Hogwarts Legacy: Zakupy w grze czy mikropłatności? Wyjaśniamy nieporozumienie
Australijska klasyfikacja wiekowa gry sugeruje, że Avalanche Studios umieściło jakieś zakupy bezpośrednio w Hogwarts Legacy, ale raczej nie mamy do czynienia z typowymi mikropłatnościami.
Nie trzeba być Potterheadem, żeby wyczekiwać Hogwarts Legacy. Na szczęście wiemy już, kiedy przyjdzie nam spodziewać się premiery. Co jakiś czas standardowo dostajemy zastrzyki informacji o tym, co znajdziemy w grze, jak wirtualny spacer po wszystkich czterech domach czy zwiastun misji w Hogsmeade. Ale żeby nie było zbyt kolorowo, to musiały się pojawić jakieś wątpliwości. Jeśli coś z tyłu głowy wam świta, że „ej, przecież tutaj miało nie być żadnych mikropłatności”... to macie rację. Twórcy już nas uspokajali i bezsprzecznie potwierdzili, że w Hogwatrs Legacy ma nie być takich niespodzianek. A jednak mimo to pojawiły się głosy twierdzące coś innego – wszystko przez australijską klasyfikację wiekową gry.
Pojawiają się wątpliwości
Możecie na własne oczy zobaczyć, że została tam oznaczona literką „M” (od „Mature”), która oznacza, że produkcja nie jest zalecana dla osób poniżej 15. roku życia. I nie byłoby to nic dziwnego, zważając na obecność przemocy czy chociażby sam aspekt sieciowy. Tyle że na samym końcu jest jasno napisane, że gra zawiera mikropłatności, czy też raczej zakupy w grze. No i takie samo oznaczenie zawiera zresztą PlayStation Store czy karta na Steamie, tyle że tam pojawiło się to już wcześniej.
Zakupy w grze to niekoniecznie mikropłatności
Avalanche Software na ten moment nie odniosło się do sprawy, ale pozostaje jeszcze mieć nadzieję, że nie będą to takie zakupy, o jakich myślimy, typu „świetna różdżka za jedyne 5 dolarów!”. W końcu takie oznaczenie mogło być konieczne w przypadku zakupu w zasadzie czegokolwiek związanego z grą przez samą aplikację – jak to czasem bywa na przykład z DLC.
A co więcej, faktycznie taki pojedynczy zakup w grze ma się znajdować (a przynajmniej o jednym wiemy, później może dojdą następne), o czym informuje nas podstrona poświęcona najczęściej zadawanym pytaniom. Jednocześnie wciąż pozostaje tam zaznaczone, że w Hogwarts Legacy nie uświadczymy mikropłatności. To może być jednak powód, by sądzić, że studio Avalanche nie złamało danej nam obietnicy, a transakcje w grze odnoszą się tylko do rozszerzeń. Proszę też nie zwracać uwagi na błąd, bo wierzę, że miało tam być tylko jedno „ma” i rodzicielstwo nie ma tutaj nic do rzeczy.
Przypomnę, że Hogwarts Legacy zadebiutuje 10 lutego na PC, PS4, PS5, Xboksach One oraz Xboksach Series X/S. No i dojdzie Nintendo Switch, ale w swoim czasie.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.