07.02.2023
105
Jak wirtualne biusty sponsorują wojnę w Ukrainie
Atomic Heart wygląda jak wiele rzeczy. Przede wszystkim wygląda jak gra finansowana przez rosyjskie firmy, z której zysk może iść na rakiety uderzające w cywilów.
W tym miesiącu ukazać się ma Atomic Heart – gra tak rosyjska, że nie tylko grająca na sentymentach do Związku Radzieckiego (i próbująca takowe obudzić), ale wręcz ściśle powiązana z Kremlem. I przy okazji okłamująca graczy na wielu etapach marketingu… co w tym kontekście wydaje się akurat najmniej istotne.
W materiale na naszym kanale YouTube omawiamy szczegółowo, kto stoi za Atomic Heart oraz dlaczego w tym przypadku „rozdzielanie dzieła i autora” to wspieranie rosyjskiej propagandy – a co za tym idzie, agresji Rosji na Ukrainę.
Czytaj dalej
105 odpowiedzi do “Jak wirtualne biusty sponsorują wojnę w Ukrainie”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Niech ktoś streści gadającą głowę w komentarzach dla tych, którzy wolą słowo pisane od słuchania. 😉
Streszczenie masz właściwie w samej treści newsa, ale polecam obejrzeć – Wojtek odwalił kawał dobrej roboty.
Ok, no to *szczegółowo streści. 😀 Bo podsumowanie w treści newsa to mało. Zwyczajnie nie lubię słuchać treści, lepiej sobie przyswajam wszystko, czytając samemu.
Wojtek zawsze odwala kawał dobrej roboty.
Dobra, przebrnąłem, mimo że nie lubię filmików i wolę tekst. Dałem nawet łapkę w górę. Takie materiały są zdecydowanie lepsze niż udawanie, że gra nie istnieje, robiąc listy premier. Nosiłem się z zamiarem ewentualnego obczajenia gry na game passie, ale w sumie ..uj z tym.
Lubię biusty, ale tylko te względnie etyczne.
Gracze, pamiętajcie, kupując amerykańskie gry wspieracie państwo terrorystyczne! Libia, Serbia, Irak, Syria, Afganistan, Ukraina – prawie 1 mln ofiar cywilnych z rąk USA w wywołanych przez nie wojnach. EDIT do komentarzy. Debile,.którzy mają jeden argument – ruski troll, Sasza, Wania, agent Kremla. Od razu wiem, że mam do czynienia z kompletnym debilami, którym wydaje się, że zostali właśnie agentami CBŚ, którzy rozpracowali szpiega. XD
Dmitrij, spokojnie, weź pigułki.
Dyżurne onuce w gotowości.
Zwróćcie uwagę, że kiedy pod jakimś postem pojawi się nowa onuca i wyrzyga, co ma wyrzygać, natychmiast znika. A pod kolejnym postem pojawia się onuca o innym nicku. Dima, to cały czas ty, widzimy cię. BTW, w sumie jestem trochę zdziwiony, że ruskie onuce dotarły nawet tutaj, na – jakby nie patrzeć – niszowy portal.
A mnie to nie dziwi. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile ich jest wśród „zwykłych” ludzi na ulicy, a co dopiero w necie.
Argument ostateczny – ruska onuca XD.
Zwróć uwagę dzbanie, że jestem na tym portalu od kilkunastu lat. Nie popieram ani Rosji, ani Ukrainy, niech się ludy stepowe wyrzynają, a Polska niech będzie wolna od wojny.
Żeby Polska była wolna od wojny to Rosja musi przegrać, więc wypadałoby jednak popierać Ukrainę. Chyba, że się jest onucą, to wiadomka 😉
Wiadomo jest, że ktoś kto wyzywa innych od onuc jest idiotą. Trzeba być mocno ograniczonym, aby sądzić, że popieranie Ukrainy ma jakikolwiek wpływ to, czy Polska będzie wolna od wojny. To jest wojna zastępcza USA i Rosji, a w dalszej perspektywie USA z Chinami. Wy jednak wolicie tępo wymachiwać romantycznie szabelką.
Trzeba być mocno ograniczonym, aby sądzić, że graniczenie z Rosją na długości 200km a 1100km nie ma wpływu na bezpieczeństwo kraju. Wy jednak wolicie być onucami.
Debile,.którzy mają jeden argument – ruski troll, Sasza, Wania, agent Kremla. Od razu wiem, że mam do czynienia z kompletnym debilem, któremu wydaje się, że został właśnie agentem CBŚ, który rozpracował szpiega.
Widać że robienie wojenek komentarzowych stało się ostatnio modne na CD-Action. I tak wasz kanał YT to niewypał, więc lepiej pójść w kontrowersje. I tak przy okazji, gdzie jest nagonka na Microsoft? W końcu im płaci za bycie na Game passie.
I żeby była jasna sprawa: Jestem przeciwko inwazji. Jak to Rosjanie (nie mylić z orkami co niektórzy tutaj to robią) mówili: Putin na Okopy.
Nie będziemy omijać tematów, które uważamy za istotne, tylko dlatego, że są kontrowersyjne. I nie, sam fakt kontrowersji nami nie kieruje, a wojenki komentarzowe nie cieszą.
A czy ten temat jest w jakiś sposób kontrowersyjny? Bardzo dobry film!
Co I tak nie zmienia faktu że wasz kanał YT od prawie dwóch lat się nie powiększył w subach i wyświetleniach. Nie pomaga również że go nie promujecie na stronie i facebooku. I również nie pomaga fakt że blokujecie jakąkolwiek krytykę w komentarzach. Czyli niewypał.
Wypał, wypał. Nie wiem czemu nie rosną, ale to jedyny kanał z jakościowym contentem dla starszych niż naście/wczesne 20. W sensie że nie skręca mnie z żenady jak oglądam.
@Niccywolf: Powiększył się. 🙂 Cały czas się powiększa, a oglądalność materiałów rośnie, tylko nigdy nie robiłeś kanału na YT i z zewnątrz wydaje ci się, że jak coś jest dobre, to w ciągu kilku miesięcy ma gwarancję wystrzelenia na 100 tysięcy subów. To tak nie działa.
Przez 2 lata ledwo macie 40 tyś subów. Może przed 2010 coś by to oznaczało ale nie dziś.
Większość topki YouTube’a powie ci, że przez lata robiła na żadnych subach – mniejszych nawet niż dziesiątki tysięcy – a potem nagle coś wystrzeliło. Ponownie: nie znasz się na tym, więc po co się wypowiadać?
Moje doświadczenie z oglądaniem niszowy Youtuberów jest takie, że przez w najlepszym wypadku ponad rok, a w najgorszym 5 lat, budowali powoli wyświetlenia i suby. Potem nagle algorytm przyjął jedną ze złożonych ofiar, filmik miał między 100 a 1000(!) razy tyle wyświetleń co przeciętny i suby wzrosły 10-krotnie, a potem było już z górki(bo i następne filmiki algorytm chwytał.
Aż tak gwałtowne skoki to może tylko na anglojęzycznych kanałach, ale zasada pewnie jest ta sama. Oczywiście dobry i/lub chwytliwy kontent jest niezbędny, ale dobrych Youtuberów którym się nie udało nie brakuje.
Tyle że CD-Action to nie jakiś random, tylko czasopismo istniejące prawie 27 lat. Tylko po tych wszystkich „zmianach” stało się za bardzo niszowe i wykruszyli starych fanów i widać po wolno rozwijającym się kanale YT oraz koszmarnie zaprojektowanej stronie.
Pffff Mnie od początku ta gra nie interesowała bo to nie moje klimaty a teraz jeszcze bardziej mnie nie interesuje….. Smutne jest to że wielkie You tuberki pokroju Roja będą w to grać i jeszcze bardziej tę grę promować no chyba że okaże się podczas premiery wielką sromotną klapą niczym Aliens Colonial Marines czy Diuk nuken forewer czego tej grze i jej twórcom życzę. Co do Promowania tego w Game pasie i wsparciu Nvidii…. Cóż Gdy Emocje opadły a wojna Spowszedniała wróciło się do Robienia Interesów nie ważne z kim.
diuk nuken forewer brzmi jak tytuł filmiku klocucha, props.
Ale wiadomo o co chodzi.
Wiadomo, toż nie dissuję.
Nawet jeśli byłby to mesjasz wśród gier (a z tego co widać, jest to raczej średniak), to serio, to tylko gierka, można jedną odpuścić dla słusznej sprawy. Tym bardziej, że i tak każdy z nas ma jeszcze tyle tytułów do ogrania, że głowa boli. Fajny materiał, dzięki za to.
Tak na marginesie: „to tylko gierka, można jedną odpuścić” – kropka, i koniec filozofii o piraceniu w imię jakiejś wydumanej idei, podejścia „ale ja MUSZĘ zagrać!!!” i podobnego pitolenia.
Jak zwykle świetny materiał od Wojtka – merytoryczny, rzetelny i otwierający oczy na ten chłam
Wiecie, macie po coś działy. Taka myśl: dlaczego nie promować waszego wideo … w dziale pt. Wideo?
Saga Netflix’owa, coś o Buzzfeed i AI, robot który zmienia kształt, coś o Creative Sound Blaster X5, wieści o serialu The Last of Us, zdjęcia z serialu Fallout, „potężny rosyjski telefon”, drogi Razer Viper Mini SE, TikTok(?) a teraz kolejne przypomnienie, że istniejecie na youtube (jeśli kogoś wasze materiały interesują, to już wie. Serio), Wszystko to wylądowało wszędzie (Newsy) tylko nie w adekwatnym dziale.
Jeśli nie widzicie zastosowania dla działów, to na kiego grzyba one są?
Jak widać po liczbie komentarzy pod newsem i liczbie wyświetleń filmiku w ciągu 10 godzin od wrzucenia, to jednak był dobry pomysł żeby ten materiał wylądował w newsach. Liczby nie kłamią.
A coś dla umiejących czytać?
Gra zaczęła powstawać na 5 lat przed wojną, więc o czym tu gadać…
Wojna zaczęła się 3 lata przed rozpoczęciem produkcji, choć nawet bez tego jest o czym gadać.
Dokładnie, wojna zaczęła się w 2014.
Fantastyczny, ważny materiał. Cieszę się, że Wasze wideo wreszcie są ogłaszane w feedzie, wcześniej mi tego brakowało.
Na jutjubie jeden z komentujących oskarżył CD-A o hipokryzję, w sensie że zakup tej gry to sponsorowanie wojny, a sami jeżdżą na benzynie z Niemiec, która jest z Rosji, tym samym sami wspierają wojnę.
„Fejk niułs” czy coś w tym jest?
Ktoś z CD-A wypowie się na ten temat?
Akurat ktoś odpowie. Smuggler ze swoją totalnie-nie-ksonofobią też ci „odpowiedział”
@Niccywolf: Znajdź sobie inne hobby.
@CamCygi: Właściwie na to samo odpowiedziałem wyżej Shaddonowi. 🙂
@Spikain:
Ja może nie cofałbym się do 2014 roku, wystarczy cofnąć się do 24 lutego poprzedniego roku – dlaczego od tej daty nie przestaliście korzystać z czegokolwiek, co używa rosyjskiej benzyny?
W końcu wspieracie zbrodniarzy wojennych?
Kurde, chociażby od dzisiaj, przestaniecie korzystać z rosyjskiej benzyny wiedząc, że ich tak wspieracie?
Tak? Nie? Wy możecie, inni nie?
I dlaczego odpowiedziałeś Niccywolfowi w taki sposób?
Przecież smuggler przyznał się do bycia ksenofobem i podkreślił, że ma na to wywalone, widocznie myśląc że dzięki byciu ksenofobem jest lepszy od normalnych ludzi.
Camcyś, człowiek który próbował być trollem, ale nawet to mu nie wychodzi.
@Quetz:
Ojej, kogoś pupcia boli i senpai nie zauważył :(. A tak na serio, zachowujesz się jak fanboy totalny, broniąc wszystkiego co redakcja powie.
@Spikain:
Ja się dziwie że takie zachowanie jest akceptowane tutaj względem tutaj zaglądających. I nie tylko ty to pokazujesz, ale też inni z redakcji. Mała Rada: lepiej przestańcie się narzucać na kontrowersje i wojenki komentarzowe i zajmijcie się ulepszeniem strony, poprawą prenumerat i rozwojem YT który wolno rośnie.
@Niccywolf:
Miej świadomość, że quetz to multikonto sztywnegopatyka.
Resztę sobie dopowiedz.
Jak to Patyka, ostatnio sprawdzałem i byłem Smugglerem xD.
Może to konto Patyka/Bolesława/Smugglera*
*niepotrzebne skreślić
Quetz i Smuggler to zdecydowanie jedna osoba, styl wypowiedzi jest identyczny. Patyka to ja w nim nie dostrzegam.
Chyba że Smuggler ma brata bliźniaka. Hmm…
A więc trzy konta?
W sumie to nic dziwnego, w końcu jest to kółeczko wzajemnej adoracji jednej osoby.
Czy takie zjawisko można nazwać masturbacją?
Świetny materiał, dobra robota.
No i chuj. W gamepassie się ogra i wyjebane.
Kilka szybkich pytań, nim cenzor wpadnie na drugą rundę czystki kłopotliwych komentarzy: skąd pochodził gaz, którym redaktor Wójcicki ogrzewał swe mieszkanie od 2014 roku, czyli od faktycznego początku rosyjskiej agresji? Skąd pochodził gaz, którym redakcja ogrzewała biura? Skąd pochodziło paliwo lane do baków redakcyjnych samochodów, czy autobusów i samolotów, którymi podróżowali redaktorzy? Czy nie dało się chadzać do pracy na piechotę? Czy nie można było odpuszczać zagranicznych wyjazdów? Przetrwanie kilku wyjątkowo umiarkowanych zim przy zakręconych kaloryferach też nie powinno było być problemem: dwie warstwy ubrań i problem znika. No, ale… nie zrobiliście żadnej z tych rzeczy, prawda? Nie mieliście zamiaru rezygnować z komfortu dla dobra jakiejś tam Ukrainy. Przecież to nie wy podpisywaliście te umowy, nie wy importowaliście surowce z Rosji. Macie czyste rączki, zgadza się? Przez tych 8 długich lat każdego dnia realnie i zupełnie dobrowolnie dokładaliście się do dozbrajania Rosji, a teraz Wójcicki ma czelność wyskakiwać z oskarżeniami kierowanymi pod adresem… graczy? Naprawdę? Chcecie kogoś wskazywać palcem? No to ustawcie się teraz grzecznie przed lustrami.
Zapleśnienie mózgu postępuje widać.
Czyli Twój komentarz został jednak usunięty za niezgodność z interesem Partii.
Cóż, zgadzam się w stu procentach choć nie spodziewam się żeby i ten wpis długo przetrwał.
@QUETZ
Nie jesteśmy kolegami z przedszkola. Wskaż punkt, w którym się mylę/piszę nieprawdę i wtedy możemy dyskutować. Przypomnę też, że to nie ja wskoczyłem na wysokiego konia, żeby dowodzić swej wyższości moralnej, a redaktor Wójcicki. No, chyba, że rzeczywiście może potwierdzić, iż w żaden sposób nie przyczynił się do tego, co teraz zarzuca innym. Tyle, że… no nie sądzę, by mógł.
@KEEPCRYING
Ich piaskownica, mogą robić, co chcą. Tyle, że nie napisałem niczego niezgodnego z prawdą, a jedynie niepasującego do klimatu politycznego. TVP pewnie też by to usunęła.
Założę się że ty pewnie jeździsz rowerem do pracy Ogrzewasz dom drewnem z lasu nie posiadasz gazu ani w domu ani w Samochodzie nie latasz nigdzie nie korzystasz z elektryczności lub masz agregat prądotwórczy który napędza mysz….. To z kąd bierzemy surowce to tylko i wyłącznie wina rządzących i Unii że dali się uzależnić Energetycznie z Rosji Już na długo przed wojną nawet z 2014 nie raz Górnicy protestowali że ciągniemy węgiel z Rosji bo tańszy a nasze kopalnie są zamykane lub wyprzedawane zagranicę bo wydobycie za drogie….
Chodzi ci o to, że jeśli w 2014 roku nie podjęliśmy radykalnych wyborów w oparciu o wiedzę, której nie posiadaliśmy, to teraz – posiadając wiedzę i mogąc podejmować właściwe wybory – nie powinniśmy tego robić? Zmiana opinii i nawyków na przestrzeni lat to nie hipokryzja (którą, nie nazywając słowem, próbujesz nam zarzucić), tylko rozwój.
Pomijam już to, że udajesz, jakby nie nastąpiło w ostatnim czasie wzmożenie agresji ze strony Rosji. Nie pominę za to tego, że chyba też zwyczajnie błędnie interpretujesz ten materiał. Nikt nie oskarża o nic graczy – Wojtek wskazuje jedynie, że kupując Atomic Heart, przyczyniasz się (w sposób niebezpośredni i symboliczny, czyli tak samo jak wszystko, co jest w stanie zrobić jednostka w kontekście globalnym – nie wiem, dlaczego to nagle nie jest oczywiste) do wspierania ludzi powiązanych z Putinem i/lub otwarcie go popierających. Chodzi o wykazanie tego mechanizmu, a nie obarczanie winą.
Nic gorszego niż totalitaryści pozujący na progresów, rzekłem.
@SPIKAIN
A i owszem – dostrzegam hipokryzję osób stawiających dziś samych siebie na moralnym piedestale, choć wojna nie zaczęła się w 2022, a 2014 i przez bitych 8 lat wszyscy bez wyjątku dokładaliśmy się do jej eskalacji. To za nasze pieniądze Rosja rozwinęła armię, to nasze pieniądze zabijają teraz ludzi. Nie jest tak, że świat nagle zorientował się, kim jest Putin. Wszyscy czytaliśmy o inwazji na Czeczenię, o tym, co rosyjskie siły okupacyjne robiły z cywilami. Wszyscy widzieliśmy na żywo wydarzenia w Gruzji, obserwowaliśmy później zajęcie Krymu. I co? I nic. Świat nie zrobił nic i w istocie nadal nie robi wiele, poza dozbrajaniem wykrwawiającej się armii Ukrainy, która tę wojnę w końcu przegra, bo przegrać ją musi. Teraz jest już po prostu za późno, ogary poszły w las, przekroczyliśmy Rubikon, a redaktor Wójcicki wytyka mnie palcem, bo gdyby jakimś cudem ta konkretna gra komputerowa okazała się dobra, to po prostu bym ją kupił, z czym zupełnie się nie kryję? No to macie mnie: jestem „onucą”, „wspieram inwazję na Ukrainę” – dokładnie tak jak robiła to reszta świata przez długie, długie lata, choć dziś będziecie udawać, że „nie wiedzieliście”, że to „nie to samo”. Jasne, Niemcy też „nie wiedzieli”, na co szły ich podatki w latach 30.
A tak swoją drogą, to mam jeszcze jedno pytanie: czy pieniądze przyjmowane za promowanie gier Wargamingu przypadkiem wam nie śmierdziały? Przecież wiedzieliście, czyją gospodarkę wspierają gracze takiego World of Tanks. I nie, tu naprawdę nie chodzi o rzucanie oskarżeń. Tu chodzi o fakty i ustalenie, czy Wójcicki i jemu podobni mają moralne prawo wskazywać palcem kogokolwiek.
Ostygnij trochę i przeczytaj jeszcze raz mój komentarz, skupiając się szczególnie na dwóch kluczowych aspektach, które nadal pomijasz:
1. Nikt poza tobą nikogo tu nie obarcza winą i nie pokazuje palcem. Chodzi o wskazanie, co można robić lepiej niż dotychczas…
2. …a to, że wojna w jakiejś formie zaczęła się 9 lat temu, kompletnie niczego w tej kwestii nie zmienia.
Z mojej strony to tyle, bo trochę bez sensu się w kółko powtarzać.
Z całym szacunkiem, ja również wolałbym, żebyś nie powtarzał w kółko nieprawdy. „O wiele gorsze są postawy w stylu <>. Tylko, że w tym przypadku swoją zabawą finansujesz rakiety uderzające w cywilów”. Jak bardzo musiałbym nagiąć interpretację tego fragmentu, by nie dostrzec skrajnego moralizatorstwa? I tylko problem w tym, że, jak wskazałem wyżej, redaktor Wójcicki musi naprawdę mocno trzymać się tego swojego wysokiego konia, bo jego sumienie nie jest ani trochę czystsze od mojego. Może co najwyżej nadal udawać, że jest inaczej.
Spikain, nie wiem po co to bawienie się w kotka i myszke. Kupienie tej gry wspiera budżet Rosji, to fakt. Taka osoba w jakimś sensie „dozbraja” ich armie. Facet mówi, że i tak może kupi grę, bo skoro już wcześniej nie robiono podobnych akcji to po co to teraz. Już co za różnica czy będą mieli trochę więcej na te rakiety i zabiją 1 osobę więcej czy nie. Ważne żeby sobie dobrze pograć i niech nikt mu nic nie zarzuca bo to hipokryzja.
@Shaddon, serio próbuję ogarnąć Twoje myślenie ale nie kumam. Nawet jeśli masz rację z przeszłością i innymi działaniami to masz okazję zrobić coś słusznego (po to jest też ten materiał, żeby inni też tym razem coś słusznego zrobili), ale wymyślasz coś tam coś tam jakieś powody żeby tego nie zrobić. Powiedz, dlaczego to robisz?
@CORONER
Bo… mogę? Bo to moja decyzja? Bo nie wyznaję zasady zbiorowej odpowiedzialności? Bo chcąc zachować czyste sumienie musiałbym w ogóle nie wydawać pieniędzy? Pisałem o tym: nie ważne, na co i gdzie wydajesz pieniądze – część z nich i tak trafi w końcu do bardzo złych ludzi, a ty kompletnie nic na to nie poradzisz.
„Okazję do zrobienia czegoś dobrego” mieliśmy zaś wszyscy – lata przed tym jak pierwsze rosyjskie czołgi przekroczyły granicę z Ukrainą. Powinienem więc i ciebie spytać o to samo, o co pytałem redaktora Wójcickiego: dlaczego nie zrezygnowałeś z wygód, choć wiedziałeś, że pośrednio wspierasz reżim Putina? Teraz jest już za późno, teraz codziennie giną ludzie. Zawiedliśmy wszyscy, całe nasze społeczeństwo i napiszę to raz jeszcze: nikt nie ma w tej sytuacji prawa czuć się moralnie lepszym.
Wiesz, ta cała sytuacja przypomina mi trochę sprawę Weinsteina. Dopóki szambo nie wybiło, świat filmu udawał, że problem nie istnieje, choć wszyscy doskonale wiedzieli, z jakim skurwielem robią interesy. Dopiero później zaczęło się „polowanie na czarownice”, udawanie oburzenia i odgrywanie roli pomników moralności. Dajcie spokój.
@Shadon z tezą że Ukraina wojnę przegrała to bym się wstrzymał… Zapomniałeś już o kontr ofensywie Charkowskiej Odbiciu Chersonia?? To że Ruscy Zajęli Soledar BTW miasto wielkości może Cieszyna i zajmują Małe wioseczki nie oznacza ich zwycięstwa…. Ile Im zajęło zajęcie Soledaru?? 3-4 miesiące okupione dziesiątkami tysięcy ludzi i sprzętu Nawet jeśli uda się im zająć Bachmut to co im to da po za odtrąbieniem wielkiego sukcesu jak by co najmniej Berlin zdobyli…. Poczekajmy do Wiosny jeśli wtedy będą Sukcesywnie przeć na przód a nie zdobywać 4 km terenu w 2 miesiące to wtedy możemy mówić o ich zwycięstwie
No tak, skoro można skorzystać z okazji do wprowadzenia zmiany na lepsze to lepiej tego nie robić, bo wcześniej było gorzej. Reakcyjniak z ciebie wyłazi kompletny.
To są nędzni hipokryci i tyle. Moralność Kalego. https://twitter.com/Mariusz_Mistrz/status/1614244553317572611?s=20
@SHADDON masz rację w kwestii zbyt pobłażliwego, a miejscami tchórzliwego podejścia zachodu do agresji Rosji nie tylko na Ukrainę, ale i Gruzję, Czeczenię i wiele innych niezależnych krajów i nacji. Nawet bezpośrednio po wybuchu aktualnej wojny na niektóre gesty solidarności czy odwagi przyszło nam miejscami czekać zdecydowanie za długo, co pozostawiało niesmak.
My, jako pojedynczy obywatele wykazaliśmy się wspaniałą postawą poprzez niesienie bezinteresownej pomocy Ukraińcom, organizowanie zbiórek ubrań, żywności, niektórzy wprost jechali pod granicę lub ją przekraczali, by wywieźć z ogarniętego wojną kraju cywilów, przyjaciół czy rodziny, ale spójrzmy prawdzie w oczy – nie jesteśmy w stanie wiele więcej zrobić, przynajmniej nie teraz (ale za kilka miesięcy, w czasie wyborów – już tak). Nie decydujemy o transakcjach i przepływach petrodolarów, nie pertraktujemy w czasie rozmów o źródłach kupowanego gazu, nikt nie zapyta Ciebie czy mnie co myślę o handlu zagranicznym z Rosją czy innymi komunistami i tym bardziej nie weźmie tego pod uwagę. Możemy dobierać sobie różne stacje paliw, choć i tak większość z nich tankuje do naszych baków ropę z Rosji. Nie mamy wpływu na gaz, jaki płynie w naszych rurach i ogrzewa nam mieszkania czy płonie w naszych kuchenkach.
Jako gracze możemy jednak zagłosować portfelem i nie decydować się na zakup gry od dewelopera, który jest jawnie powiązany z Kremlem – co Wojtek świetnie i przystępnie wytłumaczył. To mały gest, ale dla każdego może mieć inne znaczenie – dla mnie to mała cegiełka, taki prztyczek w nos wariata zza wschodniej granicy. Może to mało, i z pewnością obejdzie Putina tyle, co lament rodzin zabitych żołdaków, ale dla mnie zawsze coś.
@Tito
Jaka agresja na Czeczenię? Czeczenia jest częścią federacji od prawie wieku! Czy gdy pojedziesz gasić zryw niepodległościowy górali, to też będzie agresja?
@Shaddon
Ja to widzę tak.
Na politykę wobec inkorporacji Krymu, jako szary obywatel Pomrocznej, wpływu nie mam. Żadnego.
Na to z którego źródła jest paliwo, które tankuję i gaz/węgiel, który spalam też. Musiałbym robić jakiś dogłębny wywiad, i założyć, że hurtownik nie kłamie. Albo w ogóle nie jeździć, grzać i gotować. Zastanów się ile ma to sensu.
Natomiast mam wpływ na to czyje gry kupuję. Tak że, „pracuję z tym co mam”.
BTW Aktualnie ropa, która trafia na tzw. zachód nadal pochodzi z Rosji. Tyle, że po drodze zalicza objazd.
@Zadymek Akurat węgiel to łatwo sprawdzić skąd jest, od rodziców nauczyłem się zawsze kupować z Polski.
@Spikain
Nie żebym zgadzał się z Shaddonem, ale Twoje argumenty też przestają mieć sens.
„Chodzi ci o to, że jeśli w 2014 roku nie podjęliśmy radykalnych wyborów w oparciu o wiedzę, której nie posiadaliśmy”
Było powszechnie wiadomo co Putin robił w Gruzji kilka lat wcześniej, a także że zbrojnie zajął Krym i wschodnią część Ukrainy. Również nie było żadną tajemnicą, że kupowanie rosyjskich produktów wspiera rosyjski budżet oraz że paliwo, gaz i węgiel sprowadzamy głównie z Rosji. Oczywiście te konflikty nie odbywały się na taką skalę jak to widzimy od roku, czyli bombardowaniem budynków osiedli mieszkaniowych, niszczeniem kluczowej infrastruktury potrzebnej do życia mieszkańcom, niszczeniem pól i gospodarstw, atakowaniem budynków służących za szpitale, czy ewakuującej się ludności cywilnej. Tylko oczywiście dla własnej wygody przymykamy oczy na „drobne” konflikty.
To samo od lat świat robi chociażby z Chinami (choć takich przykładów jest oczywiście dużo więcej) i jeżeli by siłą wcielili Tajwan do ChRL to wszyscy pogrożą palcem, ale tak naprawdę nic nie zrobią. I dopóki nie zaatakują na przykład Korei Płd czy Japonii też będziesz twierdził, że nie posiadaliśmy wiedzy?
A że polityka? No polityka. 80 lat temu Rosja i Niemcy pozbawili życia niemal 1/6 ludności Polski, a Niemcy także 1/10 Grecji. I co z tego? Niemcy faktycznie ponieśli pewne konsekwencje, ale to nic w porównaniu do tego co zrobili Polsce i Grecji. A Rosja w sumie nawet zyskała. Ot tak to wygląda od dawien dawna. I kiedyś szary człowiek mógł powiedzieć, że nie wiedział, ale w czasach powszechnego dostępu do informacji o każdej porze dnia i nocy, twierdzenie, że się nie wiedziało jest słabe.
I żeby nie było – sam nie jestem typem „społecznika” ani „wojaka”, generalnie chcę po prostu spokojnie żyć i również nie zamierzam wspierać Rosji kupując Atomic Hearts nieważne jak dobra by to nie była gra.
To doprecyzuję: nie mam na myśli dostępności wiedzy, tylko to, czy – indywidualnie – posiadaliśmy tę wiedzę oraz potrzebną wrażliwość społeczną. Ja w 2014 roku miałem 24 lata i wiem, że pod wieloma względami byłem kretynem. Do pewnych rzeczy musiałem dojrzeć. Za autora materiału się wypowiadać nie będę, ale miał lat 18.
Ale to wszystko nie ma znaczenia, bo – powtórzę, ale już naprawdę ostatni raz – ten materiał w ogóle nikogo nie obarcza winą za nic. „Kupujesz tę grę = wspierasz Putina” to nie atak, tylko wykazanie mechanizmu – rzut światła na sprawę, o której przeciętny gracz może nie wiedzieć. I po reakcjach widać, że materiał tę rolę spełnia – właśnie dlatego, że mnóstwo osób dowiaduje się o sprawie dopiero z niego.
Niepotrzebnie niektórzy czują się tu z czegokolwiek rozliczani. To apel, a nie sąd.
Ogólnie dobrze, że temat Atomic Heart jest poruszany, ale… „Jak wirtualne biusty sponsorują wojnę w Ukrainie”? Poważnie!? Najpierw facebookowe sutki, a teraz wirtualne biusty. Ja rozumiem, że cycki budzą zainteresowanie i zapewne sutki na FB miały najwięcej kliknięć (może poza kontrowersjami z Rowling), tylko czy to oznacza że teraz trzeba je wciskać do każdego tytułu? Już widzę te tytuły recenzji: „Gdyby cała gra była równie dobra co tyłek protagonistki” albo „Pier(w)si w boju – poznaj nowe Call of Duty”. Możliwości generowania klikogennych tytułów wręcz nieograniczone.
Ej a nie lepiej po prostu ją spiracić i cieszyć się samym graniem? Toż to najlepsza okazja – podoba nam się ruska gra, ale nie chcemy się dokładać do reżimu, no to hakiery, do dzieła.
W sumie….Rosja sama zachęca obywateli do piracenia. Zrozumieliby.
Uwielbiam taki tok rozumowania. Mnie np. bolą wysokie ceny paliwa, dlatego w ramach walki z chciwością Orlenu, będę kradł paliwo z baków innych samochodów. Genialne !
Kompletnie leży ta analogia – to takie rozumowanie sprzed 15-20 lat, kiedy miał się dobrze slogan „piracenie gier to okradanie twórców” i że pobierając nielegalne kopie niejako zmniejsza się ich przychody. Czas i badanie tematu pokazały, że niekoniecznie – https://felixreda.eu/wp-content/uploads/2017/09/displacement_study.pdf.
Oczywiście temat jest skomplikowany i nie można stwierdzić, że piractwo NIE MA wpływu na sprzedaż, ale porównanie piracenia do kradzieży czegoś od innego konsumenta nadal jest trochę bez sensu.
@AREKJAKUB – Jeśli będziesz kradł ropę wprost z baków ruskich czołgów, to masz moje pełne poparcie. Nawet Ci wąż i kanistry podam.
@AREKJAKUB jeśli nie widzisz różnicy między produktem cyfrowym (który może być kopiowany w nieskończonej ilości) a produktem fizycznym (który można co najwyżej przenieść z punktu A do B), to już twój problem.
Jest coś takiego jak wartość niematerialna i prawna, firmy mogą to kupować i kradzież bodajże patentu czy pomysłu to też kradzież
No no, mój post padł ofiarą cenzorskich nożyc.I czym tak podpadłem szanownym cenzorom?Czy ktoś mnie oświeci w tej kwestii ?
Bo widzisz, wyrażanie opinii nie pasującej do aktualnej narracji jest be. Tak samo pisanie „Kiedy wrócą pełniaki które obiecaliście na bessfund” jest be.
A ja grę kupię, jak będzie dobra. Dlaczego? Bo mogę. Gra będzie w sprzedaży to dlaczego mam sobie odmawiać? Niedawno też kupiłem rosyjski Partisans 1941 i Sturmovika. Cały czas są dostępne na Steamie. Jak Steam nie ma problemu ze sprzedażą tych gier to ja nie mam problemu z ich kupnem.
Steam może ma problem ze sprzedażą, ale to rodziłoby różne zawiłe konsekwencje prawne i precedens stwarzający jeszcze więcej zawiłych konsekwencji na przyszłość. To nie takie proste. Może tym razem przykład powinien pójść od dołu, od graczy i może na to liczy Steam. A może ma to gdzieś, nie wiadomo. Pewnym jest, że z kupionej gry, część Twoich ciężko zarobionych pieniążków pójdzie do kieszeni Putina.
W głowie mam już tylko taki obrazek, jak uśmiechnięty robisz sobie selfie z zapłakanym Ukraińskim dzieckiem, trzymając swój nowiutki egzemplarz Atomic Heart, z dorobioną chmurką i napisem „Oj tam, oj tam”.
Ten film jest praktycznie w całości słowo w słowo zerżnięty z filmu „Please Don’t Buy Atomic Heart” kanału „Harenko”
Przesłuchałem w tle i powiem tak:
Oba filmiki zawierają z grubsza te same informacje, ale ma to sens z racji… Omawiania tego samego tematu, na który ilość dostępnych informacji i źródeł do cytowania jest ograniczona. Treści zaprezentowane są za to w mocno różne sposoby, oprócz cytatów nie ma fragmentów które brzmiały na przepisane, co dopiero jeden do jeden.
Harenko linkuje przynajmniej część źródeł, co na pewno jest przewagą.
Błagam. My ten materiał nagrywaliśmy pod koniec stycznia, a wspomniany przez ciebie film ukazał się 6 lutego.
Co nie zmienia faktu, że film sieje zidiocenie :v
Wnioskując z komentarzy wolicie tylko mieć same pozytywy na kanale YT. Widać że jednostronne argumenty są akceptowane na kanale i na stronie.
Chciałem napisać komentarz, ale po moich dotychczasowych doświadczeniach (nie na tej stronie) stwierdziłem, że nie warto. Nie da się w tym kraju dyskutować na takie tematy, bo czy masz rację, czy nie, jeśli dyskutujesz z „jedynym słusznym poglądem” jesteś „ruską onucą” i nie ważne, że jesteś przeciw tej wojnie. „Nie jesteś z nami, to jesteś przeciw nam”. Dlatego napiszę tylko tyle: nie dajmy się zwariować i nie traktujmy ludzi o odmiennym zdaniu jak wrogów czy trolli. A w szczególności nie obrażajmy i nie poniżajmy ludzi, którzy kupią tę, czy jakąkolwiek inną grę, aby nie tworzyć sytuacji podobnej do Hogwart’s: Legacy. Gry powinny łączyć, a nie dzielić. Miłego dnia życzę.
https://images-ext-2.discordapp.net/external/y6CsLWAkIZr_oZqbCttv4dBwmhvU2hBj2W-zAsJmatg/https/media.tenor.com/pyGugHcm4XcAAAPo/michael-scott-the-office.mp4
Podoba mi się ten komentarz. Łapka w górę.
@Bezimienny197 dostrzegasz to co oczywiste, jeżeli ja miałbym dodać swój komentarz o społeczeństwie to bym napisał coś w stylu: Sami wpędzają się w to wszystko i płaczą, że nie mogą z tego wyjść. Tylko moja słowa po pierwsze są igłą w stogu siana a po drugie mam takiego kogoś w domu z wpadki, bo nagle chciałem być mniej odpowiedzialny i się bawić życiem…co więcej nie stać by mnie było na życie w pojedynkę.
ach no tak, bo kupowanie diamentów czy innych surowców jest spoko, ale kupienie głupiej gry która może być spoko to już wspieranie reżimu Putina, logiczne.
Studio zarejestrowane jest na Cyprze więc jak oni niby mają sponsorować wojnę, skoro sprzedaż z zachodniej części świata pójdzie w Cypr, wydawców i deweloperów? Tylko z platformy VK podatki pójdą w Rosję i nie będą to tak potężne pieniądze jak z zachodu.
Bardzo dziękuję za takie stanowisko (od Ukrainki)❤ Naprawdę to doceniamy!
Jak to się zwykło mówić „Jaka piękna katastrofa”, gdyż te złowieszczenie okazało się właśnie jak putinowska propaganda. Gra jest hitem i dla dobra dobrych gier powinna być wspierana. Pracowali nad nią ludzie, którzy też mają rodziny. Nie znacie ich aby oceniać tylko dlatego bo rusek.