Kolejna generacja technik upscalingu. DLSS 4 Nvidii i FidelityFX Super Resolution 4 ze stajni AMD
Co więcej, obie technologie będą obsługiwane jedynie przez najnowsze karty graficzne obu producentów.
Nvidia wreszcie oficjalnie zapowiedziała swoje nowe GPU z serii GeForce RTX 50, dowiedzieliśmy się również co nieco na temat nadchodzących kart graficznych AMD Radeon RX 9070 i RX 9070 XT. W parze z premierą świeżych GeForce'ów i Radeonów ma iść debiut kolejnych wersji technologii upscalingu obu firm – DLSS 4 od „zielonych” i FSR 4 (FidelityFX Super Resolution 4) od „czerwonych”.
Nowy FSR
Poczynając od propozycji ze stajni AMD, czyli FSR 4 – technologia jest oparta na algorytmach sztucznej inteligencji (podobnie jak DLSS), a jedną z pierwszych gier, w których zobaczymy ją w akcji, będzie Call of Duty: Black Ops 6. „Czerwoni” potwierdzili przy tym dość smutną nowinę, jako że FidelityFX Super Resolution 4 dostępne będzie jedynie na GPU bazujących na nowych układach RDNA 4, poczynając od zbliżających się wielkimi krokami Radeonów z serii RX 9070. Posiadacze starszych kart będą musieli więc obejść się smakiem i zadowolić FSR w wersji 3.1
Mimo zapowiedzi nie poznaliśmy zbyt wiele szczegółów na temat FSR 4. Oczywiście AMD rzuciło banałami w stylu „wysokiej jakości upscaling 4K”, „wysokiej wydajności” oraz „niskiego opóźnienia z AMD Anti-Lag 2”, jednakże na bardziej precyzyjne informacje przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, ponieważ mają one ujrzeć światło dzienne w okolicach daty debiutu nowych GPU, który to został zaplanowany na pierwszy kwartał obecnego roku.
„Czerwoni” pochwalili się również tym, że ich aplikacja Adrenalin doczeka się zestawu bazujących na sztucznej inteligencji funkcji, takich jak generowanie obrazów lub podsumowywanie dokumentów. Specjalny czatbot będzie także w stanie odpowiadać na nasze pytania związane z ustawieniami graficznymi i pokrewnymi zagadnieniami.
I nowy DLSS
Na temat DLSS 4 dowiedzieliśmy się zaś naprawdę sporo, wliczając to, że uruchomimy go wyłącznie na kartach graficznych z serii GeForce RTX 50. Największą nowością ma być Multi Frame Generation umożliwiające „generowanie do trzech dodatkowych klatek na każdą renderowaną w tradycyjny sposób”. Nowa odsłona techniki generowania klatek jest podobno o 40% szybsza od swojego poprzednika, a przy tym pożera ok. 30% mniej VRAM-u i powoduje mniej zauważalnych artefaktów graficznych. Z porównaniem DLSS 2, DLSS 3.5 oraz DLSS 4 możecie zapoznać się na poniższym, siedmiosekundowym materiale wideo prezentującym... jedzenie na stoliku w Cyberpunku 2077:
Różnica pomiędzy funkcjami oferowanymi w ramach DLSS na kartach graficznych Nvidii z poszczególnych serii została z kolei przedstawiona na poniższym zestawieniu:
DLSS 4 nie jest przy tym jedyną nowością pokazaną przez „zielonych”, jako że swojego następcy doczeka się także technologia Reflex. Reflex 2 z Frame Warp ma zredukować opóźnienia nawet o 75%, a w pierwszej kolejności zapoznać się z możliwością tworu Nvidii będą mogli posiadacze RTX-ów 50 w dwóch grach: Valorant i The Finals. Po przeprowadzeniu testów obsługa Reflex 2 ma zostać wprowadzona na szerszą gamę kart graficznych.
Nowa odsłona DLSS zadebiutuje pod koniec styczna wraz z nowymi GPU Nvidii. Na start obsługiwać ma ją 75 gier oraz aplikacji, wliczając w to wspomnianego już Cyberpunka 2077, Alana Wake'a 2, Indianę Jonesa i Wielki Krąg oraz Star Wars Outlaws.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.