Integracja PlayStation z X może powrócić w nowej odsłonie

Jak się okazuje, Sony nie pożegnało się z integracją z X-em, a tylko z jej przestarzałą wersją. A przynajmniej tak twierdzi konto zespołu developerskiego serwisu pozostającego w rękach Elona Muska. Wedle treści postu, pracownicy X-a wyszli z inicjatywą do japońskiej korporacji celem opracowania zupełnie nowej integracji umożliwiającej prowadzenie transmisji na żywo.

Wedle pogłosek, celem utrzymania dostępu do API platformy Muska, Sony było zmuszone uiszczać około 42 000 dolarów miesięcznie. Czy zapowiedź nawiązania współpracy celem opracowania nowej integracji zmienia ten stan rzeczy, czy też Japończykom nie zaoferowano bardziej przystępnego finansowo rozwiązania, tego nie wiadomo.

Wiadomo za to, że transmisje na żywo stały się po części konikiem Muska, który pragnie zachęcić streamerów do prowadzenia swojej działalności właśnie na X-ie. Możliwości swojego serwisu postanowił udowodnić samodzielnie, kiedy to kryjąc się pod nickiem cyb3rgam3r420 przeprowadził trwającą kilka godzin transmisję rozgrywki w Diablo IV, w trakcie której rozmawiał z widzami. Czy w obecnym stanie następca Twittera jest w stanie konkurować z gigantami pokroju Twitcha? Raczej nie, aczkolwiek dalszy rozwój serwisu (i wisząca w próżni obietnica stworzenia z niego „platformy do wszystkiego”) oraz potencjalne wprowadzenie nowej integracji z PlayStation, może ten fakt zmienić.