Intel jednak zawiesza działalność w Rosji
Rosyjska inwazja na Ukrainę przynosi kolejne efekty – choć nie takie, jakich zapewne spodziewał się Putin. Intel ogłosił, że zawiesza wszelką działalność biznesową w Rosji.
Długo nie trzeba było czekać. Po niedawnych doniesieniach na temat wciąż trwającej działalności biznesowej Intela w Rosji, znany producent procesorów ogłosił, że jednak w ramach protestu przeciw wojnie na Ukrainie zawiesza wszelką aktywność na terenie agresora. Poniżej cytujemy pełną treść komunikatu.
Oświadczenie Intela
Intel kontynuuje swój udział w globalnym proteście i potępia wojnę Rosji z Ukrainą, wzywając do szybkiego powrotu do pokoju. Ze skutkiem natychmiastowym zawiesiliśmy wszelkie operacje biznesowe w Rosji. Wynika to z naszej wcześniejszej decyzji o zawieszeniu wszelkich wysyłek do klientów w Rosji i na Białorusi. Nasze myśli są ze wszystkimi, na których ta wojna wpłynęła, zwłaszcza z mieszkańcami Ukrainy i krajów sąsiednich oraz ze wszystkimi na całym świecie, ich rodzinami, przyjaciółmi i bliskimi w regionie. Pracujemy, aby wesprzeć wszystkich naszych pracowników w tej trudnej sytuacji, w tym naszych 1200 pracowników w Rosji. Wdrożyliśmy również odpowiednie środki, aby zminimalizować zakłócenia w naszej globalnej działalności.
Cóż, lepiej późno niż wcale. Najzabawniejsze w tej całej sytuacji jest to, że informację o ciągłej obecności Intela w Rosji w istocie rozdmuchali... sami Rosjanie, przechwalając się tym faktem w komunikacie tamtejszej inspekcji pracy. Reakcja koncernu może również wynikać z ostatnich doniesień na temat zbrodni wojennych popełnionych przez rosyjską armię m.in. w Buczy pod Kijowem.
Czytaj dalej
Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.