około 11 godzin temuLektura na 2 minuty

Łaska Notcha na pstrym koniu jeździ. Twórca Minecrafta rozmyślił się i nie chce już tworzyć kontynuacji gry

Markus Persson zmiennym jest, ale w sumie czy można mu się dziwić?


Krzysztof „Gwint” Jackowski

Przed kilkoma dniami Markus Persson zdawał się być bardzo pozytywnie nastawiony do pomysłu stworzenia kontynuacji Minecrafta. Opublikował nawet na platformie X (dawniej Twitter) ankietę, w której gracze mogli zadecydować, nad czym programista miałby dalej pracować. Zatrważającą większością głosów wygrała oczywiście opcja związana z powrotem do kultowej marki. Ba, Szwed był nawet skłonny do nawiązania współpracy z Microsoftem, gdyby okoliczności tego wymagały.

No właśnie, o tym możemy już pisać jedynie w czasie przeszłym, gdyż Notch dość szybko postanowił wykręcić się z poprzednich deklaracji. Ponownie za pośrednictwem X-a ogłosił, że po namyśle i rozmowie ze współpracownikami postanowił odrzucić w kąt pomysł na Minecrafta 2 i zająć się stworzeniem gry o tytule Levers and Chests.

W dalszych komentarzach Markus Persson wytłumaczył pokrótce, czym byłoby Levers and Chests. W głowie Notcha to klasyczny rougelike z elementami dungeon crawlera, oczywiście w charakterystycznej dla niego stylistyce retro. Pochwalił się nawet pierwszymi zdjęciami z gry, choć jak sam przyznaje, wszystko może jeszcze ulec diametralnej zmianie.

Twórca zareagował również na głosy krytyki mówiące o zabawie fanami i niedotrzymywaniu obietnic. Notch wyjaśnił, że produkcja Levers and Chests będzie znacznie ciekawsza i zaoferuje więcej zabawy w porównaniu z kontynuacją Minecrafta, która jego zdaniem byłaby mniej satysfakcjonująca od dungeon rougelike’a. Nie zaprzeczył jednak całkowicie pomysłowi na stworzenie kontynuacji, więc istnieje cień szansy na taką oficjalną zapowiedź w przyszłości. Patrząc jednak na historię relacji Notcha z Minecraftem, wielokrotne przebąkiwanie na temat „dwójki” bądź duchowego spadkobiercy oraz stosunek twórcy do tego typu gier, należy następne takie doniesienia przyjmować z ogromną rezerwą.


Czytaj dalej

Redaktor
Krzysztof „Gwint” Jackowski

Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.

Profil
Wpisów729

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze