X (Twitter) przystanią dla streamerów? Elon Musk promuje serwis transmisją Diablo IV
Musk nie kryje, że pragnie stworzyć aplikację do wszystkiego. Powstały na fundamentach Twittera X pozwala prowadzić transmisje na żywo, o czym przypomniał sam właściciel serwisu, grając na żywo w Diablo IV.
Włodarz serwisu, ukrywający się tym razem pod pseudonimem cyb3rgam3r420, postanowił przeprowadzić testową transmisję na żywo, w trakcie której reagował na komentarze widzów odnośnie do... jego gry w Diablo IV. Trwający niespełna godzinę stream przedstawiał fragment rozgrywki przedzierającego się przez rzeszę wrogów druida na maksymalnym poziomie doświadczenia o imieniu Iwillneverdie. Sporo czasu zostało przy tym poświęcone na omówienie umiejętności wspomnianego bohatera oraz mechanik gry i, jak się okazało, Elon zdaje się być całkiem dobrze zaznajomiony z produkcją Blizzarda.
Jak więc widać, X radzi sobie także i z transmitowaniem rozgrywki z wybranych gier. Jest jednak haczyk – aby skorzystać z tej funkcji, należy zawczasu uzyskać dostęp do X Media Studio, które, swoją drogą, doczekało się oficjalnej integracji z OBS, czyli popularnym programem do strumieniowania ekranu. Rzeczone X Media Studio jest jednak dostępne jedynie dla użytkowników, którzy uiścili opłatę za abonament X Premium, do niedawna znany jeszcze jako Twitter Blue. Będąc już w temacie nieszczęsnych abonamentów, warto wspomnieć o tym, że Musk od pewnego czasu przebąkuje o wprowadzeniu wymogu uiszczenia „symbolicznej” opłaty za możliwość korzystania z X-a.
Skoro Lilith może trafić do Call of Duty: Warzone 2.0 i Modern Warfare 2, a swoją obecność zaznaczyła także i w Overwatchu 2, dlaczego miałaby ominąć X-a? Na ten moment jednak nie ma co oczekiwać regularnych transmisji gier ze strony Elona (aczkolwiek ma on w zwyczaju prowadzenie streamów zza kółka), jednakże jego prezentacja możliwości platformy może zachęcić poniektórych twórców do przesiadki. Na koniec wypada przypomnieć, że drugi sezon Diablo IV, noszący miano Sezonu Krwi, zadebiutuje już niedługo, bo za niespełna dwa tygodnie.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.