King’s Bounty II: Twórcy opowiadają o ewolucji serii i pokazują króciutkie fragmenty rozgrywki z „dwójki” [WIDEO]
Nie mrugajcie.
Zapowiedziane w zeszłym roku King’s Bounty II ma stanowić nowy start i zerwać z cukierkowym dziedzictwem Wojowniczej księżniczki i reszty odsłon nowożytnej gałęzi serii. Choć były to całkiem przyjemne gry, twórcy przejawiali tak wielką niechęć do najmniejszych choćby zmian, że zainteresowanie krewniakiem Heroesów systematycznie spadało. „Dwójka” zaoferuje znacznie poważniejszy klimat, a także istotnie przebuduje podstawowe założenia rozgrywki.
Choć walki wciąż będą toczone w turach na planszy złożonej z heksów, diametralnie zmieni się faza eksploracyjna, która zacznie przypominać tradycyjne RPG z kamerą zawieszoną za plecami postaci. Wagi nabiorą podejmowane przez nas decyzje, a nawet miejsce, w którym zdecydujemy się sprowokować wroga do walki: bezpośrednie otoczenie w fazie „podróżniczej” znajdzie bowiem odbicie na arenie turowej. Całkiem sensownie będzie więc szukanie guza w okolicy umocnień czy wzgórz, dających szanse na zbudowanie przewagi. Króciutkie fragmenty rozgrywki można zobaczyć na poniższym filmiku omawiającym ewolucję serii. Więcej konkretów powinniśmy uzyskać w najbliższym czasie.
Czytaj dalej
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.