.

Hogwarts Legacy ma wylądować na pecetach (wbrew notce, jakoby to była gra jedynie konsolowa), PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One oraz na Xbox Series X/S.