Intel zaprezentował układy Lunar Lake do pecetów Copilot+

Swoje procesory mające trafić do komputerów Copilot+ zaprezentowało już AMD, przyszła więc pora i na Intela. Czego możemy spodziewać się po serii Lunar Lake? Przede wszystkim komputery wyposażone w tę technologię nie będą posiadały osobnych kości pamięci RAM, jako że jest ona wbudowana w układy. Intel chwali się tym, że rozwiązanie takie zmniejsza zużycie mocy, aczkolwiek niesie ze sobą ono także pewną niedogodność – brak możliwości rozszerzenia pamięci, jeśli uznamy, że zaszła taka potrzeba.

Po pierwsze (i najważniejsze, jako że technologia ma trafić do AI PCs), procesory z  serii Lunar Lake mogą pochwalić się 48 TOPS NPU, co ma przełożyć się na wysoką wydajność we wszelkich zadaniach związanych ze sztuczną inteligencją. Dla porównania, zawodnicy ze stajni czerwonych mają mieć na pokładzie 50 TOPS NPU, czyli odrobinę więcej.

Przewaga AMD może jednak leżeć zupełnie gdzie indziej, jako że Intel wciąż nie pochwalił się, kiedy dokładnie jego układy zadebiutują. Na ten moment jest mowa o trzecim kwartale bieżącego roku, a gigant z Santa Clara ma zamiar wypuścić układy Lunar Lake przed sezonem świątecznym. Z kolei Advanced Micro Devices zaplanowało premierę swoich procesorów na końcówkę lipca, wtedy też na rynku pojawią się nowe twory Qualcommu. Jeśli więc chodzi o prędkość, niebiescy zdają się przegrywać z konkurencją. Niewykluczone jednak, że ten mankament będą w stanie zrekompensować wysoką jakością swoich produktów i oferowanych przez nie możliwości.

Sporo uwagi amerykańska korporacja poświęciła wbudowanemu układowi graficznemu Xe2, a ten, wedle przeprowadzonych przez firmę testów, jest o około 50% bardziej wydajny od swojego poprzednika, który trafił do układów z serii Meteor Lake – a wszystko to przy zachowaniu liczby rdzeni Xe oraz innych jednostek funkcjonalnych. Wzrost wydajności ma być jeszcze bardziej zauważalny w przypadku gier i tam sięgać ma nawet 80% względem poprzedniej generacji.

Układy Lunar Lake mają oferować osiem rdzeni: cztery wydajnościowe i cztery energooszczędne. Gigant z Santa Clara gorliwie przy tym zapewnia, że jego najnowsze twory świetnie radzą sobie z obsługą zadań w tle, a to, wraz z szeregiem innych optymalizacji, przekłada się na żywotność baterii wyższą o nawet 60% względem układów Meteor Lake.

Firma pochwaliła się także, że w ramach inicjatywy AI PC Acceleration Program współpracuje z ponad setką niezależnych dostawców oprogramowania celem poprawy doświadczenia płynącego z korzystania z AI PCs. Wciąż jednak nie podano szczegółowych informacji na temat modeli wchodzących w skład Lunar Lake, nie wiemy także, kiedy dokładnie pojawią się na rynku, ani jakie będą ich ceny.