Kien: Najbardziej opóźniona gra w historii zadebiutowała po 22 latach na... Game Boyu Advance

Początki Kien sięgają jeszcze 2002, kiedy to piątka przyjaciół ogłosiła, że ma zamiar zostać pierwszym „studiem” we Włoszech, które stworzy grę na Game Boya Advance. Zapału nie sposób im odmówić, jako że produkcja rzeczywiście ujrzała światło dzienne – problem w tym, że stało się to 22 lata po pierwszej zapowiedzi i ogłoszeniu rozpoczęcia prac. Już sam ten fakt gwarantuje Kien miejsce na kartach historii, jako że dzieło Fabia Belsantiego i spółki wywalczyło sobie tytuł najdłużej wydawanej gry na świecie, tym samym deklasując poprzedniego rekordzistę, jakim było Duke Nukem Forever (aczkolwiek na horyzoncie majaczy kolejny pretendent w postaci Beyond Good & Evil 2).

Co ciekawe, odkładana w czasie przez niemal dwie dekady premiera nie jest wynikiem opieszałości twórców. Ci zarywali noce, aby dokończyć swoje dzieło i włożyli w nie mnóstwo potu, krwi i łez, a efektem końcowym ich pracy zainteresowało się nawet kilku wydawców. Problem w tym, że gdy przychodziło co do czego, większość z nich określała projekt mianem nieopłacalnego, a spora w tym zasługa platformy, na jakiej miał ukazać się Kien, jako że produkcja jednego kartridża do Game Boya Advance kosztowała około 15 dolarów.

Jako że Kien trafił do swoistego wydawniczego limbo, pracujący nad grą przyjaciele postanowili zająć się swoimi życiami i każdy z nich poszedł w swoją stronę. O rzeczonym tytule jednak nie zapomniano, a do jego premiery 22 lata od momentu zapowiedzi przyczynił się już wspomniany Fabio Belsanti. Założona przez niego firma AgeOfGames specjalizowała się w wydawaniu niszowych produkcji oraz gier edukacyjnych, jednakże trwający nieprzerwanie od kilku ostatnich lat trend na tytuły retro sprawił, że Belsanti podjął próbę dociągnięcia historii Kien do końca i wreszcie udało mu się znaleźć wydawcę (Incube8), który podjął się wypuszczenia produkcji na rynek. Takim też sposobem przeznaczona na Game Boya Advance gra stworzona przez pięciu przyjaciół z Włoch stała się dostępna w 2024 roku – niemal 15 lat po zakończeniu produkcji konsoli, na którą trafiła.

Historia historią, ale warto także rzucić okiem na to, czym Kien w ogóle jest. Twórcy opisują swoje dzieło jako platformową grę akcji z elementami RPG, a tytuł ten pozwala nam wcielić się w jedną z dwóch postaci: walczącego mieczem wojownika i miotającą czary kapłankę. W skórze wybranego herosa przemierzamy dwuwymiarowy świat fantasy, walcząc przy tym z napotykanymi monstrami i starając się odkryć sekret skrywany przez planetę Malkut.

Kien doczekał się nawet własnego zwiastuna z fragmentami rozgrywki, a zapoznać się z nim możecie poniżej: