Intel Core 14. generacji na pierwszej prezentacji
Intel pochwalił się premierą najnowszych procesorów 14. już generacji. Jak się okazuje, zmiany względem poprzedników są marginalne.
Już na samym początku warto zaakcentować, że zaprezentowane procesory Intel Core 14. generacji na rynku wylądują jutro, a chętni z kolei mogą już zamówić upatrzony przez siebie model w przedsprzedaży. Kolejną istotną informacją jest to, że nie mamy do czynienia z rewolucją, a nawet ewolucją, jako że zmiany względem poprzedniej odsłony układów są marginalne.
Intel Core 14th Gen
W sprzedaży dostępnych będzie sześć nowych modeli CPU, a przewodzić będzie im sztandarowa jednostka Intel Core i9-14900K.
Oprócz wspomnianego już i9-14900K, wycenionego na 589 dolarów, na sklepowe półki trafi także tańszy o 25 dolarów i9-14900KF. O dwa modele wzbogacą się także rodziny i7 oraz i5. Procesory i7-14700K oraz i7-14700KF zostały wycenione na odpowiednio 409 i 384 dolary. Z kolei za CPU i5-14600K oraz i5-13600KF przyjdzie nam wysupłać 319 dolarów lub 294 dolary.
Główną różnicą w przypadku każdego z wymienionych w poprzednim akapicie modeli jest wyższe taktowanie niż to, którymi mogli poszczycić się ich poprzednicy z 13. generacji. Cała reszta parametrów pozostała praktycznie niezmienna, za wyjątkiem procesorów z serii i7 – te Intel w łaskawym geście wzbogacił o 4 E-rdzenie, zoptymalizowane pod kątem pracy wielowątkowej.
Warto przyjrzeć się jednak temu, jak prezentuje się wydajność w grach najnowszego tworu Intela, którym to firma tak się szczyci.
Co ciekawe, nie uświadczymy standardowego wyznacznika wydajności, jakim jest liczba klatek na sekundę. Zamiast tego Intel postanowił porównać swój model i9-14900K do konkurencyjnego procesora ze stajni AMD – Ryzen 9 7950X3D. Pomimo tego, że propozycja Intela okazuje się radzić sobie lepiej w przypadku znacznej części uwzględnionych w teście tytułów, takich jak Starfield i Total War: Warhammer III, to są i takie, w których prym wiedzie układ „czerwonych”, a wśród nich królują Dota 2 i Cyberpunk 2077.
Podsumowując – 14. generacja Intel Core nie jest żadnym przełomem, a jedynie przystankiem na drodze do większego skoku wydajności w nadchodzącej przyszłości. Ma to przy tym swoje zalety, jako że ceny CPU nie zwalają nóg i zdają się być przystępne, nawet w porównaniu do swoich poprzedników.
Czytaj dalej
W Japonii funkcjonują maszyny gacha z procesorami Intela
Intel chwali się budową nowych fabryk
USA i Chiny walczą o półprzewodniki. To nowa zimna wojna
Chiny banują zachodnie procesory
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.